Starania od jesieni 2013

[Lisica.]

Dopiero co doczłapałam do domu... Idę nadrobić.

(jakby co to ja, Macadamia, tylko nick zmieniłam)


edit:
Anulka, też myślę, że za wcześnie teścior zrobiony, na następnym będą II, czuję to
witam nowe Staraczki

idę poćwiczyć póki mam chęci i siły...

 

[Anulka198424]

Co tu taka cisza??
Moj wrocil podalam obiadek...powiedzialam mu o tescie:/ale nie traci nadzieii...
Ide bo jakos smutno mi sie zrobilo...
brzuch czuje...cyce bola tak jak bolaly jakby mi rosly za malolata same suty...przed @ zawsze nabrzmiale...
Milego wieczoru wam zycze...

 

[kobietka22]

Jestem tylko wojuję z buraczkami moimi , pasteryzuję je w słoikach już prawie koniec
Anulka- nie smuć się kochana , ja coś czuję ,że było po prostu za wcześnie i należy cierpliwie poczekać do terminu @ jednak , a ja coś czuję ,że mój cykl będzie dłuższy niż poprzedni bo jak tak patrzę na wykres mój to owulka mogła być około 15,16 dc dlatego poczekam chyba do terminu @ plus jeszcze ze dwa dni , no chyba ,że wcześniej @ będzie....

 

[BubblesGirl]

Anulka na pewno jest jeszcze za wcześnie dlatego wyszła I, trzymam &&& żebyś za parę dni zobaczyła II :-)

Ja też się spotkałam z nieznajomością czułości testu przez Panią farmaceutkę(uważam, że jeżeli tam pracuje i to sprzedaje ludziom to powinna mieć o tym jakieś pojęcie ). Jak zapytałam o jakiej czułości ma testy to też wielkie oczy i powiedziała, że ona nie wie i rzuciła mi trzy różne testy na ladę, a na żadnym opakowaniu od zewnątrz nie pisało o jego czułości to pytam czy mogę otworzyć, żeby zobaczyć na instrukcji(bo tam z reguły jest czułość testu), a ona, że testów otwierać nie wolno Przecież każdy test jest zapakowany dodatkowo w to foliowe opakowanie, więc bym go nie zanieczyściła ani nic, chciałam tylko zerknąć na instrukcję Z tego wszystkiego kupiłam wszystkie 3 testy, i jak się okazało dwa o czułości 25ml a jeden 20 ml, także szału nie było, tym bardziej, że czułość 20 miał najtańszy z testów

 

[Ritta]

Lisica - i ja sie wybieram pocwiczyc. Dzis plaski brzuch A ty co cwiczysz ?

Bubbles farmaceutka musi pokazac ulotke jesli sobie tego zyczysz. Jakas lewa

 

[Anulka198424]

Dzieki laseczki ale nie chodzi o test jakos mnie tak dopadlo...
Do tego mialam spiecie z moim w sumie o glupote:/

 

[nadzieja!]

Anulka - jestem z Toba i reszta dziewczyn również :* trzymam kciuki aby Ci się udaó, niech podwujne krechy sie niebawem pokarzą a wszystkie bóle które są niech spadają na palmy :* Trzymam cały czas mocno kciuki ! &&&&&&&&&&&&&&&&

A z kupowaniem testów to tak czasami jest - niektóre kobiety które pracują w aptekach gdy są zapytane o czułosc robią głupie miny i takie tam... Mysla sobie jestes w ciaży to bedą dwie krechy a nie wymyslasz jakąś czułość ! sa takie zimne baby niestety ale cóż ... Oby na takie najrzadziej trafiać


Ps. Anulka obojetnie z jakiego powodu taki humor tule mocno - ostatnio tez czest takie dni mialam nie cierpie tego ! Rano wstaniesz i bedzie wszystko oki

 

[Fimka]

Uhhhh ja zatestuje w pt. Teraz nie wiem co robic, bo w sobote przyjaciolka chce opijac swoja mgr. :/ vedzie okres to spoko, pojde. A tak? Jak test w pt nie wyjdzie i okresu nie bedzie?

Nie ryzykowałabym... :/

U mnie mój mąż się broni... W poniedziałek... A później chce poimprezować...
Myślałam o tym czy by nie zatestować rano 28.10, ale pewnie się rozczaruję. No nie? A taką by miał niespodziankę. Radości by było, co niemiara! ACH!

 

[kobietka22]

ja jak byłam na imieninach teściowej to wykręciłam się antybiotykiem , bo akurat mi ta ósemka dała popalić , oczywiście antybiotyku nie brałam ,ale nikt o tym nie wiedział więc sobie nie piłam po prostu.

 

[blueberrry]

Co do testów i farmaceutów, bo czytałam, że o tym pisałyście/piszecie.

Ja ostatnio jak moje testy kupowałam, to stałam przy regale... (bo tu wchodzisz do apteki jak do sklepu z regałami. To co jest na receptę to osobno okienko, plus okazujesz dokument torżsamości, a one już w komputerze mają zalecenia od lekarza, jakie leki i kiedy i ile przyjmować. A to co jest bez recepty, to np lekarstwa na przeziębienie są tam gdzie regał, przeziębienia, itd)... No do rzeczy.
Jak stałam przy regale chyba z pięć minut, bo nigdzie czułości nie mogłam zobaczyć na opakowaniu, to podeszła do mnie farmaceutka, zapytała czy w czymś pomóc, wiec zapytałam jakie są stopnie czułości i jakie mają najlepszą ocenę pokazała mi dwa z pośród nich i sprawdziła ich czułość, wyciągając ulotkę, ponieważ nie pamiętała. Co dodam opakowanie "ten kartonik" testów był zapakowany w folijkę. Odpowiedziała mi sprawdzając ulotkę, kiedy powiedziałam że wezmę je plus jeszcze jeden, nie dała mi już tych odpakowanych przez siebie tylko nowe z półki, a tamte schowała. Byłam miłe zaskoczona.
Dodam też, że jak zapytałam się o termometr, to odrazu wiedziała o co chodzi, nie musiałam tłumaczyć.
Miałam i mam szczęście ze tu mam dwie apteki koło domu i naprawdę personel bez zarzutu. a młodzi, którzy zaczynaja tam pracować, nie boją się pytać swoich przełożonych, o pomoc ponieważ musza sie przecież nauczyć.

Anulka - niech ten smutek odejdzie w kąt! kochana, mała sprzeczka o głupotę zaraz przejdzie i wyjdzie słoneczko.