reklama
Dziewczyny przepraszam za to ze tak malo tu jestem bylam u ginekologa ostatnio powiedziala ze macica i jajniki w porzadku, mam przyjsc w polowie miedzy jedna a druga miesiaczka i sprawdzi jajeczkowanie. Maz ma zrobic badanie plemnikow i tu moje pytanie czy to sie jakos nazywa? Gamon ze mnie i zapomnialam sie spytac. Ehhg.... to czekanie az nam sie uda to jakas masakra
Adelo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2013
- Postów
- 699
A my jednak się wybraliśmy w góry Coś tam słońce próbowało się przebić, ale słabo. Ale ogólnie od niepamiętnych czasów, czułam się dobrze i tak jak dla mnie ostatnimi czasy aż rzekłabym nienaturalnie. Końcem grudnia jak byliśmy, to była dla mnie porażka, okropne bóle i samopoczucie a teraz odetchnęłam. Dzisiaj mój hmy 2 dzień plamienia i na razie czuję się dobrze. A obiadek był u rodziców
Witam w piękny słoneczny (u nas) dzień:-):-)
Adelo a gdzie w górach byłaś? my w góry wybieramy się na majówkę na 10 dni nie mogę się doczekać:-):-)
Monarti brzuszek rośnietakże czas na ciążowe spodnie;-) Łapię fluidki !!!!!!!!!!!!!
Adelo a gdzie w górach byłaś? my w góry wybieramy się na majówkę na 10 dni nie mogę się doczekać:-):-)
Monarti brzuszek rośnietakże czas na ciążowe spodnie;-) Łapię fluidki !!!!!!!!!!!!!
reklama
Adelo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2013
- Postów
- 699
Hej dziewczyny,
dzisiaj jaka tu cisza i spokój... mój wybył na rower w góry 2h temu i jeszcze go nie ma. A ja siedzę sama w domu i szykuję obiad :/ Taka sytuacja. Normalnie nie wiem jak to zrobię, ale muszę kiedyś wsiąść na rower, bo też chcę trochę pojeździć już Może dopiero w maju coś spróbuję trochę. U nas się rozpogodziło, bo rano było pochmurno.
Kasiu Wczoraj akurat pojechaliśmy trochę dalej od naszego miasta i wychodziliśmy na Leskowiec w Andrychowie. Nigdy nie chciałabym mieszkać gdzie indziej - moje B-B jest cudowne Z tego miasta akurat blisko mamy praktycznie wszędzie w góry, więc korzystamy ile się da W tym roku chcemy zaliczyć wszystkie większe szczyty Beskidów
dzisiaj jaka tu cisza i spokój... mój wybył na rower w góry 2h temu i jeszcze go nie ma. A ja siedzę sama w domu i szykuję obiad :/ Taka sytuacja. Normalnie nie wiem jak to zrobię, ale muszę kiedyś wsiąść na rower, bo też chcę trochę pojeździć już Może dopiero w maju coś spróbuję trochę. U nas się rozpogodziło, bo rano było pochmurno.
Kasiu Wczoraj akurat pojechaliśmy trochę dalej od naszego miasta i wychodziliśmy na Leskowiec w Andrychowie. Nigdy nie chciałabym mieszkać gdzie indziej - moje B-B jest cudowne Z tego miasta akurat blisko mamy praktycznie wszędzie w góry, więc korzystamy ile się da W tym roku chcemy zaliczyć wszystkie większe szczyty Beskidów
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 579 tys
Podziel się: