reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Starania o pierwsze maleństwo lato 2015

lui, progesteron masz wystarczający, aby zrobić ładne endo, więc o zagnieżdżenie się nie martw. W piątek bodajże pisałam wam o poziomach progesteronu niezbędnych do zagnieżdżenia.

Plamienie nie zawsze jest związane ze zbyt niskim progesteronem, bo przy endo w granicach 15mm też się zdarza. Należy skontrolować progesteron, który należy badać na 7dni przed kolejną miesiączka, a nie 7 dni po owu, bo progesteron szczyt ma wlaśnie na 7 dni przed miesiączka i po szczycie następuje jego spadek, co powoduje niedokrwienie rozpulchnionej warstwy endo, a w rezultacie jej obumieranie i wydalenie, a przedział czasowy między szczytem progesteronu a krwawieniem jest niezmienny. Dłuższa faza lutealna oznacza wydłużenie etapu od owu do max stężenia progesteronu we krwi.

Luteina i duphaston to nie jest to samo. Luteina nie wpływa na stężenie naturalnego progesteronu i można po niej badać progesteron we krwi. Duphaston fałszuje wyniki i "udaje" naturalnie produkowany przez organizm. Ponadto najlepsza luteina, to ta podawana dopochwowo, ponieważ najwyższe stężenie uzyskuje miejscowo, a nie ogolnoustrojowo i unika się tzw efektu pierwszego przejścia przez wątrobę, dzięki czemu jest skuteczniejsza :) Wątróbka nie może od razu przetrawić leku.
 
reklama
Oj Kochana tu to ja Ci chyba nie pomogę :( Bo sama nie za bardzo znam się na tym progesteronie.

A skoro to jest faza lutealna, to jakbyś wzięła to może by Ci nie zaszkodziło? To jest sztuczny progesteron, to jak faktycznie jesteś we wczesnej ciąży to on Ci podtrzyma tą ciąże, ale to poczekaj może na kogoś kto Ci bardziej pomoże ;p Może PanaKotka przyjdzie to ona już na pewno Ci pomoże, bo to jak ktoś tu pisał to nasza skarbnica wierdzy :) :D

Ja jak byłam w ciąży to przez pierwsze 15 tygodni ciąży, albo i dłużej to dupka brałam 6 tabletek dziennie ;/ Ale przy PCO to podobno trzeba trochę wspomóc ten progesteron.
 
Ostatnia edycja:
Migduch, w żadnym wypadku nie bierz duphastonu bez konsultacji z lekarzem, bo narobisz sobie krzywdy!!! Wzięcie progesteronu jeśli nie jesteś w ciąży przesunie Ci miesiączkę i narobi bałaganu w cyklach. Wystarczy pójść na betę. Jeśli plamisz, a jesteś w ciąży (pozytywna beta powyżej 25 - przedział 5-25 uznawany jest za potencjalnie błędny), to wtedy weź dopiero dupka.
 
Ok w takim razie na wlasna reke nic nie zrobie. Pojde na wizyte we wtorek, bo moze tylko panikuje? Poza tym jest duzo czasu do terminu @, wiec nawet jak by sie udalo to teraz chyba bym nie plamila jeszcze? Lui mowi zeby zrpbic test, PanaKotka co myslisz? Na bete nie pojde na 100%, nie cierpie igiel itp i robie to tylko wtedy kiedy jest mus w 100%.
 
Sikaniec na bank Ci nic nie pokaże. Dużo za wcześnie. Szukałam jakichś opracowań na temat korelacji stężenia hcg we krwi i w moczu, ale nie znalazłam nic, co miałoby wartość naukową... Stężenie hcg w moczu jest dużo niższe niż we krwi, dlatego sikańce, dużo później wychodzą. Czasem beta we krwi jest cztero cyfrowa, a testy z moczu wychodzą blade tylko (czyli stężenie odrobinę niższe niż czułość testu)
 
PanaKotka, w ogole poprzednim razem jak zaszlam w ciaze, to pozytywny test mialam 10 dni od owulacji, wyszla blada kreseczka ale bylo ja widac...no i juz tydzien przed @ bolaly mnie cycki a teraz nic:/ Tak czy siak, wtedy sie nie udalo, jeszcze w 6 tyg bylam u lekarza i widzialam bijace serduszko a w 10 trafilam z poronieniem zatrzymanym i uslyszalam, ze 4 tyg chodzilam z martwym zarodkiem czyli serduszko musialo przestac bic jakos po badaniu:/
Ehh chyba nic nie zrobie teraz, moze po prostu powinnam poczekac do terminu @ i tyle no chyba ze to juz sie zaczyna @....:(
 
Migduch, rozumiem Cię. Moja siostra miała poronienie zatrzymane, ciąża zatrzymała się na 7tygodniu ale nie widziała nigdy serduszka. W końcu poroniła samoistnie w 11 czy 12 tygodniu, gdy była za granicą i dostała krwotoku.
Jedyne, co mogę Ci doradzić, to spokój i zdanie się na los. Co ma być, to będzie. Tak wcześnie za dużo zrobić nie można. Ja w listopadzie straciłam bardzo wczesną ciążę. Wynik bety 5, a lekarze nawet nie kazali powtórzyć. Widocznie dla nich to było z miejsca przegrane. Ja mam niskie progesterony. Jak się zaplodni, to nie będzie miało gdzie zagnieździć. A jeśli nawet się zagnieździ, to i tak się nie utrzyma.
 
reklama
Mojej koleżance test ciążowy wyszedł pozytywny 5 dni przed spodziewaną miesiączką. To wszystko zależy od tego jak duże masz stężenie hormonu HCG w organizmie.

PanaKotka miałam podobną sytuację do Twojej. Beta 6, lekarz kazał powtórzyć i była 4. ;/ Niestety też się nie utrzymała. Następna beta 8 okazała się szczęśliwa. Dlaczego lekarz Ci nic nie dał na ten progesteron PanaKotka?
 

Podobne tematy

1
Odpowiedzi
19 tys
Wyświetleń
839 tys
Do góry