Starania o pierwsze maleństwo lato 2015

[falka_]

Dzięki Tynka, to był właśnie taki jak go określiłas tradycjonalista... Profesor w słusznym wieku. No ale trudno, na razie zostawie to tak jak jest. A nuż okaże się że w moim przypadku miał rację i tsh mi nie przeszkodzi w zajsciu. Jakby się długo nie udawało to wrócę do tematu i pójdę do kogoś innego.

Tez sie nie moge doczekać która pierwsza "zafasolkuje" nasz wątek

 

[Julka89.89]

Mój lekarz mówi ze tsh na poziomie 1 - 1,5 jest idealne. a miałaś kiedyś problemy z tarczyca? ja mam niedoczynnosc i hashimoto ale wyniki super są.. znaczy przynajmniej były w lutym. leki zażywam cały czas ta sama dawkę wiec powinno być ok. kurde. aż się zestresowałam i sobie sprawdzę tsh.

 

[falka_]

Julka niby nie miałam, w marcu wyszła mi lekka niedoczynnosc ale później tsh samo z siebie spadlo i utrzymuje się na poziomie 3. Hashimoto nie mam na bank.
Sprawdź sobie to tsh, warto trzymać rękę na pulsie. Ale jak jesteś na lekach caly czas to powinno być moze.
Ten lekarz powiedział mi ze trzeba sprawdzic tsh jak juz sie zajdzie w ciaze bo wtedy lubi skakać w górę.

 

[Julka89.89]

Tak. ja napewno będę w ciazy musiała zwiększyc dawkę. a u ciebie faktycznie tsh może się wydawać w porządku bo lekarz mówił o takich wynikach w przypadku gdy ktoś cierpi na niedoczynnosc i zażywa leki a nie j zdrowej osoby ;-)

 

[luska22]

hej dziewczyny dopiero teraz znalazlam czas zeby wejsc na bb

 

[luska22]

ja mam tsh 1.4 wiec idealne ale z tarczyca nie ma zartow, padam z nog wykapalam sie jutro imprezka chrzciny wiec jutro moge nie zajrzec u mnie juz po dniach plodnych teraz czekamy na efekty to czekanie jest wykanczajace

 

[falka_]

Julka to może u mnie takie ma być to tsh, sama nie wiem, kazdy organizm jest inny jakby nie patrzeć...

Luska udanej imprezy, baw sie dobrze, wyluzuj i może akurat to zaprocentuje trzymam kciuki.

 

[PanaKotka]

Ja dopiero usiadłam. Normalnie padam z nóg. Od niedzieli wieczór jestem tak zabiegana i tak mało spałam, że padam na dziób.
Z endokrynologami to ciężka sprawa jest. Ja nie znalazłam dobrego do dnia dzisiejszego, a miałam do czynienia z wieloma. Obecnie też potrzebuję konsultacji, ale nie mam gdzie pójść.
Tynka ma milion procent racji pisząc o tym, że norma nie jest obligatoryjna dla wszystkich. Dlatego dla staraczek norma tsh jest wyśrubowana do 1-1.5, choć wielu lekarzy kompletnie o tym nie ma pojęcia. Normy laboratoryjne są dla szerokiej grupy pacjentów. "Normalna" kobieta w a wieku rozrodczym moze mieć tsh 3, ale staraczka już nie mimo, że nadal jest kobietą w wieku rozrodczym. Ponadto w USA górna norma została obniżona do 2.5 (ogólnie dla kobiet w wieku rozrodczym). Tsh na poziomie 3 może skutecznie uniemożliwiać zajście w ciążę, choć są to dość rzadkie przypadki i zależą od wrażliwości danego organizmu (co trzeba brać pod uwagę i jest to b. istotne).

Ja też mam tsh 3. I nieprawidłowe stosunki ft3 do ft4. Tylko gdzie iść do lekarza?

Ja odpuszczam sobie stresy staraczkowe. Po prostu się będziemy kochać z miłości w tym i w przyszlym cyklu. Czekam na wynik hsg i realizację planu działania czyli hsg->stymulacja.

 

[ewelinka10425]

Hej dziewczyny;-) Ja już po stresach związanych z obroną, udało się i to 5 dostać :-)
A my z mężem, mimo tego co pisałam wcześniej, zabraliśmy się "do roboty" już w tym cyklu ;-) zobaczymy co z tego wyniknie
Pozdrawiam Was

 

[Megi93]

Gratulacje! To teraz jeszcze 5+ ze staranek i spokoj