reklama
ewelinka10425
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2012
- Postów
- 1 387
Na kolejny cykl trzeba się zaopatrzyć w te specyfiki o których mówicie
jeszcze poczytam troszkę na ich temat i zdecyduję się na coś konkretnego;-)
ewix124
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2015
- Postów
- 1 293
Ja myślę nad combo oeoparol Femina (wiesiołek+lniany) plus flegamina. Dziewczyny tak robiły. Myślę, że to fajny duet.
A czemu flegamina?
PanaKotka
Czekam, Skarbeczku :*
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2015
- Postów
- 1 654
Ewix, poszukaj na forum, wpisz w lupkę, bo ja teraz nie umiem znowu znaleźć wątku, gdzie dziewczyny mocno debatowały właśnie nad wiesiołkiem, castagnusem, flegaminą, orzechami itp itd...
Flegamina na rozrzedzenie śluzu. Wiesiołek ma sprawić, że jest go więcej, a flegamina, że jest rzadszy. Flegamina ponad to jest najbezpieczniejszym lekiem tego typu - możesz na raz dać dziecku czy psu do wypicia całą buteleczkę i nic im się nie stanie, nie wchodzi też w reakcje z innymi lekami (choć o tym chyba nie pisały, to wiem sama od ciotki-weterynarza
). Bierze się ją w okolicy przewidywanej owu, w ten dzień, kiedy się staracie. Dlatego myślę, że to dobry duet. Flegamina nie zaszkodzi, a może pomóc.
Dzisiaj znowu posiedziałam w necie i poczytałam. Zaraz biegnę do sklepu po migdały i orzechy brazylijskie i od dzisiaj zacznę je pojadać przez cały dzień. Będę hodować endometrium
Też nie zaszkodzi, a może bardzo pomóc (szczególnie, że ja nie mam owulacji i mam b.mało pregesteronu, więc i małe endo), bo clo może osłabiać endo, a ja chcę przygotować domek dla mojej dzidzi 
A niedrożność była w sumie dość oczywista - przed operacją raz miałam betę na poziomie 5 z haczkiem, ale kazali dopiero po terminie @ iść i 2x zbadać... Okres miałam 4 dni po terminie, czyli poleciało... potem operacja i ani razu nic. Operacja był wtedy trudna, z komplikacjami, płukaniem otrzewnej, potem długo sączki i redony nosiłam, byłam źle szyta, rana się rozeszła... Szkoda gadać. Musiało to zrosty zostawić. No i w czasie hsg czułam, że przepycha, co potwierdził lekarz.
Więc teraz jestem pewna, że będę w ciąży. Bo już nie ma zrostów.
Flegamina na rozrzedzenie śluzu. Wiesiołek ma sprawić, że jest go więcej, a flegamina, że jest rzadszy. Flegamina ponad to jest najbezpieczniejszym lekiem tego typu - możesz na raz dać dziecku czy psu do wypicia całą buteleczkę i nic im się nie stanie, nie wchodzi też w reakcje z innymi lekami (choć o tym chyba nie pisały, to wiem sama od ciotki-weterynarza
Dzisiaj znowu posiedziałam w necie i poczytałam. Zaraz biegnę do sklepu po migdały i orzechy brazylijskie i od dzisiaj zacznę je pojadać przez cały dzień. Będę hodować endometrium
A niedrożność była w sumie dość oczywista - przed operacją raz miałam betę na poziomie 5 z haczkiem, ale kazali dopiero po terminie @ iść i 2x zbadać... Okres miałam 4 dni po terminie, czyli poleciało... potem operacja i ani razu nic. Operacja był wtedy trudna, z komplikacjami, płukaniem otrzewnej, potem długo sączki i redony nosiłam, byłam źle szyta, rana się rozeszła... Szkoda gadać. Musiało to zrosty zostawić. No i w czasie hsg czułam, że przepycha, co potwierdził lekarz.
Więc teraz jestem pewna, że będę w ciąży. Bo już nie ma zrostów.
Ostatnia edycja:
Suzi90
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2015
- Postów
- 114
Cześć dziewczyny.
Mi niestety też się chyba nie udało za pierwszym razem
Dzisiaj mam 28 dc i na papierze zauważam już plamienie
pewnie zapowiedź okresu
Cały tydzień mnie brzuch bolał jak na okres, a dzisiaj już nie. Zrobię jutro rano test dla formalności, ale chyba szans już nie ma :-( Ehh teraz się będę zastanawiać dlaczego się nie udało...
Mi niestety też się chyba nie udało za pierwszym razem
reklama
Suzi90 nie załamuj się kochana. Nie udało się bo to w przyszłym cyklu ma się udać
Tak miało być 
Nie myśl o tym tylko oddaj się przyjemności siania fasolki
Może na wszelki wypadek też leć po migdały i flegaminke ;p
A ja dzisiaj byłam na pazurkach. Ściągnęłam żel i fakt faktem płytka zniszczona bardzo
ale ku mojemu oczarowaniu wydłużyła się i to znacznie! Ja bardzo lubiłam trzymać paluch w gębie, raczej ich nie obgryzałam i zawsze marzyłam żeby paznokieć (ten biały
) zaczynał się dopiero na końcu opuszka i teraz staje się to możliwe!!
Zrobiłam sobie monofazę, wygląda super. Jest to lakier utwardzany pod lampą i nie niszczy płytki paznokcia. Miała któraś?

Nie myśl o tym tylko oddaj się przyjemności siania fasolki
A ja dzisiaj byłam na pazurkach. Ściągnęłam żel i fakt faktem płytka zniszczona bardzo


Zrobiłam sobie monofazę, wygląda super. Jest to lakier utwardzany pod lampą i nie niszczy płytki paznokcia. Miała któraś?
Podobne tematy
Podziel się: