reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania o pierwsze maleństwo lato 2015

reklama
Im mniej osób wie, tym lepiej. Po co ma cały świat wiedzieć? Ja nie prowadzę "akcji promocyjnych" na fb i innych, jak co po niektórzy - najpierw akcja promocyjna kolejnych związków - przegląd przez wszystkich partnerów, potem zasypanie znajomych "tą jedyną/tym jedynym" i miliony fotek z zaręczyn, następnie ze ślubu, a jak panna zachodzi w ciążę, to już tylko blokowanie zostaje, bo po porodzie świeżo upieczona mamusia wrzuca średnio 1 zdjęcie z każdej czynności wykonywanej przez dziecko... I tak przez 5 najbliższych lat...
Bardzo nie lubię ktoś chwali się dosłownie wszystkim i niewiele mnie interesuje codziennie wrzucane sprawozdanie z pogody czy spożywanych posiłków...

Zawsze mnie zastabawia co ma na celu aż taki ekshibicjonizm...
 
A U nas wiedzą tylko najbliżsi znajomi. Nawet moja mama nie wie. Z tym tylko ze jak zajde w ciąże to będą wiedzieć wszyscy mieszkańcy mojego domu A to już pół rodziny. A ciężko będzie ukryć skoro będę musiała iść na L4 bo pracuje w szkodliwych warunkach i nie wyobrażam sobie pracować do końca 1 tymestru.
 
PanaKotka ja te do końca tego nie rozumiem. Ja bym bała się ogłaszać wszem i wobec ciąży a potem ja stracić nie daj Bóg. A już nie wspomnę o domyslach co się stało i bezpośrednich pytaniach od obcych mi ludzi
 
Nawet na l4 nie musisz podawać rodzinie czemu je masz. Nauczyłam się wyznaczać jasno nieprzekraczalne granice, nawet (a może tym bardziej) wobec rodziny. Po prostu mówisz, że tak zadecydował lekarz i tyle. Nie musisz nikomu się spowiadać ze stanu swojego zdrowia.
 
Dziękuję za trzymanie kciukow i że mnie wspieracie :-) Na pewno dziecko i jego zdrowie jest najważniejsze dlatego uciekać ze szkodliwej pracy a ciekawskim można jakaś bajkę opowiedzieć.
Ja po tym jak zobaczę serce malucha powiem o ciąży tym którzy mi sa na tyle bliscy że jakby nawet coś bron Boże nie tak bylo to muszą wiedzieć - nie chciałabym tego trzymac przed nimi w tajemnicy. A reszta zanim brzuszek będzie mocno widoczny :-)

Dziewczyny, jesteście co niektóre dużo młodsze ode mnie, ja jak miałam15 lat to o chlopakach jeszcze mało myślałam :-D Także mam trochę inną perspektywę choć nie ukrywam że w niektórych sprawach jestem staroswiecka ;-) Za to po ślubie odczekalismy 11 miesięcy zanim zaczęliśmy starania bo mąż chciał zebysmy pomieszkali tylko we dwoje i powiem Wam że ciężko mi się czekało ;/ Dlatego teraz jestem bardziej nakrecona :-D
 
Ludek, ja jestem w bardzo wielu kwestiach staroświecka, ale "kota w worku" bałabym się wziąć. A to, że poprzednie związki miałam ciężkie, to nie znaczy, że było ich 20 i że zaczęłam w wieku 15 lat. Poza tym wiek to tylko cyferki :) nic więcej. Piszesz jakbyś była dojrzałą panią po 60tce, a Ty młoda jeszcze jesteś, ledwie 3 lata starsza... Życie pokazało mi jak krzywdzące jest ocenianie ludzi, ich dojrzałości, doświadczenia i mądrości po wieku. I nigdy nie chciałabym być tak oceniana.
 
reklama

Podobne tematy

1
Odpowiedzi
19 tys
Wyświetleń
880 tys
Do góry