reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania o pierwsze dziecko

reklama
Ja bym powtórzyła jutro test [emoji6] Który to dzień cyklu będzie?Masz wytłumaczenie stres i nerwy wpłynęły na cykl.. A jeśli owu była później więc @ przyła później.. Szkoda , że jednak cykl stracony
A jak teraz się masz ?

Jakoś tak nie żałuję, niespecjalnie mi zależy, a im dłużej tym bardziej czuję, że nie chcę tego. Gdybym była młodsza odczekałabym kilka lat na luzie, ale młodsza nie jestem.
Czuję się ogólnie średnio, ale przez moją chorobę podstawową tj. Hashimoto.
 
Jakoś tak nie żałuję, niespecjalnie mi zależy, a im dłużej tym bardziej czuję, że nie chcę tego. Gdybym była młodsza odczekałabym kilka lat na luzie, ale młodsza nie jestem.
Czuję się ogólnie średnio, ale przez moją chorobę podstawową tj. Hashimoto.
To może daj spokój z tymi testami owu itd. Jak ma się udać to się uda i bez tego.. Nie będziesz o tym myśleć może będzie łatwiej..
Pamiętaj dziecko to nie obowiązek.. A jeśli tego nie chcesz to po co Ci przymus na to i parcie na ciążę.. Będziesz się tylko gorzej czuła:/
 
To może daj spokój z tymi testami owu itd. Jak ma się udać to się uda i bez tego.. Nie będziesz o tym myśleć może będzie łatwiej..
Pamiętaj dziecko to nie obowiązek.. A jeśli tego nie chcesz to po co Ci przymus na to i parcie na ciążę.. Będziesz się tylko gorzej czuła:/

Tylko, że jeśli nie postaram się teraz to bardzo duże prawdopodobieństwo zarówno ze względu na wiek, jak i Hashimoto, że już nie będę miała drugiej szansy.
Jeżeli bym teraz nie spróbowała to ciągle bym się później zastanawiała, że może wtedy by się udało.
Nie chcę mieć poczucia nie wykorzystania szansy, niezależnie od wyniku ostatecznego.
W moim otoczeniu nie znam nikogo już w moim wieku (oprócz jednej znajomej o której niestety wiem, że jest niepłodna), który by nie miał dziecka.
 
reklama
Pewnie, jakoś dajemy radę. Jest nam przykro, ale czuliśmy, że coś będzie nie tak, zbyt szybko się udało.
Nie mówcie tak [emoji53] Rozumiem, że jest Wam ciężko i pozostanie to w Was do końca życia.. Ale już raz się udało, trochę czasu na przeżycie straty i los znów się do Was uśmiechnie.. Tego Ci życzę i mocno ściskam za Was kciuki !
 
Do góry