reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania , ciąża , planowanie

PaulinaS98

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
19 Styczeń 2022
Postów
67
Dziewczyny czy w 10 , 11 dniu cyklu jest duża szansa na zajście w ciążę ? Owulacja była 15 DC. A jak było u was ? Udało wam się zajść w ciążę uprawiając stosunek przed owulacja ?
 
reklama
Dobre plemniki mogą ' czekac' by zapłodnić komórkę jajową do 5 dni a w skrajnych przypadkach do 7. Więc tak się może stać 🙂
 
Cześć, zacznę od kluczowej sprawy że 3 lata temu miałam założona wkładkę niehormonalna. Rok temu lekarz stwierdził że wkładka się osunęła i może już nie działać. Mam w planie ja wyciągnąć całkiem bo chcemy powiększyć rodzinę. Odkąd się osunęła zdarzyło się że okres się opóźnił. Zamiast 31 dni był po 33 lub 36 dniach. Tym razem okres miałam 7 stycznia. Ogarniam kiedy mniej więcej mam owulację. I dwukrotnie się nie pomyliłam bo dwójkę dzieci mam. Zresztą odkąd pojawiła się pierwsza miesiączka mój organizm daje mi znać o dniach płodnych. Oczywiście z partnerem nie próżnujemy ;) okresu po dziś dzień nie ma. Objawy mam typowe i dla wczesnej ciąży i dla okresu. Test robiony w dniu spodziewanej miesiączki po południu negatywny i robiony dziś po południu negatywny. Planuję iść jutro na betę ale może z waszego doświadczenia czy jest jakaś szansa że pomimo negatywnych testów okres nie przyszedł a była ciąża?
 
Jeśli testy negatywne to ciąży nie było ani też nie mogło być jej objawów a tak jak piszesz to objawy miesiączki. Dla pewności możesz iść na betę to będzie już stuprocentowa odpowiedź 😊
 
Cześć, zacznę od kluczowej sprawy że 3 lata temu miałam założona wkładkę niehormonalna. Rok temu lekarz stwierdził że wkładka się osunęła i może już nie działać. Mam w planie ja wyciągnąć całkiem bo chcemy powiększyć rodzinę. Odkąd się osunęła zdarzyło się że okres się opóźnił. Zamiast 31 dni był po 33 lub 36 dniach. Tym razem okres miałam 7 stycznia. Ogarniam kiedy mniej więcej mam owulację. I dwukrotnie się nie pomyliłam bo dwójkę dzieci mam. Zresztą odkąd pojawiła się pierwsza miesiączka mój organizm daje mi znać o dniach płodnych. Oczywiście z partnerem nie próżnujemy ;) okresu po dziś dzień nie ma. Objawy mam typowe i dla wczesnej ciąży i dla okresu. Test robiony w dniu spodziewanej miesiączki po południu negatywny i robiony dziś po południu negatywny. Planuję iść jutro na betę ale może z waszego doświadczenia czy jest jakaś szansa że pomimo negatywnych testów okres nie przyszedł a była ciąża?

Czy ja dobrze rozumiem, że starasz się o ciąże mając nadal założoną (źle, ale jednak) wkładkę wewnątrzmaciczną?
 
Dziewczyny czy w 10 , 11 dniu cyklu jest duża szansa na zajście w ciążę ? Owulacja była 15 DC. A jak było u was ? Udało wam się zajść w ciążę uprawiając stosunek przed owulacja ?

Plemniki zwykle żyją 2-3 dni, czasami w skrajnych przypadkach żyją nawet do 7 dni.
Na tym i innych forach znajdziesz sporo wątków gdzieś ktoś zaliczył przysłowiową wpadkę bo uprawiał np. seks w trakcie okresu. I to są właśnie takie sytuacje. Pytanie skąd wiesz kiedy masz owulacje? Czy był robiony monitoring? No i w sumie badanie nasienia jeszcze by się przydało bo wiadomo że jak są dobre to i żywotność mogą mieć spoko. Nie mniej jednak nawet zdrowa para ze spoko parametrami ma 30% szans na zajście w ciąże w każdym cyklu kochając się w owulację. Także szansa zawsze jakaś jest czy duża, ciężko powiedzieć. U mnie się tak udało, ale to żaden dowód na to że i u Ciebie tak będzie
 
Cześć, zacznę od kluczowej sprawy że 3 lata temu miałam założona wkładkę niehormonalna. Rok temu lekarz stwierdził że wkładka się osunęła i może już nie działać. Mam w planie ja wyciągnąć całkiem bo chcemy powiększyć rodzinę. Odkąd się osunęła zdarzyło się że okres się opóźnił. Zamiast 31 dni był po 33 lub 36 dniach. Tym razem okres miałam 7 stycznia. Ogarniam kiedy mniej więcej mam owulację. I dwukrotnie się nie pomyliłam bo dwójkę dzieci mam. Zresztą odkąd pojawiła się pierwsza miesiączka mój organizm daje mi znać o dniach płodnych. Oczywiście z partnerem nie próżnujemy ;) okresu po dziś dzień nie ma. Objawy mam typowe i dla wczesnej ciąży i dla okresu. Test robiony w dniu spodziewanej miesiączki po południu negatywny i robiony dziś po południu negatywny. Planuję iść jutro na betę ale może z waszego doświadczenia czy jest jakaś szansa że pomimo negatywnych testów okres nie przyszedł a była ciąża?
U mnie w dniu spodziewanej miesiączki test był negatywny zrobiłam kolejny po tygodniu i pozytyw. Dziś 23 tydzień. U mojej siostry w ogóle nie wychodziły testy ciążowe pomimo ciąży i to w dwóch ciążach,ale to raczej sporadyczne przypadki.
 
reklama
Czy ja dobrze rozumiem, że starasz się o ciąże mając nadal założoną (źle, ale jednak) wkładkę wewnątrzmaciczną?
Planujemy powiększenie rodziny, nie jest to tak że usilnie się staramy. Ale zdajemy sobie sprawę że stosunki przerywane czy inne nie są metoda antykoncepcji. A najzwyczajniej w świecie zabrakło mi czasu na umówienie prywatnej wizyty żeby ją usunąć. Wiem rok sporo czasu ale uciekł mi przez palce nie wiem kiedy, problemy choroby covid jeden za drugim i rok przeleciał
 
Do góry