KociaMatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2018
- Postów
- 1 653
Wydaje mi się, że te dwa razy były jak nie miałam przerwy między orgazmami. Tzn. tak jak mówię, ja zawsze dochodzę, zwykle po kilka razy, ale po każdym potrzebuję chwili oddechu, bo kontynuacja od razu mnie łaskocze i jest nieprzyjemna. Wtedy, to jeszcze było z moim byłym, przekonał mnie, żeby spróbować tak bez przerwy no i po tym to było.Ciekawe od czego tak sie dzieje bo sama mowilas ze dwa razy tak tylko miałaś tak? Wiec ciekawe od czego to zalezy...
Z mężem tak nie próbowałam, bo jednak nie spieszy mi się do wytrysków, a wolę na spokojnie te kilka razy sobie podochodzić
Tak. A właściwie zaraz po.To podczas orgazmu pochwowego?