reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

No poza testosteronem ponad norme lekko to jakos nie odczuwam tego,no wlasnie nie wiem jak z owu,lekarka mowi ze pewnie raz owu jest a raz nie ma,ale nie mieszkam w pl wiec w sumie malo lekarzy ogladam.Po sgymulacjli clo widzialam na skanie pecherzyki ladnie rosly i niby test owu byl pozytywny ale czy zaszlam to sie okaze 5 grudnia,narazie nie mam zadnych objawow ciazowych.
O kurczę trzymam kciuki:) Właśnie sama się zastanawiam nad testami owulacyjnymi nie wiem czy one faktycznie się sprawdzają,musiałabym sprawdzić;)
 
reklama
Wiem wiem [emoji85] ale jak tu się powstrzymać? Jeszcze jak w aptece promocja [emoji23]
4 bądź 5 grudnia powinien być @, ale ja się niecierpliwe, bo jak by się nie udało teraz to bym sobie na spokojnie dokończyła zabiegi a tak się boje iść
Ja też często w 2 połowie cyklu myślę, żeby nic co by mogło zaszkodzić nie robić. Ale z drugiej strony myślę sobie, że takie podporządkowywanie życia pod ewentualną ciąże, w którą nie wiadomo kiedy się zajdzie jest nienormalne :)
 
reklama
Do góry