reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staram się a nieregularne miesiączki

reklama
Ja miałam nieregularne i bardzo długie cykle. Pomógł mi monitoring cyklu. Zaszłam w ciążę w drugim cyklu starań
 
No właśnie co znaczy nie regularne ? jak długie cykle ? czy była konsultacja z lekarzem ? czy znasz powód nie regularnych ?
 
Mi też pomógł monitoring cyklu. Brałam luteinę na uregulowanie okresu, tabletki clo na owulację, do tego wspomniany monitoring u lekarza... I teraz syn leży obok mnie delektując się mlekiem ;)
 
Opisz coś więcej ..... Ja jestem najlepszym przykładem nierównych cykli. Nigdy nie wiem kiedy okres przyjdzie. Nigdy nie wiem kiedy się skończy. Pozdrawiam i łącze się w bólu
 
Mi przy nieregularnych cyklach, (tzn. nie były jakoś tak mega nieregularne, ale potrafiłam mieć raz 28 dni, za miesiąc 32 dni, a potem 36 dni) pomogło mierzenie temperatury - takie jak uczą na kursach przedmałżeńskich do wyznaczania dni płodnych i niepłodnych. Zawsze dostawałam @ 14 dni po skoku temperatury i nie musiałam się zastanawiać czy dostanę dziś czy za tydzień.
 
Mi przy nieregularnych cyklach, (tzn. nie były jakoś tak mega nieregularne, ale potrafiłam mieć raz 28 dni, za miesiąc 32 dni, a potem 36 dni) pomogło mierzenie temperatury - takie jak uczą na kursach przedmałżeńskich do wyznaczania dni płodnych i niepłodnych. Zawsze dostawałam @ 14 dni po skoku temperatury i nie musiałam się zastanawiać czy dostanę dziś czy za tydzień.
A zaszłam w ciążę przy drugim cyklu "nieuważania" ;)
 
reklama
Do góry