reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

Hej piękne moje :-D
Ależ mnie radość i duma rozpiera :-D:-D:-D:-D
Wrócilam właśnie z usg...
Widziałam moje ruchliwe (Jak to lekarz powiedział) maleństwo, słyszałam serducho i widziałam jak sie rusza i łapie za główkę :-D:-D:-D:-D Normalnie myślałam, ze się poryczę na tej leżance, ale dałam radę:-D
I ulga wielka, bo dzidzia jedna i pięknie rośnie, zdrowa jak byk i ma wszystko tam gdzie trzeba:-D:-D:-D a jak serducho waliło:-D:-D:-D
Życzę kazdej z Was takich przeżyć:-D:-D:-D:-D:-D
I bez wachania mogę powiedzieć: ŻYCIE TO CUD!!!!!!!!!!
A oto foto mojego Słoneczka (echo serca i właśnie maluszek):

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Oj dziewczyny...jak ja nie lubie tu zagladc...czytam o waszych starankach...wrednych@ ktore na zlosc co miesiac przychodza... i o szczesciarach co swoje malenstwa na USG widza:-)... i ...ryczec mi sie chce:baffled:
A ja twardzielka przeciez jestem :wściekła/y:
Nie znosze jak sie rozmiekczam :-D

A tak na powaznie...to gratuluje wszystkim zafasolkowanym (choc wciaz za malo ich jest!:wściekła/y:) i wspolczuje tym ktore znowu musza czekac :-(
A...i jeszcze serdecznie witam wszystkie "nowki":tak:

Ja sama jestem na etapie oczekiwan na @ ..i twardo powtazam sobie, aby NIE robic sobie nadzieji...a ona i tak jak na zlosc wciaz sie tli:zawstydzona/y: choc na 99% nic z tego :no:
W tym miesiacu w czasie owu (chyba dobrze prognazuje?) mielismy gosci w domu, wiec tylko raz nam sie udalo poprzytulac:zawstydzona/y: wiec zostawilam sobie ten 1% niepewnosci :-D
W dodatku tuz przed przyjazden gosci (2 dni przed) zmienilismy mieszkanie. Nie znosze przeprowadzek, ale przynajmniej na lepsze:-) i moze to mieszkanie przyniesie nam szczescie :-p
Tak czy inaczej nadzwigalam sie z mezem i teraz od tygodnia czuje jakies ciagniecia w brzuchu i pobolewania. A ten jeden uparty procent mojej nadzieji, ma nadzije, ze to moze to :-D:-D:-D
Zalosne co? Przedzwignelam sie a mazy mi sie dziecko :-D

Ale co tam...aby do przodu!
Pozdrawiam i zycze milego dnia!:-)

Ps. Przepraszam, ale ja zawsze tak dlugo :zawstydzona/y:
 
Imagination bardzo się cieszę, ze z kruszynką jest wszystko dobrze i że zdrowo rośnieością a okazuje sie że ta @ znów przyszła, to napewno przezycie niedoopowiedznia, a twoja radośc udziela sie i mi :-):-D:-D:-D:-D:-), moze i mi sie poszczęści w tym miesiącu i niedługo tez będę skakac pod sufit z radości- trzymaj kciuki:happy::happy::happy:.

Gratuluje maleństwa i przesyłam buziaki ;-):tak:;-)

Veritaserum nie denerwuj sie wiesz czasem 1 % z niedowierzaniem to więcej niż 99% z pewnością, ze jest się w ciąży ,a potem ta wredna @ przychodzi. Dopuki nie ma@ to jest nadzieja...
Chyba każda z nas juz próbowała nie myśleć i nie nakręcać sie ale czy w naszej sytuacji to mozliwe....???:rofl2::rofl2::rofl2:
 
Ostatnia edycja:
Imagination gratuluję. To fantastyczne przeżycie wiem już raz to przeżywałam i mam nadzieję że jeszcze przed świętami przeżyję to ponownie.
Izabell Ty przynajmniej wiesz że test pokazał 2 kreseczki więc warto czekać;)
 
Imagination ja też przesyłam buziaki maleństwu i gratuluję....

veritaserum71 skąd tyle pesymizmu w tobie dziewczyno :-) :-D...ja jak zaszłam w ciaże z Wiką przytulałam sie 1 raz w cyklu 14/15dc...za drugim razem jak byłam w ciaży przytulalam się 15 i 17dc....a tym razem znowu tylko raz 17dc...:-):-):-)...szanse masz takie same jak w kazdym innym miesiącu na fasolkę, nie liczy się ilosc tylko JAKOŚĆ!!!!...a im żadziej tym plemniczki mocniejsze....
 
Część dziewczyny chciałabym do was dołączyć wprawdzie ten cykl jeszcze odpuszczam ale od przyszłego miesiąca startujemy ze staraniami o rodzeństwo dla naszej Zuzi (13,5 miesiąca)
nie wiem jak to będzie w poprzednich ciążach udawało się za drugim razem
jeszcze karmię i trochę się obawiam czy przez to nie ma większego ryzyka poronienia (pierwsza ciąża obumarła) miałam wtedy podwyższoną prolaktynę i to mogła być przyczyna ale teraz nie ma sensu tego badać bo przy karmieniu prolaktyna naturalnie się podnosi
 
Dzięki dziewczynki w imieniu swoim i Słoneczka :-D
Oczywiście trzymam kciuki za każdą z osobna i wszystkie na raz :-D
A skoro już jestem w solidnej ciąży, prześlę coraz to mocniejsze fluidki, może tym razem pomogą:
II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II II
:-D
 
reklama
Część dziewczyny chciałabym do was dołączyć wprawdzie ten cykl jeszcze odpuszczam ale od przyszłego miesiąca startujemy ze staraniami o rodzeństwo dla naszej Zuzi (13,5 miesiąca)
nie wiem jak to będzie w poprzednich ciążach udawało się za drugim razem
jeszcze karmię i trochę się obawiam czy przez to nie ma większego ryzyka poronienia (pierwsza ciąża obumarła) miałam wtedy podwyższoną prolaktynę i to mogła być przyczyna ale teraz nie ma sensu tego badać bo przy karmieniu prolaktyna naturalnie się podnosi

Bardzo mocno trzymamy kciuki żeby maleńka:-) Zuzanka:-) doczekała sie rodzeństwa a mamusia upragnionego maluszka:tak::happy::happy::tak:.
A znami to oczekiwaniemam nadzieję, ze będzie przyjemniesze.

Fluidki od Imagination do słoiczka i zakręcamy......
 
Do góry