reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

Powiem tak : wiara czyni cuda. Gdy byłam w ciąży, na forum była laseczka, której lekarze ( kilku) dawało 0 szans na naturalne poczęcie. A ona zaszła, donosiła i ma dzis 10 miesiecznego synka. Pojechali na wakacje do Grecji, nie myslała " zebym zaszła w ciążę" i sie udało.:-):-):-)

wiem,że trudno sie mówi i radzi, wyluzować, nie myśleć, nie kombinować :tak::-D:tak: ale to naprawdę dobra reepta
 
reklama
Witajcie..u nas od rana padalo ale teraz juz slonce wyszlo i jakos radosniej na swiecie:-)Ja od wczoraj mam szal sprzatania hihi...laze teraz po domu i szukam sobie roboty;-)jak macie cos do prasowania to podrzuccie-uwielbiam prasowac:-Dbyle nie meskie koszule!!;-)
Pozdrawiam i milego dnia zycze:-)
 
Ja się właśnie ze swoim mężulkiem mieliśmy małe spięcie:oo::oo: Wyładuje swoją agresje na sprzątaniu, już kończę sprzątać łazienkę a później poodkurzam. Już się pogodziliśmy ale przynajmniej mam mieszkanie posprzątane :-)
 
Ostatnia edycja:
Ja się właśnie ze swoim mężulkiem mieliśmy małe spięcie:oo::oo: Wyładuje swoją agresje na sprzątaniu, już kończę sprzątać łazienkę a później poodkurzam.

:-D tez tak mam od razu biore sie za ogarnianie jak mnie małż podkurzy czasami nawet robi to zlosliwie:sorry: i widze ze wszystkie dzisiej ogarniamy lub bedziemy chalupki - mnie tez to czeka dzisiej! :dry::eek: a męzulu wyjechal i zostawil syfilis istny.... przez caly tydzien tylko dorzucalismy na kupke :-D
 
Kurcze u mnie (Dąbrowa Górnicza) tez leje, juz w nocy burza byla... Moj mezczyzna w pracy ja mam wolne wiec siedze i sie nudze...Moze czas by bylo cos posprzatac:tak:
I tak sobie wlasnie mysle ze nie bede narazie cudowac z tempka ani nic w tym stylu:-pPo prostu przestane tak bardzo chciec miec fasolke (chociaz kurcze ciezko jest) i zdam sie na calkowicie spontaniczne akcje:-D

Nie moge sie doczekac az bede ogladac zdjecia szczesliwie zafasolkowanych mamus z tego naszego forum starajacego sie :-) :cool2:
 
Ja się właśnie ze swoim mężulkiem mieliśmy małe spięcie:oo::oo: Wyładuje swoją agresje na sprzątaniu, już kończę sprzątać łazienkę a później poodkurzam. Już się pogodziliśmy ale przynajmniej mam mieszkanie posprzątane :-)
Jak to mówią nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło;-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-)
Ja tez biorę się za obiadek i jakieś sprzątanko w niedzielę jedziemy do Rożnowa na rybki i łódki a w sobotę mamy parapetówę.
Dziewczyny szukajcie sobie jakiś zajęć żeby nie myśleć o naszych fasolkach a powinny same zagościć pod naszymi serduszkami, tego wszystkim wam i sobie życzę:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Ja wlasnie dlatego szukam sobie roboty zeby nie myslec za duzo- wlasnie posprzatalam taras a teraz musze sie psychicznie przygotowac na powitanie meza-dzwonil wlasnie ze zepsul sie mu samochod-jego ukochane auteczko,jego milosc i oczko w glowie:-D-padla uszczelka pod glowica:-(-jest wsciekly jak osa.....
 
Hej u mnie pochmurno, nie pada ale grzmotnęło.
A te zwierzątko............. miałam królika miniaturke o imieniu Tosiek. Gdy odeszła MALUTKA pewnego dnia poszłam po jedzonko dla Tośka. Tam zobaczyłam słodką bialutką LUSie. Parka sie rozmnozyła i jest Cypisek ( avatar) i czarniutka Kropka.Tosiek wyprowadził sie do mojej mamy:-) a ja mam 3 psotniki. Oto Lusia
 

Załączniki

  • DSC00032.JPG
    DSC00032.JPG
    157,5 KB · Wyświetleń: 15
reklama
Ewa należy zmienic podejście:-) Też chce dzidziusia, ale mówie sobie tak " eeeeeeeeeetam na pewno sie nie udało" i czekam na @;-) Nam udaje sie za 3 razem. Zobaczymy co wyjdzie teraz............:-):-):-)
 
Do góry