reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starające się 2008

Migotka77 - właśnie nie miałabym gdzie przeziębić pęcherza:-( ale już sama nie wiem, najlepiej to wogóle starać sie o tym nie myśleć, choć wiem po sobie że to trudne. Moja siostra nie wchodziła na żadne fora , poczekała na @ , nie przyszła ,poszła do lekarza i wyszło wszystko, a ja tak czytam wszystko i wbijam sobie do głowy niewiadomo co :-(
Iwonka :blink:
Zycze Ci Marzenixx, zeby spelnilo sie to Twoje najwieksze marzenie, ale rownoczesnie wiem jak latwo dac sie wkrecic w te wszystkie objawy, a potem sie rozczarowac. Kilka dni temu tak mialam i bylo mi strasznie ciezko:-(. Teraz jade na urlop niby bedzie luzacko, ale jak mi przyjdzie poodwiedzac tych wszystkich dzieciatych znajomych i rodzinke, znowu bedzie dolek. A najgorsze jest to ze jak wpadam w ten dolek to sama, bo staram sie tego az tak bardzo nie pokazywac mojemu M, tego bolu znaczy sie. Pewnie kiedys mu sie rozkleje na maxa, ale jeszcze trzymam sie jakos. Troszke zeszlam z tematu, sorki:tak:.
 
reklama
Juz jestem kochane ( albo dopiero). Widziałam moje maleństwo !!!!Pierwszy raz!!!A bicie serduszka to chyba najwpanialsza rzecz na świecie:tak:Jestem taka szczęśliwa!!!!Wszystko jest ok, mam następną wizytę za 2-3 tygodnie. Aha według USG to 8 tydzień:-)Termin mam na 20-23 listopada:-)
 
Zycze Ci Marzenixx, zeby spelnilo sie to Twoje najwieksze marzenie, ale rownoczesnie wiem jak latwo dac sie wkrecic w te wszystkie objawy, a potem sie rozczarowac. Kilka dni temu tak mialam i bylo mi strasznie ciezko:-(. Teraz jade na urlop niby bedzie luzacko, ale jak mi przyjdzie poodwiedzac tych wszystkich dzieciatych znajomych i rodzinke, znowu bedzie dolek. A najgorsze jest to ze jak wpadam w ten dolek to sama, bo staram sie tego az tak bardzo nie pokazywac mojemu M, tego bolu znaczy sie. Pewnie kiedys mu sie rozkleje na maxa, ale jeszcze trzymam sie jakos. Troszke zeszlam z tematu, sorki:tak:.
Nie przejmuj sie Kochana napewno i Ty bedziesz tulic do serduszka Twoja niunie:-):tak:sciskam Cie goraco
 
dzięki kochane:tak:
Jutro wkleje zdjęcie mojego maleństwa:tak: A teraz prysznic i spać, bo po tych wszystkich wrażeniach z sił opadam;-)Buziaczki kochane:tak:
 
Marzenixx trzymam kciuki Kochana ,daj znac jak juz cosik bedziesz wiedziec:tak:
Kasiu normalnie nwet nie spojrzalam na Twoj wykresik i nie wiedzialam ze 2 dni Ci sie spoznia ta wredna @ i jestem pewna ze tym razem spozni sie o calych 9 miesiecy,bo wiesz kochana jak dobrze pamietam to obydwie zrejestrowalysmy sie w grudniu tylko ty pare dni przede mna:-)wiec najpierw Ty a pozniej kolej na mnie:-)
 
reklama
Do góry