No to nie pozostaje mi nic innego jak zbadac poziom tego chormonu isc do gina i dowiedziec sie czy czekamy az samo sie wyrowna czy tez ewentualne leczenie farmakologiczne
No to nie pozostaje mi nic innego jak zbadac poziom tego chormonu isc do gina i dowiedziec sie czy czekamy az samo sie wyrowna czy tez ewentualne leczenie farmakologiczne
reklama
ja w lipcu ide i napewno pokieruje mnie na badania
lux: hihi pewnie miałabym tak samoCieszyłabym się, że szybko poszła
nusia; możliwe, że przez prolaktynę. Zresztą, jeszcze burza hormonów pewnie u ciebie i będzie się dopiero normować wszystko
natka: witaj. W kwestii leku nie pomogę, bo się na tym nie znam :/ Może ginekologa podpytaj? Zawsze to informacja z pierwszej ręki.
Oby tak wlasnie bylo
No chyba ze uda Ci sie zajsc czego Ci zycze:-)
nie dziękuję, bo na cud nie licze heh
Dobranocmykam ny ny dobranoc baby
ja tez juz zbieram sie do wyrka
cytrynowa_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2015
- Postów
- 5 154
Hej dziewczyny.
Jugoslawa mi w krwiodawstwie zawsze dawali wytyczne co jeść przed donacja.
Pamiętam że piłam wtedy sok z czarnej porzeczki hektolitrami (kilka dni przed zaczynałam ciąg i potrafiłam w ciągu dnia wypić 5 litrow). Do tego suszone morele zamiast chipsow. I potrafilam z moich skromnych 11 (mam zawsze niska hemoglobine) przezrzucic sie nawet na 16-17.
Pospalam po pracy. Katar mnie wzial. Mam nadzieję że nic powaznego
Jugoslawa mi w krwiodawstwie zawsze dawali wytyczne co jeść przed donacja.
Pamiętam że piłam wtedy sok z czarnej porzeczki hektolitrami (kilka dni przed zaczynałam ciąg i potrafiłam w ciągu dnia wypić 5 litrow). Do tego suszone morele zamiast chipsow. I potrafilam z moich skromnych 11 (mam zawsze niska hemoglobine) przezrzucic sie nawet na 16-17.
Pospalam po pracy. Katar mnie wzial. Mam nadzieję że nic powaznego
reklama
jazza
Fanka BB :)
Edita kochana nie Ty pierwsza mi mowisz bym tam wracala i uciekala z PL hehe
, uciekne z M predzej czy pozniej,
bo niestety ale do konca zycia to nie chce tu mieszkac, ja tu nie pasuje hehe. A mój M to jeszcze nie maz, ale narzeczony, jakos nie możemy się zebrac, aby to zalegalizowac hehe
ale zrobimy to mam nadzieje, ze jeszcze w tym roku, chcemy cywilny i kameralny, wiec to nie będzie trudne;-). Tez mam tendencje do robienia sobie siniakow, uderzania się i przewracania na prostej drodze hehe, ale ja jestem raptus, a raptusy nie uważają i wala w slupy haha. My tez sami się dorabiamy wszystkiego, nawet za slub sami zaplacimy, ja zaradna jestem, w US radziłam sobie z tym wszystkim, cos oszczędziłam i jest git.;-)
Diore z ta oczyszczalnia to wiem, ze mój tata składał pismo w gminie w tej sprawie i czekal na informacje od nich, bo był w kolejce i w zeszłym roku dostal info, ze teraz nasza kolej, w sumie zapłaciliśmy za to tylko jakas czesc. Podobnie jest z bateriami słonecznymi na dom, tez można składać takie pismo i tez jest dofinansowanie, tez je złożyliśmy i czekamy
Lux nareszcie jestes:-)
Moniusia kochana oj z tym zlym samopoczuciem, kochana oslabiona jestes może, zdarza się tak niestety, ja miałam takie akcje, ze w autobusie jak stalam nagle oblewal mnie zimny pot, potem jakbym była sama w bance i słyszała ludzi z daleka, krecilo się w glowie i gdyby nie to, ze albo kucnęłam i dochodziłam do siebie albo prosilam kogos aby mi ustąpił miejsca na chwile, aby dojsc do siebie, krew z nosa tez się zdarza. Jak jestem oslabiona czy to przez zmeczenie czy cos innego to zdarza się
Jugoslawa kochana niezle z tym autobusem i akcja, moja reakcje była taka „uuupssss zawislam” hehe. Super, ze wyniki w porządku, tak trzymac . Na hemoglobine to rzeczywiście dobra dieta to podstawa, kochana polecam soki z buraka, marchewki i odrobiny cytryny, oczywiście w domu wyciskane, bomba witaminowa i pieknie podnosza hemoglobine
Julia trzymaj się kochana na nocce, powodzenia;-)
Natka witaj kochana, wspolczuje i zycze wszystkiego najlepszego, spełnienia Marzen, a na lekach się nie znam, wiec nie pomoge
Uciekam spac
Dobranoc:-)
, uciekne z M predzej czy pozniej, bo niestety ale do konca zycia to nie chce tu mieszkac, ja tu nie pasuje hehe. A mój M to jeszcze nie maz, ale narzeczony, jakos nie możemy się zebrac, aby to zalegalizowac heheale zrobimy to mam nadzieje, ze jeszcze w tym roku, chcemy cywilny i kameralny, wiec to nie będzie trudne;-). Tez mam tendencje do robienia sobie siniakow, uderzania się i przewracania na prostej drodze hehe, ale ja jestem raptus, a raptusy nie uważają i wala w slupy haha. My tez sami się dorabiamy wszystkiego, nawet za slub sami zaplacimy, ja zaradna jestem, w US radziłam sobie z tym wszystkim, cos oszczędziłam i jest git.;-)Diore z ta oczyszczalnia to wiem, ze mój tata składał pismo w gminie w tej sprawie i czekal na informacje od nich, bo był w kolejce i w zeszłym roku dostal info, ze teraz nasza kolej, w sumie zapłaciliśmy za to tylko jakas czesc. Podobnie jest z bateriami słonecznymi na dom, tez można składać takie pismo i tez jest dofinansowanie, tez je złożyliśmy i czekamy
Lux nareszcie jestes:-)
Moniusia kochana oj z tym zlym samopoczuciem, kochana oslabiona jestes może, zdarza się tak niestety, ja miałam takie akcje, ze w autobusie jak stalam nagle oblewal mnie zimny pot, potem jakbym była sama w bance i słyszała ludzi z daleka, krecilo się w glowie i gdyby nie to, ze albo kucnęłam i dochodziłam do siebie albo prosilam kogos aby mi ustąpił miejsca na chwile, aby dojsc do siebie, krew z nosa tez się zdarza. Jak jestem oslabiona czy to przez zmeczenie czy cos innego to zdarza się
Jugoslawa kochana niezle z tym autobusem i akcja, moja reakcje była taka „uuupssss zawislam” hehe
. Super, ze wyniki w porządku, tak trzymac . Na hemoglobine to rzeczywiście dobra dieta to podstawa, kochana polecam soki z buraka, marchewki i odrobiny cytryny, oczywiście w domu wyciskane, bomba witaminowa i pieknie podnosza hemoglobineJulia trzymaj się kochana na nocce, powodzenia;-)
Natka witaj kochana, wspolczuje i zycze wszystkiego najlepszego, spełnienia Marzen, a na lekach się nie znam, wiec nie pomoge
Uciekam spac
Dobranoc:-)