mama05
prrrryy szaaaalona :))
mama a to jest tak że temp powinna rosnąć od któregoś tam dnia cyklu po zapłodnieniu/ zagnieżdzeniu ??? może będę mierzyła w tym cyklu z iui- nie zaszkodzi nie?
Tymonka- wiadomo,ze każda jest inna i u każdej z nas to może inaczej wyglądać..ja przy ciąży z Zuzą i Domisiem mierzyłam i u mnie 10dpo miałam drugi skok(pierwszy to na owu) i już wiedziałam,ze sie udało
w tamtym cyklu własnie w 10 d.po owulce miałam skok na 37,2 przez 2 dni potem 37 a potem znów spodło i @..
a teraz 9dpo i miałam ostatnie dni tak
36,9
36,9
37
37
36,9
36,9
36,9-dziś...
Wrocilam z silownii i czytam Was
mari27 kazdemu sie moze pomylic;-), ja kiedys posta napisalam do samej siebie, to dopiero byl smiech haha
Amalfi hahahaha-się uśmiałam..no tego jeszcze nie grali-hahahaha...;-)
już posprzatane
Lilith- witaj kochana i wlatuj częściej...wspólczuje bólu ,mam nadzieje,ze dziś lepiej
Kahaka- ja mam w I fazie cyklu 36,4..36,5...
fajnie,ze juz po pracy..
u mnie ciagle włącza sie piec gazowy tak u nas zimno na dworzu