reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki Weteranki...

Błonka
:szok: aż tak krzywe..
kurka nie znam się bo moje miały z nogami ok..jedynie profilaktycznie przez 2 tyg.pieluchowanie tetrą-ale to na bioderka bardziej.

powodzenia na wizycie:tak:
 
reklama
mama ona ma literki C i to doslownie... ja tez takie mialam, ale mi sie samo wyrownalo, ale 24 lata temu nie zwracali na to za bardzo takiej uwagi... no ale musze ja zbadac bo potem bedzie klops... ja na zdjeciach z przedszkola jeszcze mam takie nogi jakbym na beczce jezdzila.. teraz jest ok chociaz ja mam wrazenie ze bardzo prostych nie mam.
Mam namiary na jednego lekarza ale on w spzitalu przyjmuje nie wiem czy sie dostane a prywatnie az w Bieruniu przyjmuje.. zobaczymy, a jak nie to pojde ze skierowaniem do szpitala w Klimontowie tam gdzie mam sie zglosic a prywatnie pojde jeszcze do innego na ubezpieczenie z lux medu tez za darmo.. 2 konsultacje zrobie zeby nie byc glupim
 
Mój małż też miał strasznie krzywe nogi, do dziś ma, tak trochę to widać ale to wina tamtych czasów i matki która się tym nie zajmowała. Może gdyby w mieście mieszkała to jakoś by jej zwrócili uwagę ale małe miasteczko, prawie wieś to już w ogóle zacofanie te 30 lat temu.

Babeczki
nie chwaliłam się wam chyba. Tzn proszę też o radę.
Waham się nad tym czy spróbować ivf z dofinansowaniem . . .
Już się wstępnie dowiadywałam w klinice i pisuje na jednym z wątków . . .
 
anuszka - no oczywiście, że spróbuj. Ja uważam, że warto, chociażby dlatego, żeby sobie z czystym sumieniem powiedzieć, że zrobiłam wszystko, co możliwe. oczywiście w granicach możliwości, przekonań i rozsądku.
 
Piaska
masz rację, ja właśnie po to to chce zrobić żeby kiedyś nie żałować. . . Ale myślę jeszcze nad IuI żeby najpierw spróbować.
Ale niektórzy odradzają. . . Mówią że od razu in ivtro.

3mamy &&& żeby @ nie przyszła
 
Ja tam wierzę w IUI i na pewno będę podchodziła bardzo wiele razy. Mam wrażenie, że teraz lekarze zaczęli IUI traktować jako przygotowanie do Invitro. Pozwalają dziewczyną na 3, a potem od razu namawiają na Invitro. Myślę, że to wyciągnie kasy trochę. Nie mówię, że zawsze, ale ja bym jednak pozwalała na więcej IUI. Dlatego my idziemy we wtorek na skierowanie na IUI i mam od razu zamiar zapowiedzieć lekarzowi, że do Invitro nie będziemy podchodzić, żeby się wykazał inaczej. Mam nadzieję, że to poskutkuje.
 
reklama
Piaska
to ivf to twoim zdaniem wyciąganie kasy?

skierowanie na IuI czyli na NFZ? napisz coś więcej na ten temat, do kogo się zwrócić w tej sprawie itp... jak to wygląda...
bo ja chyba też skorzystam jak mi się uda i jeżeli ivf będzie w przyszłym roku ...
 
Do góry