reklama
nie ma to tamto, trzeba umiec sie odezwac oo no nie babo?Dokładnie ...
NeSSi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2009
- Postów
- 21 167
nie ma to tamto, trzeba umiec sie odezwac oo no nie babo?
Tak rybciu ... rację masz
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2016
- Postów
- 13
Dziekuje przeczytam , moze faktycznie bardziej zaczelo to wiazac sie z psychika niz z tym co wewnatrz nie wiem samaSylwia - warto też poczytać ...
https://www.babyboom.pl/ciaza/przygotowania_do_ciazy/nieplodnosc_na_tle_psychicznym.html
http://www.**********/artykul,umysl-kontra-cialo-kiedy-psychika-utrudnia-poczecie-dziecka,584,1.html
Probuje to sobie przetlumaczyc i poukladac . Nie potrafie im powiedziec wprost ze nie wychodzi , bo niestety u mnie w rodzinie panuje inna mentalnosc i wiem jak bylo z kuzynka ktora stara sie juz 12 lat o malenstwo ,traktuja ja jak napietnowana , niby staraja sie byc taktowni a wychodzi
zupelnie inaczej rozmowy o
dzieciach w jej towarzystwie urywaja
nawet kiedy ona sama chcialaby
porozmawiac , daja jej milion rad i
adresow lekarzy , pociaszaja do
takiego stopnia ze nawet czlowiek najbardziej tego pocieszenia spragniony mialby dosyc , prz kazdej okazji urodzin , swiat zycza jej dziecka. nie chcialabym tego
to co wolisz sluchac rad, ze juz czas na Cb? moze powiedz wprost, u Cb to 10 cykl, u niej 12 lat, to sa dwie rozne sytuacje, jesli ktos zacznie Ciebie pouczac jak masz sie leczyc to zakoncz rozmowe, bo to Twoje cialo i Twoje starania i nikt nie ma prawa wchodzic w to z butami i sprawiac Ci przykrosc komenatrzami typu oj idz zrob monitoring, oj a moze za krotko sie kochacie, oj a moze jestes za chuda, za gruba by zajsc, wiem co ja przeszlam i wiem jak bola takie slowa, nie daj sie, tylko przejdz obok i idz do przodu[/QUOTE]
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2016
- Postów
- 13
Probuje to sobie przetlumaczyc i poukladac . Nie potrafie im powiedziec wprost ze nie wychodzi , bo niestety u mnie w rodzinie panuje inna mentalnosc i wiem jak bylo z kuzynka ktora stara sie juz 12 lat o malenstwo ,traktuja ja jak napietnowana , niby staraja sie byc taktowni a wychodzi
zupelnie inaczej rozmowy o
dzieciach w jej towarzystwie urywaja
nawet kiedy ona sama chcialaby
porozmawiac , daja jej milion rad i
adresow lekarzy , pociaszaja do
takiego stopnia ze nawet czlowiek najbardziej tego pocieszenia spragniony mialby dosyc , prz kazdej okazji urodzin , swiat zycza jej dziecka. nie chcialabym tego
to co wolisz sluchac rad, ze juz czas na Cb? moze powiedz wprost, u Cb to 10 cykl, u niej 12 lat, to sa dwie rozne sytuacje, jesli ktos zacznie Ciebie pouczac jak masz sie leczyc to zakoncz rozmowe, bo to Twoje cialo i Twoje starania i nikt nie ma prawa wchodzic w to z butami i sprawiac Ci przykrosc komenatrzami typu oj idz zrob monitoring, oj a moze za krotko sie kochacie, oj a moze jestes za chuda, za gruba by zajsc, wiem co ja przeszlam i wiem jak bola takie slowa, nie daj sie, tylko przejdz obok i idz do przodu[/QUOTE]
Przyjelo sie ze jezeli ktos opowie publicznie w rodzinie o tym szczerze co u niego sie dzieje o jakims swoim problemie to wszyscy zaczynaja to traktowac jak pozwolenie na wtracanie sie i wypowiadania w tej kwetii. Zadne kategorycznie 'nie' juz wtedy nic tu nie znaczy , jedyna opcja zostaje opieprzenie wtracajacych sie tak aby sie obrazili , a nie o to mi chodzi by cos powiedziec i od razu zrqbac wszystkich z gory na dol bo to bez sensu . probuje sie izolowac od przykrych slow ktore padaja ale bywa czesto tak ze po prostu sie nie da i zostaje mi wtedy schowac wieczorem twarz w poduche wyplakac zale i na nowo usmiechac sie ze wszystko ok i nie rusza mnie nic...
Przyjelo sie ze jezeli ktos opowie publicznie w rodzinie o tym szczerze co u niego sie dzieje o jakims swoim problemie to wszyscy zaczynaja to traktowac jak pozwolenie na wtracanie sie i wypowiadania w tej kwetii. Zadne kategorycznie 'nie' juz wtedy nic tu nie znaczy , jedyna opcja zostaje opieprzenie wtracajacych sie tak aby sie obrazili , a nie o to mi chodzi by cos powiedziec i od razu zrqbac wszystkich z gory na dol bo to bez sensu . probuje sie izolowac od przykrych slow ktore padaja ale bywa czesto tak ze po prostu sie nie da i zostaje mi wtedy schowac wieczorem twarz w poduche wyplakac zale i na nowo usmiechac sie ze wszystko ok i nie rusza mnie nic...[/QUOTE]to co wolisz sluchac rad, ze juz czas na Cb? moze powiedz wprost, u Cb to 10 cykl, u niej 12 lat, to sa dwie rozne sytuacje, jesli ktos zacznie Ciebie pouczac jak masz sie leczyc to zakoncz rozmowe, bo to Twoje cialo i Twoje starania i nikt nie ma prawa wchodzic w to z butami i sprawiac Ci przykrosc komenatrzami typu oj idz zrob monitoring, oj a moze za krotko sie kochacie, oj a moze jestes za chuda, za gruba by zajsc, wiem co ja przeszlam i wiem jak bola takie slowa, nie daj sie, tylko przejdz obok i idz do przodu
Sylwia ale zobacz i tak zle i tak niedobrze, nie mowisz o problemach to Ci dogaduja, powiesz tez beda dogadywac, ale jak beda wiedziec to przynajmniej masz sie jak wybronic
reklama
Podobne tematy
1
- Odpowiedzi
- 46 tys
- Wyświetleń
- 2M
W
- Odpowiedzi
- 88 tys
- Wyświetleń
- 5M
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 12 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: