ja co zrzuce to mi wraca, musze wrocic do cwiczen, ale to po nowym rokuSzkoda tylko że po porodzie co zrzuciłam to szybko przybrałam o teraz się boję swojej wagi za 9 miesięcy
reklama
Karolina93
Fanka BB :)
Lyara wyczerpano już
czekaj... Mcflurry... Zaraz dzwonię do swojego by mi przywiózł!!! Oby działały maszyny xDJa miałam straszną ochotę na McFlurry M specjalnie z trasy zboczył i co ? MASZYNY NIE DZIAŁAŁY!
Ja mialam tak samo. Co chwile wahania ale zawsze mozna zwolic na tarczyceSzkoda tylko że po porodzie co zrzuciłam to szybko przybrałam o teraz się boję swojej wagi za 9 miesięcy
poczatki najgorsze, bo wiem jak ja sie czulam na poczatku ciazy, totalnie bez silyJa przed ciążą ważyłam 62 teraz 59.
Luxuorius leże a tyle na ile mi Filip daje. W niedziele leżeliśmy do 15tej, ale dzisiaj chciał się ze mną bawić, a ja się czuję tak słabo, że nie dam rady
Karolina93
Fanka BB :)
Ja tez kiedyś byłam szczupła i powiem Ci ze moja nadwaga mi nie przeszkadzała, na zdrowie nie narzekałam wrwcz zdrowa byłam i jestem, ale maluszek mi trochę poprzestawiał w głowie i zdrowiej jem:-)ja tez z grubaskow, ale co tam kiedys sie bylo szczupla, jest co wspominac
lenaka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2015
- Postów
- 668
Dziękuję dziewczyny za ciepłe przyjęcie, jeszcze trochę o swoich przejściach napiszę, póki co odniosę się do powstałego kuriozum... Lyara czy je dobrze rozumiem, że nosisz w sobie martwe dziecko? I od 2 miesięcy sukcesywnie krwawisz ? To świadoma decyzja aby macica oczyściła się samoistnie? Tak czy inaczej nawet roniąc naturalnie powinnaś być pod kontrolą lekarza, a teraz to już cholera wie z jakiego powodu krwawisz. Gdzie ty mieszkasz? W jakimś totalnym piździszewie? Kompletnie nie rozumiem Twojego postępowania, żyjemy w cywilizowanym świecie a ty się zachowujesz jakbyś była ze średniowiecza tylko te komputery nie pasują. Twój facet to jakiś totalny idiota i najgorsze ścierwo ale już nie będę powtarzać tego co mądrze dziewczyny już opisały.
Gdy ja usłyszałam że serduszko mojego dzieciatka nie bije to po 5 dniach miałam wykonany zabieg, i nie miałam w ogóle żadnego krwawienia. Te 5 dni poświęciłam na konsultacje u kilku różnych lekarzy i wykonanie badań, głównie z nadzieją na uratowanie mojego dziecka. Miałam skierowanie do szpitala, ale mój mąż nie chciał bym cierpiała w otoczeniu rodzących i zabieg miałam wykonany w prywatnej klinice. Mój mąż był przy mnie non stop przez dwa tygodnie, każde badanie, wizyty u lekarzy zawsze ze mną był i jest. W ciąży i po niej, nie ważne czy to ginekolog, endokrynolog czy psychiatra. Czy musi czekać na wygodnym krześle, czy w deszczu na dworze. Nie wyobrażam sobie by było inaczej, a gdybym była na twoim miejscu to na bank by przyjechała karetka tyle że do niego po tym jakbym go pazurami rozszarpała. I ty z takim człowiekiem chcesz tworzyć rodzinę? Kuriozalne, niby jesteśmy nowocześni, postępowi a tu takie klimaty jak za króla ćwieczka. Brawo, i chyba wolałabym żeby to rzeczywiście był fake bo takie podejście do tak trudnej i poważnej sytuacji jest co najmniej głupie...nieprawdopodobne
Gdy ja usłyszałam że serduszko mojego dzieciatka nie bije to po 5 dniach miałam wykonany zabieg, i nie miałam w ogóle żadnego krwawienia. Te 5 dni poświęciłam na konsultacje u kilku różnych lekarzy i wykonanie badań, głównie z nadzieją na uratowanie mojego dziecka. Miałam skierowanie do szpitala, ale mój mąż nie chciał bym cierpiała w otoczeniu rodzących i zabieg miałam wykonany w prywatnej klinice. Mój mąż był przy mnie non stop przez dwa tygodnie, każde badanie, wizyty u lekarzy zawsze ze mną był i jest. W ciąży i po niej, nie ważne czy to ginekolog, endokrynolog czy psychiatra. Czy musi czekać na wygodnym krześle, czy w deszczu na dworze. Nie wyobrażam sobie by było inaczej, a gdybym była na twoim miejscu to na bank by przyjechała karetka tyle że do niego po tym jakbym go pazurami rozszarpała. I ty z takim człowiekiem chcesz tworzyć rodzinę? Kuriozalne, niby jesteśmy nowocześni, postępowi a tu takie klimaty jak za króla ćwieczka. Brawo, i chyba wolałabym żeby to rzeczywiście był fake bo takie podejście do tak trudnej i poważnej sytuacji jest co najmniej głupie...nieprawdopodobne
reklama
Podobne tematy
1
- Odpowiedzi
- 46 tys
- Wyświetleń
- 3M
W
- Odpowiedzi
- 88 tys
- Wyświetleń
- 5M
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 12 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: