ooooo wlasnie, my nie bedziemy wspierac dzialan, ktore sa szkodliwe, no nie?ale masz te krwawienia słońce!!! każde krwawienie jest niepokojące a jeśli ono Ci sie pojawią w przedziale już aż dwóch miesięcy to kochana nie oczekuj, że dziewczyny będą Cię wspierać w Twoich decyzjach, które większość z nas uważa za nienormalne. Wizyta na ip, ginekologa czy gdziekolwiek indziej jest wskazana, i to natychmiast! ryzykujesz własnym zdrowiem i życiem a wszystko w życiu ma swoje konsekwencje i gwarantuję Ci, że możesz za to słono zapłacić.
reklama
Lyara poczeka dwa miesiace, bo facet bedzie wolal pograc na kompie, sorki, ale nie wytrzymuje juzLyara zmień faceta. A co jak uda Ci się Zajść w ciążę? Urodzisz i nie daj Boże dziecko rozwali głowę? Też będziesz czekać bo on ma gorączkę albo gra?
Wiem ruda, mam nadzieję że będzie dobrze Jedna noc różnicy dużej nie zrobi a jutro już na pewno jadęŻebyś sobie tylko gorzej nie narobila.
Dwie wizyty u ginekologów, ba nawet chyba 3 od cholery kasy wydane na te wizyty, masa telefonów na IP kiedy łaskawie mogę wogóle przyjechać, no i oczywiście spędzone prawie dwa dni na IP jednego dnia żeby mnie zapisali na zabieg, jak zapisali to na następny dzień, a jak przyjechałam i pół dnia czekałam to łaskawie powiedzieli mi że nie mają miejsc.ale masz te krwawienia słońce!!! każde krwawienie jest niepokojące a jeśli ono Ci sie pojawią w przedziale już aż dwóch miesięcy to kochana nie oczekuj, że dziewczyny będą Cię wspierać w Twoich decyzjach, które większość z nas uważa za nienormalne. Wizyta na ip, ginekologa czy gdziekolwiek indziej jest wskazana, i to natychmiast! ryzykujesz własnym zdrowiem i życiem a wszystko w życiu ma swoje konsekwencje i gwarantuję Ci, że możesz za to słono zapłacić.
Uwierzcie mi, to nie jest tak że ja nic nie robię... Wiem jak to wygląda z waszej strony, ale w pewnym momencie skończyły mi się pomysły... Teraz nie jechałam od tamtej wizyty bo kazali być na początku stycznia, ale od wczoraj gorzej się czuję, stąd decyzja o szpitalu, dziś nie pojechałam ale jutro z rana na pewno pojadę. Mam nadzieję ze conieco wyjaśniłam.
Lux, rano zadzwonię do nich ( w sensie po karetkę), wieczorem i tak nic mi na oddziale nie zrobią, wiem od mojego lekarza że jak już to rano, w nocy to mnie tylko położą i nic więcej, aż do porannego obchodu. Mój gin jest tam ordynatorem.
to niewazne, ze beda po obchodzie, ludzie tez w nocy trafiaja do szpitala i co i wtedy sa olewani, bo jest po obchodzie? ej noooWiem ruda, mam nadzieję że będzie dobrze Jedna noc różnicy dużej nie zrobi a jutro już na pewno jadę
Dwie wizyty u ginekologów, ba nawet chyba 3 od cholery kasy wydane na te wizyty, masa telefonów na IP kiedy łaskawie mogę wogóle przyjechać, no i oczywiście spędzone prawie dwa dni na IP jednego dnia żeby mnie zapisali na zabieg, jak zapisali to na następny dzień, a jak przyjechałam i pół dnia czekałam to łaskawie powiedzieli mi że nie mają miejsc.
Uwierzcie mi, to nie jest tak że ja nic nie robię... Wiem jak to wygląda z waszej strony, ale w pewnym momencie skończyły mi się pomysły... Teraz nie jechałam od tamtej wizyty bo kazali być na początku stycznia, ale od wczoraj gorzej się czuję, stąd decyzja o szpitalu, dziś nie pojechałam ale jutro z rana na pewno pojadę. Mam nadzieję ze conieco wyjaśniłam.
Lux, rano zadzwonię do nich ( w sensie po karetkę), wieczorem i tak nic mi na oddziale nie zrobią, wiem od mojego lekarza że jak już to rano, w nocy to mnie tylko położą i nic więcej, aż do porannego obchodu. Mój gin jest tam ordynatorem.
Lux, u nas jest tak podobno że w nocy nie robią niemal nic, trzeba zawsze czekać do rana, kładą do łóżka i tyle, wzywają jedynie lekarza do jakiś mega nagłych przypadków. Tak mi mówił mój lekarz, że u nas jak już jechać do szpitala, to tylko i wyłącznie rano.
Karolina93
Fanka BB :)
Kochane , moje cykle to 31-43 dni, kochałam sie z moim ukochanym w 5 dc, 11dc, 13dc, 16dc i 17/18 dniu cyklu i ciagle mam wrażenie ze to za mało ze w razie wcześniejszej bądź późniejszej owulacji plemniki nie przeżyją albo ze nie trafiłam ... Tez tak macie? Czy po jakimś czasie starań nabiera sie trochę cierpliwości? Temperatura sie nie sugeruje bo nigdy tego nie robiłam mam plan zacząć, jeśli sie nie uda, w przyszłym cyklu, ale obserwacje śluzu prowadzę, taki książkowy pojawił sie 16 i 17 dc, miałam jeszcze taka sytuacje ze 13 dc cyklu dostałam plamienia dosłownie na papierze jasnobrązowego a potem plamka krwi żywej czerwonej bez skrzepów i śluzu ... Pierwsza myśl krwawienie implantacyjne ale potem mysle ze w 13 dc to mało możliwe...
G
Gość
Gość
Kochana zmien faceta, bo jak teraz nie mozesz na niego liczyc to co dopiero jak bedziesz miala dzieci!Ehh uwierz mi, czasem naprawdę ciężko go oderwać, a jak mówię że nienajlepiej się czuję to jest tylko oj współczuję skarbie, dasz sobie radę itp... Takie powiedzenie żebym dała spokój i tyle...
CzarnaMadzia
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2015
- Postów
- 4 536
Karolina - mi bardzo testy owulacyjne pomogły w namierzeniu owulacji
Ja starałam się prawie dwa lata o dziecko i w końcu zostałam zdiagnozowana. Mam PCO i dostałam clo (to taki wspomagacz owulacji, bo miałam bezowulacyjne cykle), za pierwszym razem mi się udało
Miałam strasznie długie cykle po 40-50 dni, szkoda że wcześniej nie wiedziałam o chorobie..
Ja starałam się prawie dwa lata o dziecko i w końcu zostałam zdiagnozowana. Mam PCO i dostałam clo (to taki wspomagacz owulacji, bo miałam bezowulacyjne cykle), za pierwszym razem mi się udało
Miałam strasznie długie cykle po 40-50 dni, szkoda że wcześniej nie wiedziałam o chorobie..
reklama
Uwierz mi, że jutro będzie miał taką nauczkę że zrozumie...Kochana zmien faceta, bo jak teraz nie mozesz na niego liczyc to co dopiero jak bedziesz miala dzieci!
Podobne tematy
1
- Odpowiedzi
- 46 tys
- Wyświetleń
- 3M
W
- Odpowiedzi
- 88 tys
- Wyświetleń
- 5M
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 12 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: