pyzia-75
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2016
- Postów
- 490
A co to?Dziewczyny a nie próbowaliście może magnetroniku ?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A co to?Dziewczyny a nie próbowaliście może magnetroniku ?
Łoooo jakaś cudowna maszynka? Pewnie z rodzaju medycyny niekonwencjonalnej?Pyzia to urządzenie z polem magnetycznym można go stosować na jajniki ,zrosty, rozne zapalenia, menstruacji, bezpłodność, tarczycę czy inne schorzenia ...
Nie chodzi o alimenty. Były nawet ich nie chce, chodzi o długi mojej matki za mieszkanie i mnie tez ciągną bo byłam zameldowana. Owszem jakąkolwiek prace znajdzie ale nie na spłaty rat tu jest problem głównie...Lyara to rzeczywiście sytuacja jest zła, ale co do pracy to chyba lepiej mieć chociaż 40% pensji niż nic. Jak rozumiem nie placilas alimentów, bo tylko za alimenty zabierają 60%. Może sporobuj dogadać się z komornikiem. A chłop to zawsze robotę znajdzie, na budowie, w marketach jakichś nawet do wykladania towaru, gdziekolwiek byleby zarobić na utrzymanie...
Szef się uczepił że się nie nauczył, ale nie miał jak skoro został sam a na dodatek odwalał robotę za tamtego. Rozmawiałamm z kuzynem i to właśnie on mi powiedział co i jak, to nie jest wersja mojego faceta tylko jego szefa można powiedziećLyara najlepszym rozwiązaniem jest powiedzieć kiepsko nie da sie wszyscy źli , nie pójdę do pracy bo zabiorą mi 60% a przeciez zostaje 40% , faceta wywalili, bo kolega pił ? No sorry albo Ty jesteś naiwna albo myślisz ze my tu.
Sorry, ale ja to tak widze , jak dla mnie to gdziekolwiek z takim nastawieniem sie znajdziecie nie bedzie dobrze - pamiętaj to my jestesmy kowalami własnego losu i to my mamy swoją strefę wpływu , co Ty możesz zrobić ?
Nikt mi kredytu nie da... my już teraz nie mamy zdolności a co dopiero kolejne 20tys na komornika... Co do alimentów, dogadaliśmy sie sami, w sądzie specjalnie dogadane ze do ręki płacę itd. a ile mogę tyle daję. Jest dobrze dla wszystkich. Żadnych długów z tego tytułu nie ma i nie będzie bo właśnie po to ustaliliśmy że daję mu kase do ręki.Layra ją na twoim i twojego partnera miejscu znalazła bym pracę najlepiej na cały etat komornik zabierze swoje 60% później wziąć jedenn duży kredyt spłacić wszystko czyt kredyty zaległe alimenty o ile są i płacić bieżące przejść się do komornika pogadac z nim i niech rozkłada na raty to też człowiek zrozumie ... Co do alimentów że były nie chce hmm no sory ale alimenty są na dziecko nie na niego a kasa się przyda nawet odkładanie dla córki na studia czy coś ... Mój były też nie płaci i robi sobie dllug mimo że jestem z partnerem tych alimentów w sumie nie potrzebuje ale to jest kasa mojego dziecka i nie odpuscilabym tak jak twój partner... Wyjazd do Anglii spoko może lepsze kasa ale i tak komornik z tej kasy ściągnie Ci 60% ... A partner hmm facet to facet znajdzie szybciej robotę i to lepiej płatną musicie przeliczyć wszystko i żyć ... Ewentualnie praca na dwa etaty