reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki na 2016 rok :)

Anik chcialabym ci cos napisac ale nie wiem co. Zadne slowa tu nie pomoga.
Moge zapyatac w ktorym tygodniu bys teraz byla?
 
reklama
anik bądź silna! W końcu przecież musi się udać!

... wiem, że to żadne pocieszenie, ale tak jak piszą dziewczyny, skoro miało tak być, to chyba lepiej że teraz, na początku, a nie później, pod koniec, czy w połowie ciąży. Ja swoje maleństwo straciłam w 24 tygodniu. To dopiero jest ból ... człowiek myśli, że już z górki, ciąża przebiegała do tej pory wzrorowo, a tu nagle taka "niespodzianka", której nikt się nie spodziewa ...
 
Martina współczuję tobie to dopiero musiało być ciężko :(

Lux weź ja to już drzemkę od rana 20 minutowa zaliczyłam , teraz szybko obiad zrobiłam i mój do pracy leci .. Miałam iść na te zakupy , ale nie idę leje i leje a nie chce małej ciągnąć ze sobą :)
 
Martina współczuję tobie to dopiero musiało być ciężko :(

Lux weź ja to już drzemkę od rana 20 minutowa zaliczyłam , teraz szybko obiad zrobiłam i mój do pracy leci .. Miałam iść na te zakupy , ale nie idę leje i leje a nie chce małej ciągnąć ze sobą :)
a ty nie pracujesz? w domku z mala siedzisz?
 
Nie pracuje :D nie mam jak , choć bardzo bym chciała , ale jakoś nie ufam żłobkom i małej tam nie dam :)
A niesstety nie mam z kim jej zostawić wszyscy pracują a siostra ma trójkę i nie chcę jej jeszcze obciążać :)
 
Nie pracuje :D nie mam jak , choć bardzo bym chciała , ale jakoś nie ufam żłobkom i małej tam nie dam :)
A niesstety nie mam z kim jej zostawić wszyscy pracują a siostra ma trójkę i nie chcę jej jeszcze obciążać :)
a przedtem pracowałaś? ja tez nie bede miec komu zostawic dziecko, mama pracuje, tesciowa ma pod opieka syna chorego i wnuczke i nie chce jej obciazac a do pracy wrocic bede chciala i zlobek mi pozostaje
 
Ja śpię na stojąco. Za oknem jest okropnie, szaro, buro... Nic tylko spać

Na żłobek to się trzeba jeszcze załapać :) u nas jest bardzo mało miejsc w grupach zlobkowych. Ale ja i tak o tym jeszcze nie myślę ;)
 
Lux byłam na stażu tylko ,taka robota z UP ale na początku ciąży musiałam być na L4 i ze stażu mnie zwolnili ...
Ja mam 22 lata więc u mnie będzie na odwrót najpierw wychowywanie dzieci a potem praca :p

No jeżeli będziesz chciała wrócić do pracy to innego wyjścia nie masz jak żłobek ... :)
 
reklama
u nas zlobek jest prywatny, z tym, ze takiego dla malutkich niemowlakow nie ma, juz, jest od poltora roku, ale roczniaki tez chcetnie biora i ucza jak pieluchy odstawic itp
 
Do góry