reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki listopadowe 2012 :)

Hej u mnie caly czas cos ;) zrobilam tort do sKoly alexa na school fayre ;)

A teraz jedziemy do landmarku ;)

Ty to masz talent :-)

powiem Wam, że strach mnie obleciał... trzy Lipcówki już urodziły :szok::szok::szok::szok: jutro jest równo 30 dni jakie zostało mi do terminu porodu ale widzę, że ilość pozostałych dni ma tu niewielkie znaczenie, bo jak Dzidziuś stwierdzi, że to JUŻ to nie mamy za wiele do gadania.

ja mam dziś wrażenie, że jakoś bardziej mi mokro :confused: raz nawet znalazłam na bieliźnie takiego małego glutka, na czop zdecydowanie za małe ale może to jakiś fragment czopu, pojęcia nie mam :baffled: trochę mnie to zestresowało ale mam nadzieję, ze to nic nie znaczy i spokojnie dotoczę się w dwupaku do lipca! :tak::tak::tak:

pamiętasz jak ja pisałam o moich glutach :-) u mnie to było jakoś 3 tyg przed tym jak się polały wody :-D :-) już się denerwujesz ?eh zleci,poród też przeleci,mi przy Kubie przeleciało 17 godzin nawet nie wiem kiedy hehe

focia mojej kluchy :-)
349fmls.jpg
 
reklama
anabelka a dużo Ci tych glutków leciało? jak często?
u mnie to był jak na razie jednorazowy incydent. Jutro wizyta więc zobaczymy jak tam szyjka i czy coś się już zapowiada czy mogę spokojnie jeszcze pochodzić w dwupaku ;-)

anabelka, tili, akuku, krówka, kasoku, kamilka (nie wiem czy reszta z listopadówek wchodzi jeszcze na nasz wątek) kurcze niby pamiętam wszytskie Wasze historie ale czy mogłybyście mi jeszcze raz napisać jakie miałyście objawy rozpoczynającego się porodu, w którym to było tc i kiedy potem urodziłyście.

z góry dzięki ;-)
 
anabelka a dużo Ci tych glutków leciało? jak często?
u mnie to był jak na razie jednorazowy incydent. Jutro wizyta więc zobaczymy jak tam szyjka i czy coś się już zapowiada czy mogę spokojnie jeszcze pochodzić w dwupaku ;-)

anabelka, tili, akuku, krówka, kasoku, kamilka (nie wiem czy reszta z listopadówek wchodzi jeszcze na nasz wątek) kurcze niby pamiętam wszytskie Wasze historie ale czy mogłybyście mi jeszcze raz napisać jakie miałyście objawy rozpoczynającego się porodu, w którym to było tc i kiedy potem urodziłyście.

z góry dzięki ;-)

około 3 dziennie o różnych porach przez kilka dni i różnej wielkości gluty ;-)
 
karola- wchodzę, wchodze :) Z Jaśkiem było tak, najpierw poczułam że robi mi się mokro w majtach. Do łazienki szłam kapiąc na różowo (sączyły mi się wody dość ostro) a w wannie odszedł cały czop jednorazowo. Urodziłam dnia następnego.
Anabelka - Julka uroczo się uśmiecha :-)
Akuku- Tobie to nie trzeba mówić, żeś zdolniacha!

Ale upała, dzieć młodszy spać nie chce przez całe dnie, na szczescie nie płacze przy tym zbyt dużo. Zasypia o 22, ni wcześniej! A drzemki w ciągu dnia maja charakter zmyłki dla mamy i trwają po 10 minut co kilka godzin. Starszy za to by siedział cały czas na dworze, a tam patelnia i się smażę. I komary!! Komar mnie właśnie atakuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Karola u mnie przy Alexie odwszly wody zadnych znakow wczesniej.

Przy Vikim mialam nierwgularne skurcze zmylki.. czop odszedl chyba tydzie przed porodem...a zaczelo sie w nocy o 2.30 mega silne skurcze a po godzinie sie urodzil...

Z Emilem skurcze zmylki jiz 2 tyg przed .. potwm odeszly wody... czop odszedl w szpitalu..a od odejscia wod urodzolam po 24 godz. Z tym ze skurcze nie bylyeczace...bardziej to czekanie kiedy sie zacznie na maxa ;) a urodzilam kilka minut po tym jak sprawdzili mi rozwarcie i stwierdzili ze mam 3 cm do tego nie regularne skurcze .. wiec dali mi morfine i kazali isc spac...a zanim zaczela dzialac ja urodzilam (parte juz w windzie mialam hehehe)

Tak wiec kazdy moj porod inny ;)

Anabelko sliczna corcia ;)
 
Karola u mnie na dobry miesiąc przed porodem czop wylecial, a po masażu szyjki w piątek rano zaczelam mieć nieprzyjemne bole co 15 min i tak do 17, potem jak sie wykupkalam bole byly co 5 min i na porodowke, gdyby nie masaż nie mialabym żadnych oznak porodu, spokojnie masz jeszcze miesiąc mozesz mieć mokro, ja mialam zwkaszcza jak jeansy ubieralam. Karola ja urodzilam w 40 tc tymka a mati po wywolaniu w 41 tc



a tak poza tym to u mnie ok, Tymus grzeczny spi w nocy ciągle na cycu ja raz mam mega dużo mleka a przed @ zanika pokarm i musze pobudzac wszystkim czym sie da. :rofl2:
 
Ostatnia edycja:
ja miałam okres 2 tygodnie po skończonym połogu...krwawiłam przez 3 tygodnie jeśli można to było tak nazwać na samym końcu krwawieniem,a po 2 tygodniach okres 3 dniowy,skąpy i bezbolesny :-) a co do mojego mleka to odstawiłam i wszystkie problemy z brzuszkiem zniknęły,odstawiłam Julcię w szpitalu jak była i zero kropli na brzuszek,zero prężenia się,płaczu no i nawet przestała ulewać :szok: czasami jej się troszkę cofnie ale to po tym jak po jedzeniu bardzo dużo się wierci,gdy ją później jeszcze położę na brzuszku.No i przy Kubie tak nie miałam ale jestem rozdrażniona jak przed okresem hehe chyba przez to odstawienie,bo mleko mam nadal a to już 2 tygodnie chociaż jest go coraz mniej.Nie nadaję się do karmienia bo przy Kubie też szybko wpadłam w anemię,mała też morfologii nie ma fajnej więc obu wyjdzie to na dobre.
A tak to super,Julcia zaczęła już głośno się śmiać-normalnie szok,super to wygląda jak zrobi te swoje hehe :-D :-) no i rośniemy 62cm,w sobotę ją mierzyłam więc 5 cm w 2 miesiące :-)
 
hej, ja nadal w dwupaku!
u mnie ogólnie wszystko ok, nie puchnę, nie mam zgagi, hemoroidów i innych dolegliwości końcówki ciąży, tylko wczorajsza noc i ranek był średni, ciągle śniły mi się jakieś głupoty i co chwilę budziłam się jakaś taka poddenerwowana :baffled:

rano brzuch co chwilę się stawiał a jak wstałam to zaczął mnie boleć brzuch, coś jak na @ i coś mnie pobolewało w krzyżu, tak ćmiło. Żeby było śmieszniej to nogi miałam jak z waty i jak robiłam śniadanie to miałam wrażenie, że jak jeszcze chwilę postoję przy tych kanapkach to zrobi mi się słabo :eek: :confused2:

teraz jest już ok ale nie powiem, trochę się strachu najadłam. Ciekawe czy to tylko taki jednorazowy incydent czy to może już jakieś skurcze przepowiadające się pojawiają :confused:
w sumie to zostały mi max 3 tygodnie więc może się już zaczynać powoli dziać.

kurde coś ostatnio mnie opuszcza przekonanie, że urodzę w terminie albo i nawet po :zawstydzona/y: ale może jednak Córcia posłucha mamusi i urodzi się dzień po terminie, hehe
 
reklama
ja podobnie czułam się w dniu gdy odeszły mi wody,ale tak na kilka godzin przed,nogi jak z waty,pobolewanie brzucha na chwilę przed odejściem wód,a w szpitalu już 4 cm rozwarcia i zero skurczy :-) gdyby mała miała ponad 3 kg to by był łatwy poród no ale cóż z ponad 4 kg to bym się męczyła i męczyła i by się skończyło tak samo jak przy Kubie cesarką.Nie było mi jedynie słabo ale Ty to masz jeszcze ok 3 tyg czasu,szyjkę miałaś ostatnio ok więc chyba bliżej 40tc urodzisz u mnie to był cud że do ponad 38tc donosiłam hehe ciesz się ostatnimi chwilami w których możesz pójść wszędzie,pospać do której chcesz itd... :-D :-) no i relaks ! :-)
 
Do góry