Staraczki listopadowe 2012 :)

[Akuku]

Hej ale tu cisza (ogolna , nie nocna )

A ja spac nie moge...od 3.30 leze I czuje jak mi dziec akrobacje w brzuchu robi... jestem jakby wyspana... ahh
Nie powiedzialabym ze moge cierpiec na bezssennosc... poprzednie ciaze moglam spac non stop czy w dzien czy w nocy... I mimo ze tez to nie bylo fajne byc wiecznie zmeczonym to teraz jest gorzej..bo zmeczona chodze w dzien..wszystko mnie boli a spac nie moge ehh.

 

[anabelka]

ja na szczęście się wysypiam,ale późno chodzę spać :-) mój dzieć grzeczny,fakt kopie sobie nawet o 2 czy 3 w nocy ale dla mnie to sama przyjemność :-) odwrócił mi się maluch wczoraj głową w górę to chociaż kopie mnie po końcowym odcinku jelita i pęcherzu :-) jednym słowem w d...mi kopie nogami :-)

Akuku okres przedświąteczny,wszyscy chyba prezenty kupują hehe albo coś sprzątają,ja okna mam pomyte na szczęście,resztę zostawię Kubie tzn by ozdobił dwa.

Miłego dnia dziewczyny,my na zakupy mykamy,muszę sobie jakieś dłuższe ciuchy kupić i za kurtką się rozejrzeć ;-)

 

[kasoku]

Hej. Ja miałam dzisiaj jazde w simply przy kasach z moherami, nie chcieli mnie przepuscic z mega kolejki, ale w końcu ludzie i ekspedientka się wstawili za mna, bo te swietojebliwe hieny zapomnijcie żeby wykazali się zrozumieniem dla babki w 8 miesiącu ciąży, myslalam,ze zezre jednego dziada na sniadanie tak mnie podku.rwil, az mi macica stanela, ale ja jestem taka,ze się nie dam i wygram , zawsze przepuszczam babki w ciąży i nigdy nie naduzywalam faktu bycia w tym stanie, ale dzisiaj była taka kolejka do kasy,ze slabo mi się robilo i postanowiłam skorzystać z przywileju, ale mohery to podgatunek ludzki niereformowalny. Zapier.dalaja do kościoła co pierdniecie a empatii za grosz. Masakra.


Mój młody nadal glowa do góry siedzi i cc mnie pewnie czeka, brzuch podchodzi mi do gardla i mi bardzo duszno.Zobacz załącznik 598660Zobacz załącznik 598661przepraszam za bajzel z tylu, prasowanie i te sprawy mnie czekaja bleeeeeee.

 

[anabelka]

Hej. Ja miałam dzisiaj jazde w simply przy kasach z moherami, nie chcieli mnie przepuscic z mega kolejki, ale w końcu ludzie i ekspedientka się wstawili za mna, bo te swietojebliwe hieny zapomnijcie żeby wykazali się zrozumieniem dla babki w 8 miesiącu ciąży, myslalam,ze zezre jednego dziada na sniadanie tak mnie podku.rwil, az mi macica stanela, ale ja jestem taka,ze się nie dam i wygram , zawsze przepuszczam babki w ciąży i nigdy nie naduzywalam faktu bycia w tym stanie, ale dzisiaj była taka kolejka do kasy,ze slabo mi się robilo i postanowiłam skorzystać z przywileju, ale mohery to podgatunek ludzki niereformowalny. Zapier.dalaja do kościoła co pierdniecie a empatii za grosz. Masakra.


Mój młody nadal glowa do góry siedzi i cc mnie pewnie czeka, brzuch podchodzi mi do gardla i mi bardzo duszno.Zobacz załącznik 598660Zobacz załącznik 598661przepraszam za bajzel z tylu, prasowanie i te sprawy mnie czekaja bleeeeeee.

Jakbyśmy tam razem stały to byśmy zapewne kogoś zabiły hehe brzusio masz widoczny więc zapewne bym Cię przepuściła hehe :-) a te dziady to wiadomo,dzisiaj jechałam z Kubą autobusem i siedzieliśmy oboje,podeszła jakaś wredna staruszka i do mnie bym jej ustąpiła bo ma zakupy (siateczka z jakimiś owocami hehe) powiedziałam że nie ustąpię bo jestem w ciąży i wolę siedzieć,odparła że to ona usiądzie zamaist mojego dziecka albo weźmie m ije na kolana,odparłam że moje dzieck oobcej osobie na kolana nie usiądzie była nieugięta i powiedziała że ja mam je wziąć na kolana,ja też byłąm nieugięta i powiedziałam że będzie mi neiwygodnie i dziecko będzie mi brzuch uciskać eh ale mnie obgadała że to ja kultury nie mam i czego to ja dziecko uczę :-) eh no odparłam że kulturę mam a dziecka życia uczę :-) miła pani wysiadła po 3 przystankach

co do cc powiem Ci tak,skoro masz dużego chłopaczka to chyba Ci się nie odwróci,jeszcze masz troszkę czasu ale ja lekko powątpiewam czy się odwróci,Kuba mi się bardzo szybko odwrócił bo już w 20-22 tygodniu jakoś preferował pozycję główkową,a od 26 tc był cały czas głową do dołu,był duży i miał ciasno więc się nie odwracał,ale Ty też drobna jesteś więc hmm nie wiem jaka jesteś w biodrach ale dużego chyba nie wypchniesz co

Kuba z 30tc

:-)

 

[kasoku]

Anabelko a ja myslalam,ze to z tej ciąży :-), masz racje i co do moherow i co do ewentualnego ciecia, no trudno, byle się wszystko pomyślnie zakonczylo. ja mam dzisiaj masakryczny dzień, znowu zostałam pokur...tym razem jak wplacalam za meble matyski, aj szkoda gadac, polska nic dodac.

 

[Akuku]

Dziewczyny w uk nawet nie ma przywileju dla ciezarnej... zapomnijcie zeby mnie ktos przepuscil na poczcie czy gdziekolwiek. Wczoraj bylismy na poczcie to az mi slabo bylo... a ludzie kompletna znieczulica ...nic nie widza I nie chca widziec.
Mi zostalo mam nadzieje max 5 tygodni... I s jednej strony dluugo mi sie wydaje.

Alex ma cos z oczkami...cale czerwone ma..bylismy u lekarza I dostal kropelki..jak jutro bedzie gorzej to pojdzie tylko na koncert I go do domku wezme a jak bedzie w miare ok to zostanie na zajeciach w szkole.

Mame odebralismy z lotniska, poszla juz spac bo wstala o 3.30...
Ja tez w nocy nie spalam a jakos mocno zmeczona nie jestem.

Poszlismy z dziecmi do fryzjera.

Dobra zmykam sie polozyc moze uda sie usnac I obym nie wstala o 3 znowu

 

[anabelka]

nom polska :-)
takiego balonika jeszcze nie mam :-) ale w brzuchu mam 95cm jeśli będziesz miała cc to kup sobie pas po operacyjny czy jak to tam zwą,na początku bardzo się przydaje bo rana nie ciągnie bo brzuch jest trzymany :-) jak ja będę miała to kupuje odrazu bo tego mi właśnie brakowało po pierwszej cesarce,jak podtrzymywałam brzuch jakoś potrafiłam się rozruszać przy wstawaniu :-)

No a moje wymioty sobie już poszły,no w końcu,wczoraj i dzisiaj normalnie zjadłam śniadanie,mdłości chyba też zniknęły,nawet nie wiem czy miałam je w ostatnich dniach :-)
Jakoś ten czas mi teraz leci :-) już 22 tydzień

 

[anabelka]

kasoku
to mój aktualny brzuch

i kawałek mojego cyca hehe

 

[kamilka87]

Hej dziewczyny


Czas mi przez palce przelatujemy.. podczytuje Was ale rozpisać nie mam sie kiedy.. Adaś cały tydz siedział z nami bo kaszel miał okropny suchy wręcz sie dusił.. juz od poniedziałku do przedszkola...

Hania rośnie i tak ja kocham.. każda chwilę spijam lyzeczka.. i nie chce jej oddać i żal mi że tak szybko rośnie choć to dobrze.. ale chce żeby była jak najdluzej taka kruszyneczka...
Mieliśmy nie fajna akcje z uczuleniem ale cały dzień nie jadlam nabiału i na następny dzień zupełną poprawa.. także Hania super a ja nie mam co jeść

Tili gratuluję pięknej księżniczki..a co do spokoju i radości tym ostatnim dzieckiem i dojrzałości to wiem o czym mówisz..

Kasoku i anabelko piękne brzuszki trzymam kciuki..

 

[kamilka87]

A to my