anuszka no wlasnie chcialabym zeby mimo wszystko choc troszke podskoczyla...tak jakby teraz zaczela sie uspokajac ale i tak jest do bani, bo 2 faza jeszcze w ogole sie nie zaczela wiec czyzby w ogole mialo jej nie byc w tym cyklu ? chce wydrukowac moje wykresy i pokazac je gince zeby sama osadzila czy cos sie dzieje :/
reklama
anuszka
stara-czka
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2010
- Postów
- 2 127
Nuuuśka
cierpliwości może podskoczy
dziś spadek a jutro może w górę!
90natka
no niestety to nie ja uchwyciłam ta chwilę.ja do małej mam aż 1310km :’(
a teraz mam podwójnego doła bo okazało się że szwagierka mojej sis która ma 9 mies córkę z wpadki znów jest w ciąży i to też jest wpadka bo nie chcieli drugiego narazie. od porodu nie miała @ i gdyby nie wizyta kontrolna u gina to nawet by nie wiedziała! jej mąż pracuje za granicą no i pewnie tęsknią za sobą ja to rozumiem. . . ale jak nie chcieli to tego nie rozumiem. no i taka jedna z drugą może a my nie :-(
cierpliwości może podskoczy
dziś spadek a jutro może w górę!
90natka
no niestety to nie ja uchwyciłam ta chwilę.ja do małej mam aż 1310km :’(
a teraz mam podwójnego doła bo okazało się że szwagierka mojej sis która ma 9 mies córkę z wpadki znów jest w ciąży i to też jest wpadka bo nie chcieli drugiego narazie. od porodu nie miała @ i gdyby nie wizyta kontrolna u gina to nawet by nie wiedziała! jej mąż pracuje za granicą no i pewnie tęsknią za sobą ja to rozumiem. . . ale jak nie chcieli to tego nie rozumiem. no i taka jedna z drugą może a my nie :-(
A widzisz, to nie doczytałam, że to nie Ty, przepraszam :-) ale nie zmienia to faktu, że świetne zdjęcie :-)
A co do tej wpadki to niestety często tak jest :-( ktoś nie chce to nagle wpadka, a inni starają się miesiącami czy latami i nic :-(
A co do tej wpadki to niestety często tak jest :-( ktoś nie chce to nagle wpadka, a inni starają się miesiącami czy latami i nic :-(
kurcze anuszka strasznie mi przykro 
nie wiem jak to jest ale sama sie ostatnio zastanawialam jak to jest, ze Ci ktorzy nie chca , maja dzieci az nadmiar a takie pary jak Nasze staraja sie pare dobrych lat nie raz bez efektu :-(
Co do tempki - nadal trzymam kciuki za to zeby wzrosla ( znaczy sie moja
) ale jakos watpie bo nic sie nie dzieje zupelnie 
nie wiem jak to jest ale sama sie ostatnio zastanawialam jak to jest, ze Ci ktorzy nie chca , maja dzieci az nadmiar a takie pary jak Nasze staraja sie pare dobrych lat nie raz bez efektu :-(Co do tempki - nadal trzymam kciuki za to zeby wzrosla ( znaczy sie moja
) ale jakos watpie bo nic sie nie dzieje zupelnie 
happymama82
szczęśliwa mama czwórki !
a z tymi wpadkami to niestety tak jest że jak się nie chce to się dostaje a jak się bardzo pragnie to pod górkę...taka złośliwość losu.
U nas z trzecim dzieckiem było tak że mój mąż był bardzo oporny, nie mógł się zdecydować na ten krok no i powiedzieliśmy sobie że w całym cyklu nie zabezpieczymy się tylko jeden raz i to było w 8dc więc nawet nie liczyłam na cokolwiek i jak zobaczyłam 2 kreski na teście to myślałam że się przewrócę. A mąż się przekonał jak widać teraz nawet do czwartego ale prawda jest taka że warunki mamy też lepsze niż mieliśmy wtedy;-)
ja dzisiaj zasypiam na siedząco
taki senny dzień.
Marzę żeby był już wieczór wtedy zrobię sobie gorącą kapiel a potem do wyrka i na szczęście jutro można się wyspać.
zaczęły mnie pobolewać (.)(.) szczegolnie jak zbiegam ze schodów to czuję. Nie wiem czy brać to za znak nadchodzącej @ czy za dobry znak.
U nas z trzecim dzieckiem było tak że mój mąż był bardzo oporny, nie mógł się zdecydować na ten krok no i powiedzieliśmy sobie że w całym cyklu nie zabezpieczymy się tylko jeden raz i to było w 8dc więc nawet nie liczyłam na cokolwiek i jak zobaczyłam 2 kreski na teście to myślałam że się przewrócę. A mąż się przekonał jak widać teraz nawet do czwartego ale prawda jest taka że warunki mamy też lepsze niż mieliśmy wtedy;-)
ja dzisiaj zasypiam na siedząco
taki senny dzień.Marzę żeby był już wieczór wtedy zrobię sobie gorącą kapiel a potem do wyrka i na szczęście jutro można się wyspać.
zaczęły mnie pobolewać (.)(.) szczegolnie jak zbiegam ze schodów to czuję. Nie wiem czy brać to za znak nadchodzącej @ czy za dobry znak.
a ja sie cooraz bardziej boje tego poniedzialku. Wiem, ze na pewno wszystko bedzie w porzadku, ze obudze sie...ale panicznie zaczynam bac sie znieczulenia. I tego ze cos u mnie wykryja.
Zaczynaja przezwyciezac mnie moje zle mysli :-(
Zaczynaja przezwyciezac mnie moje zle mysli :-(
happymama82
szczęśliwa mama czwórki !
wyobrażam sobie twój stres Nuuuska ja też bym się stresowała ale pamiętaj będzie wszystko dobrze, pozbędziesz się torbiela, przy okazji sprawdzą wszystko i w czerwcu ruszysz ze starankami!
happymama oby to byla tylko torbiel, ktorej szybko sie pozbedziemy i jak piszesz w czerwcu ruszymy ze starankami oeparol zamowiony, castagnus zamowie zaraz po laparo, a Ł. jak skonczy Salfazin chce kupic dla odmiany Androvit bo tez podobno go polecaja a nie chce zeby ciagle lykal Salfazin bo zalecaja przyjmowanie go przez 90dni a potem miesiac, dwa przerwy
oeparol zamowiony, castagnus zamowie zaraz po laparo, a Ł. jak skonczy Salfazin chce kupic dla odmiany Androvit bo tez podobno go polecaja a nie chce zeby ciagle lykal Salfazin bo zalecaja przyjmowanie go przez 90dni a potem miesiac, dwa przerwy 
sandra_best
Fanka BB :)
Anuszka to siostra ma szczęście
Nuuuśka super, że piżamka przyszła nie masz się czym stresować będzie dobrze :-)
Misia no i masz co chciałaś
Nuuuśka super, że piżamka przyszła
nie masz się czym stresować będzie dobrze :-)Misia no i masz co chciałaś
reklama
Podobne tematy
- 174974
- Staramy się