reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki II połowa 2021

reklama
No gdyby nie to, to na bank bym myślała ze to małpa idzie, może i te moje plamienie to zagnieżdżenie fasolki, bo akurat brakuje mi 3 dni do małpy 🤔😄
U ciebie juz po skoro testy wychodzą inaczej nie wytwarza sie hormon Hcg . Dopiero po zagniezdzeniu. Duże zmiany w ciele zachodzą to i plamienia się zdarzają. Jutro lekarz ci powie co i jak 😉nie martw sie. Mamy tu koleżankę co ostro krwawila a w ciąży jest hihi
 
U ciebie juz po skoro testy wychodzą inaczej nie wytwarza sie hormon Hcg . Dopiero po zagniezdzeniu. Duże zmiany w ciele zachodzą to i plamienia się zdarzają. Jutro lekarz ci powie co i jak 😉nie martw sie. Mamy tu koleżankę co ostro krwawila a w ciąży jest hihi
Mam nadzieję ze to jakieś zmiany hormonalne, bo aż do pracy mi się nie chce iść 😪
 
Mam nadzieję ze to jakieś zmiany hormonalne, bo aż do pracy mi się nie chce iść 😪

HCG zaczyna się wytwarzać do 48h po zagnieżdżeniu żeby wyłapał je test lub badanie krwi więc ta krew to raczej nie to. Ale czasem mamy jakieś małe podrażnienia itp. więc na spokojnie. Szkoda, że progesteronu nie zrobiłaś bo za niski czasem daje właśnie takie objawy - ale to luz bo lekarz Ci przepisze leki i będzie okej :)

Ja w drugiej ciąży mocno plamiłam do 12tc - nic nie brałam bo nie chciałam (takie mam przekonania) i moja ancymonka ma już 6 lat ;) także na spokojnie
 
HCG zaczyna się wytwarzać do 48h po zagnieżdżeniu żeby wyłapał je test lub badanie krwi więc ta krew to raczej nie to. Ale czasem mamy jakieś małe podrażnienia itp. więc na spokojnie. Szkoda, że progesteronu nie zrobiłaś bo za niski czasem daje właśnie takie objawy - ale to luz bo lekarz Ci przepisze leki i będzie okej :)

Ja w drugiej ciąży mocno plamiłam do 12tc - nic nie brałam bo nie chciałam (takie mam przekonania) i moja ancymonka ma już 6 lat ;) także na spokojnie
Ale hormony to dają mi czadu, zadzwoniłam ze nie jestem w stanie psychicznie do pracy przyjść
 
reklama
Do góry