Jula19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2021
- Postów
- 9 708
tak naprawdę od listopada mam ten monitoring i poszłam na wizytę tak na szybko do byle kogo bo czułam mega bol i śluzu takiego z domieszką krwi było sporo woec stwierdziłam ze jest owu. No ginekolozka mówi mi że endometrium pogrubione wygląda na to że już jest po owu ale znalazła w drugim jajniku pęcherzyk i później byłam sprawdzic to peknal.Nie wiem niby tak ale mąż zaniemógł jak przypuszczałam może wczorajsze plemniki wystarczą a w sumie to tylko jeden
Jula a u ciebie występuje normalnie owulacja wbrew tej prolaktyny? Bo wiem że monitorujesz u mnie tp pierwszy raz w sumie i dlatego nie wiem co mam o tym myśleć
Później grudzien byłam i gin stwierdził ze jajniki śpią i żadnych objawów typowo owulacyjnych nie miałam. Wjechał prog od 16 - 25 dc. No i ostatni cykl w 11 dc byłam na wizycie pęcherzyk w prawym jajniku 17 mm, i później byłam po tygodniu pęcherzyka brak powiedział że owu była I stymulacja mi żadna nie jest potrzebna bo pęka pęcherzyk sam. I tu znowu nie miałam jakichs objawow ani śluzu.
No i idę teraz zobaczymy co i jak...biorę teraz glucophage i inofem i wiesiolek 2 x 2 tabletki, witamina D i resztę suple odstawiłam.
Zastanawiam się nad laparoskopia lub hsg i w kwietniu umówiłam się do gina który pracuje w klinice niepłodności.