coca
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2020
- Postów
- 11 051
Wiecie co ale to jest tez wina trochę lekarzy. Nie chcę mówić że wszystkich ale myślę że większość niestety. Zgłaszasz się z problemem mówisz że starasz się dwa lata i chcesz sprawdzić co jest że sie nie udaje i co słyszysz że to normalne u zdrowych par... później jak soe okazuje że się udało, ale ciąża się nie rozwija to też nic takiego- najważniejsze że była a przypadki się zdarzają, selekcja... mijają miesiące dalej nic, monitoringi, badanie hormonow i wszystko ok..Tylko ciąży brak... jak żyć!?
Otóż to! Ja właśnie chciałabym do kogoś takiego trafić...
Mnie żaden w sumie aż tak nie zbagatelizował nawet jak nie minął jeszcze rok, wiec mam zupełnie inne doświadczenia. Jasne, jedni byli mniej zaangażowani, inni bardziej, jedni mieli mądre pomysły, inni głupie, ostatecznie wyborów dokonuje w zależności czy uważam, ze ma to sens, zadaje pytania, oczekuje argumentów. Ivf bez badań jest dla mnie bez sensu. Antykoncepcja hormonalna dla mnie (taka dostałam propozycje od jednego) na wyregulowanie hormonów, które - uwaga - mam w normie! jest bez sensu, wiec się jej nie podejmuje.
Ostatnia edycja: