Staraczki II połowa 2021

[olka11135]

Jestem osobą kompletnie nie znająca się na tematach tak jak wy. Ale mogla wystąpić taką sytuacją, że zarodki były dwa (bliźniaki) jeden obumarł, usunął się a drugi w dalszym ciągu się rozwija?

Teoretycznie tak - ale musiałaby przyrastać prawidłowo - a wzrost z 352 na 405 to nie jest prawidłowe 66%. Poza tym biorąc pod uwagę ostatni seks 18.11 musiała by ta beta być raczej 4 tys. No i endometrium mi poleciało z 14mm na 5mm więc już bez szans na utrzymanie ciąży. Chyba, że ten "bliźniak" jest CP tyle, że na takim etapie tj. 7/8tc powinien być widoczny nawet przy takiej becie bo powinien rosnąć mimo wszystko w mm.

Na fb jest grupa o poronieniach i tam była jeszcze lepsza historia. Było CP, uwidoczniono je bo beta właśnie wysoka ok. 5 tys. No i usunięto, ale po usunięciu beta 10 tys. lekarze szok. Nie wiedzieli o co chodzi na USG nic. Po dwóch dniach znowu wzrost ... ale i piękny pęcherzyk z zarodkiem w macicy - dziecko już się urodziło i cała ciąża spoko To jest dopiero szok

 

[Madame83]

Dziewczyny, mój progesteron w 7 dpo to 15,41, więc nie najgorzej. Przyznam, że spodziewałam się gorszego wyniku. Badałyscie kiedyś proga w 7 dpo? Jaki miałyście poziom?
A w ogóle to w piątek idę do dentysty, więc siłą rzeczy muszę rano ZATESTOWAĆ. Tak że kolejne testowe szaleństwo - czas start

 

[olka11135]

Dziewczyny, mój progesteron w 7 dpo to 15,41, więc nie najgorzej. Przyznam, że spodziewałam się gorszego wyniku. Badałyscie kiedyś proga w 7 dpo? Jaki miałyście poziom?
A w ogóle to w piątek idę do dentysty, więc siłą rzeczy muszę rano ZATESTOWAĆ. Tak że kolejne testowe szaleństwo - czas start

Tak, ja miałam lekko ponad 14

 

[Blondi_87]

Dziewczyny, mój progesteron w 7 dpo to 15,41, więc nie najgorzej. Przyznam, że spodziewałam się gorszego wyniku. Badałyscie kiedyś proga w 7 dpo? Jaki miałyście poziom?
A w ogóle to w piątek idę do dentysty, więc siłą rzeczy muszę rano ZATESTOWAĆ. Tak że kolejne testowe szaleństwo - czas start

W listopadzie miałam np 16,86

 

[Mattaxoo]

Teoretycznie tak - ale musiałaby przyrastać prawidłowo - a wzrost z 352 na 405 to nie jest prawidłowe 66%. Poza tym biorąc pod uwagę ostatni seks 18.11 musiała by ta beta być raczej 4 tys. No i endometrium mi poleciało z 14mm na 5mm więc już bez szans na utrzymanie ciąży. Chyba, że ten "bliźniak" jest CP tyle, że na takim etapie tj. 7/8tc powinien być widoczny nawet przy takiej becie bo powinien rosnąć mimo wszystko w mm.

Na fb jest grupa o poronieniach i tam była jeszcze lepsza historia. Było CP, uwidoczniono je bo beta właśnie wysoka ok. 5 tys. No i usunięto, ale po usunięciu beta 10 tys. lekarze szok. Nie wiedzieli o co chodzi na USG nic. Po dwóch dniach znowu wzrost ... ale i piękny pęcherzyk z zarodkiem w macicy - dziecko już się urodziło i cała ciąża spoko To jest dopiero szok

Może lekarze dlatego jeszcze wstrzymują się z decyzją odnośnie podania czegokolwiek. Bo jednak to dziwny przypadek czekają na rozwinięcie sytuacji jeszcze.
O masakra to już konkretny kosmos

 

[@nxious]

@julq 04.01
@QueenK 04.01
@Madame83 07.01
@pannadarianna 10.01
@Suoal 10.01
@MamaR 12.01
@@nxious 12.01
@c_or_nelia 13.01
@Paatrycja 17.01
@Aewea 17/18.01
@Nantes 20.01
@Bibi89 21.01
@Paulusman 26.01
@Natalia91 26.01
@Blondi_87 28.01
@AnnEmPe 31.01

 

[Madame83]

@julq 04.01
@QueenK 04.01
@Madame83 07.01
@pannadarianna 10.01
@Suoal 10.01
@MamaR 12.01
@@nxious 12.01
@c_or_nelia 13.01
@Paatrycja 17.01
@Aewea 17/18.01
@Nantes 20.01
@Bibi89 21.01
@Paulusman 26.01
@Natalia91 26.01
@Blondi_87 28.01
@AnnEmPe 31.01

Mój termin @ to 12-13.01

 

[użytkowniczka Co]

@julq 04.01
@QueenK 04.01
@Madame83 07.01
@pannadarianna 10.01
@Suoal 10.01
@MamaR 12.01
@@nxious 12.01
@c_or_nelia 13.01
@Paatrycja 17.01
@Aewea 17/18.01
@Nantes 20.01
@Bibi89 21.01
@Paulusman 26.01
@Natalia91 26.01
@Blondi_87 28.01
@AnnEmPe 31.01

Ja chyba jednak nie będę testować 13.01. Jak wczoraj miałam owulacje to będzie dopiero 9dpo, więc nie wiem czy to ma sens. Na tym etapie chyba znieczulenie u dentysty nie powinno zaszkodzić... sama nie wiem, doradźcie mi jakoś...
Ginekolog mowil, że niby owulacja będzie, ale coś krótki był ten pół podbrzusza no i jakoś tak nie bolą mnie piersi, więc może ten pęcherzyk wcale nie pękł.
Myślę nad zrobieniem tego progesteronu 7dpo...

 

[Natalia91]

Moja kolezanka była też takim przypadkiem, razem akurat nas przyjmowali do szpitala, lekarze mówili że przypadek jeden na milion [emoji28] do tej pory się z niej śmieje że jest jedna na milion [emoji23]

Teoretycznie tak - ale musiałaby przyrastać prawidłowo - a wzrost z 352 na 405 to nie jest prawidłowe 66%. Poza tym biorąc pod uwagę ostatni seks 18.11 musiała by ta beta być raczej 4 tys. No i endometrium mi poleciało z 14mm na 5mm więc już bez szans na utrzymanie ciąży. Chyba, że ten "bliźniak" jest CP tyle, że na takim etapie tj. 7/8tc powinien być widoczny nawet przy takiej becie bo powinien rosnąć mimo wszystko w mm.

Na fb jest grupa o poronieniach i tam była jeszcze lepsza historia. Było CP, uwidoczniono je bo beta właśnie wysoka ok. 5 tys. No i usunięto, ale po usunięciu beta 10 tys. lekarze szok. Nie wiedzieli o co chodzi na USG nic. Po dwóch dniach znowu wzrost ... ale i piękny pęcherzyk z zarodkiem w macicy - dziecko już się urodziło i cała ciąża spoko To jest dopiero szok

 

[Bibi89]

Ja chyba jednak nie będę testować 13.01. Jak wczoraj miałam owulacje to będzie dopiero 9dpo, więc nie wiem czy to ma sens. Na tym etapie chyba znieczulenie u dentysty nie powinno zaszkodzić... sama nie wiem, doradźcie mi jakoś...
Ginekolog mowil, że niby owulacja będzie, ale coś krótki był ten pół podbrzusza no i jakoś tak nie bolą mnie piersi, więc może ten pęcherzyk wcale nie pękł.
Myślę nad zrobieniem tego progesteronu 7dpo...

Robiłaś testy owu w tum cyklu?

Edit: dobra niedoczytałam ją bym mimo wszystko zastestowała przed dentystą na wszelki wypadek ale bez oczekiwań