reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki II połowa 2021

@Natalia91 23.12❌
@wezsietatatooo 23.12
emoji736.png
(@25.12)
@AnnEmPe 24.12
emoji777.png

@Atramentowa 24.12
emoji736.png

@milka.s 24.12
emoji777.png

@kosik_3 25.12
emoji736.png

@Bibi89 26.12
@Magda 1996 27/28.12
@Nantes 27/28.12
emoji777.png

@MamaR 31.12
@Blondi_87 31.12
@salamandra66 07.01
@pannadarianna 10.01
@Madame83 14.01
@c_or_nelia 14.01

@Bibi89 testowalas dzisiaj?
 
reklama
No i dobrze. I tak fajnie słyszeć, że jednak nie przekreśliłaś :)

U mnie to jest taka sinusoida. Raz myślę, o tym że jednak chcę, potem że nie chcę bo boję się powtórki. Ja byłam strasznie pozytywnie nastawiona do tej ciąży. Najgorsze chyba jest to, że nadal jestem przed najgorszym oczyszczaniem i też to sprawia, że nawet nie wiadomo kiedy będę w ogóle mogła się starać, bo to jeszcze spokojnie może potrwać kolejne 3-4 tygodnie. Dam sobie w zimę na luz, przebadam się mocniej i zobaczymy na wiosnę co będzie. Na pewno wcześniej niż połowa kwietnia nie zacznę się starać
A no i u mnie Stary się strasznie martwi. On się chyba gorzej trzyma niż ja
 
reklama
U mnie to jest taka sinusoida. Raz myślę, o tym że jednak chcę, potem że nie chcę bo boję się powtórki. Ja byłam strasznie pozytywnie nastawiona do tej ciąży. Najgorsze chyba jest to, że nadal jestem przed najgorszym oczyszczaniem i też to sprawia, że nawet nie wiadomo kiedy będę w ogóle mogła się starać, bo to jeszcze spokojnie może potrwać kolejne 3-4 tygodnie. Dam sobie w zimę na luz, przebadam się mocniej i zobaczymy na wiosnę co będzie. Na pewno wcześniej niż połowa kwietnia nie zacznę się starać
A no i u mnie Stary się strasznie martwi. On się chyba gorzej trzyma niż ja
Daj sobie czas, poczujesz kiedy będzie dobry moment. Ja od razu chciałam się starać po poronieniu, lekarz kazał 3 miesiące doczekać, później kilka cykli starań ale nie wychodziło i musialam odpuścić bo psychicznie wysiadalam. Nawet założyłam implant z myślą że 3 lata odpuszczam ale po 7 miesiącach wyciaglam bo pragnienie dziecka było silniejsze, może dłużej bym wytrzymała gdyby nie to że implant się u mnie mie sprawdził bo praktycznie non stop miałam okres. 7 dni krwawienia 7 dni przerwy i znów 7 dni krwawienia. Jak dobrze ze już go nie mam.
 
Do góry