Staraczki II połowa 2021

[użytkowniczka Co]

A ja właśnie sobie tak myślę, z przymrużeniem oka rzecz jasna, że nie chciałabym mieć dziecka spod znaku panny. Mój brat, moja siostrzenica i mama to panny ciężki temat Ale wezmę co dadzą

Ja w takie rzeczy nie wierzę i jest mi obojętny miesiąc urodzenia i znak zodiaku czy pora roku. Choć szczerze mówiąc jesienią i zimą mniej osób się spotyka i mniej osób bezczelnie zaglądaloby do wózka

 

[Bibi89]

@kosik_3
@Bibi89
@Bibi89
@AnnEmPe
@wezsietatatooo
@Atramentowa
@Magda 1996

No to dwie i będą trzy

Ja jestem wspomniana podwójnie wiec mam podwójne szanse ? Czy mi przepowiadasz bliźniaki?

 

[AnnEmPe]

A ja właśnie sobie tak myślę, z przymrużeniem oka rzecz jasna, że nie chciałabym mieć dziecka spod znaku panny. Mój brat, moja siostrzenica i mama to panny ciężki temat Ale wezmę co dadzą

Serio? Ja myślałam zawsze, ze lew to ciężki kaliber

 

[AnnEmPe]

Ja jestem wspomniana podwójnie wiec mam podwójne szanse ? Czy mi przepowiadasz bliźniaki?

Już nie bądź taka zachłanna jedno Ci wystarczy, resztę zostaw koleżankom

 

[AnnEmPe]

Ale byłoby super przejść razem na wrześniowe

Pomarzyć zawsze można...

Nie wiem, czy grupa wrześniowych uniosłaby nas wszystkie przez kolejne 9 miesięcy

 

[olka11135]

A ja właśnie sobie tak myślę, z przymrużeniem oka rzecz jasna, że nie chciałabym mieć dziecka spod znaku panny. Mój brat, moja siostrzenica i mama to panny ciężki temat Ale wezmę co dadzą

Moja panna jest cudowna, polecam zdecydowanie

 

[użytkowniczka Co]

Dostałam 3 wyniki

 

[Bibi89]

Już nie bądź taka zachłanna jedno Ci wystarczy, resztę zostaw koleżankom

No ja siebie tam dwa razy nie wpisałam

 

[AnnEmPe]

No ja siebie tam dwa razy nie wpisałam

Raz ja jedną końcówkę, raz na drugą

 

[Atramentowa]

Ja w takie rzeczy nie wierzę i jest mi obojętny miesiąc urodzenia i znak zodiaku czy pora roku. Choć szczerze mówiąc jesienią i zimą mniej osób się spotyka i mniej osób bezczelnie zaglądaloby do wózka

Mi znaki zodiaku też totalnie obojętne.
Wrzesień to dla mnie najgorszy miesiąc na rodzenie dzieci (masa osób w rodzinie jest z września i mamy urodzinowy tłok , ale dla mnie przede wszystkim wizja 3 trymestru czerwiec - sierpień to tragedia) no ale jestem już w fazie że nie wybrzydzam i biorę co dają

Ja w drugiej ciąży strasznie dostałam po d*pie w tym trzecim trymestrze, porobiły mi się normalnie żylaki mimo że startowałam z wagi 50kg i wcale tyle nie przytyłam w ciąży, ledwo chodziłam i czułam się jakbyn miała 90 lat bo nie potrafiłam sama zrobić zakupów w lidlu (za dużo stania). Do tego całe lato nosiłam te okropne rajstopy przeciwzylakowe i wiem że jeśli się uda zajść w końcu to czeka mnie noszenie tego cuda całą ciąże. To w ogóle był powód dla którego w ogóle zastanawiałam się czy kolejna ciąża to dobry pomysł w moim przypadku. Niestety niektóre skutki ciąży nie znikają z dniem porodu...

Sorry za moje marudztwo, ale powiem wam że humor mam jakbym miała jutro dostać okres. Już się dzisiaj wydarłam na męża bez powodu totalnie i generalnie jestem mega rozdrażniona dziś