Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja w takie rzeczy nie wierzę i jest mi obojętny miesiąc urodzenia i znak zodiaku czy pora roku. Choć szczerze mówiąc jesienią i zimą mniej osób się spotyka i mniej osób bezczelnie zaglądaloby do wózkaA ja właśnie sobie tak myślę, z przymrużeniem oka rzecz jasna, że nie chciałabym mieć dziecka spod znaku panny. Mój brat, moja siostrzenica i mama to panny ciężki tematAle wezmę co dadzą
Ja jestem wspomniana podwójnie wiec mam podwójne szanse ? Czy mi przepowiadasz bliźniaki?
Serio? Ja myślałam zawsze, ze lew to ciężki kaliberA ja właśnie sobie tak myślę, z przymrużeniem oka rzecz jasna, że nie chciałabym mieć dziecka spod znaku panny. Mój brat, moja siostrzenica i mama to panny ciężki temat
Już nie bądź taka zachłannaJa jestem wspomniana podwójnie wiec mam podwójne szanse ? Czy mi przepowiadasz bliźniaki?
jedno Ci wystarczy, resztę zostaw koleżankom Nie wiem, czy grupa wrześniowych uniosłaby nas wszystkie przez kolejne 9 miesięcyAle byłoby super przejść razem na wrześniowe
Pomarzyć zawsze można...
A ja właśnie sobie tak myślę, z przymrużeniem oka rzecz jasna, że nie chciałabym mieć dziecka spod znaku panny. Mój brat, moja siostrzenica i mama to panny ciężki temat
No ja siebie tam dwa razy nie wpisałamJuż nie bądź taka zachłanna
Raz ja jedną końcówkę, raz na drugąNo ja siebie tam dwa razy nie wpisałam
Mi znaki zodiaku też totalnie obojętne.Ja w takie rzeczy nie wierzę i jest mi obojętny miesiąc urodzenia i znak zodiaku czy pora roku. Choć szczerze mówiąc jesienią i zimą mniej osób się spotyka i mniej osób bezczelnie zaglądaloby do wózka
, ale dla mnie przede wszystkim wizja 3 trymestru czerwiec - sierpień to tragedia) no ale jestem już w fazie że nie wybrzydzam i biorę co dają 
