reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki II połowa 2021

Ja też się bałam, dlatego nie wypiłam nawet raz herbaty... bo kawy i tak nie piję.
Ja uwielbiam herbatę. Ale teraz ograniczylam do jednej zielonej i jednej czarnej z cytryna, miodem imbirem i pigwa wieczorem.
Kiedyś sporo piłam herbaty. Przez przypadek zbadałam sobie zelazo i wyszedl mega niedobór pomimo dobrej morfologii i to mnie skłoniło żeby ograniczyc herbate. Co do tego żelaza to chyba jakiś błąd w lab z tym wynikiem.
Powtórzyłam za jakiś miesiąc I wszystko spoko.
 
reklama
Ja uwielbiam herbatę. Ale teraz ograniczylam do jednej zielonej i jednej czarnej z cytryna, miodem imbirem i pigwa wieczorem.
Kiedyś sporo piłam herbaty. Przez przypadek zbadałam sobie zelazo i wyszedl mega niedobór pomimo dobrej morfologii i to mnie skłoniło żeby ograniczyc herbate. Co do tego żelaza to chyba jakiś błąd w lab z tym wynikiem.
Powtórzyłam za jakiś miesiąc I wszystko spoko.
Na żelazo podobno jest dobra herbata z pokrzywy
 
On jest największym szczęściem jakie mnie w życiu spotkało i doceniam go bardzo, choć jest nieznośnym łobuziakiem😅 Ale chcę bardzo dla niego rodzeństwa, on jest bardzo czuły, wrażliwy i bedxie cudownym starszym bratem. Mam nadzieję, że kiedyś się w końcu uda. To niby dopiero 3 cykl będzie, więc nie aż tak strasznie długo.
No sama widzisz ;) nie jestem psychologiem bo sama nie jestem w najlepszej kondycji psychicznej, ale ostatnio stwierdziłam że nie można tak cały czas się zadręczać. Takie mam postanowienie na ten cykl plus cicha nadzieje ze w końcu się uda. Ja całe swoje życie podporządkowałam ciąży. W głowie tylko jedna kwestia. Zruinowalam swoją psychikę, relacje z mężem. Odbiłam sie od ściany, tak nie mogę dalej zyc! Nie wiem co będzie dalej, nie wiem też czy kiedykolwiek zostanę mama..
 
Generalnie chyba zaczyna być tak jak z alkoholem - nie wiemy jaka dawka zaczyna być trucizną
A miałam zakupić ekspres. Hmmm
 
Podziwiam was dziewczyny za te ograniczenia 😜 ja rozumiem chęć bycia w upragnionej ciąży no ale żeby specjalne rzeczy tylko jeść i dużo się ograniczać - to nie dla mnie.
Ja ogólnie jem raczej zdrowo bo kocham owoce i warzywa ale też kocham chipsy i wino 😜 i kawę 🤩 słodycze natomiast mogą dla mnie nie istnieć.
W ciąży 6 lat temu to jakoś na początku już poczułam wstręt do kawy, a zapach alkoholu i papierosów był nie do zniesienia także mój organizm zrezygnował sam ze wszystkich używek 😉 za to ciągle miałam chęć na słodkie 😂 taka przewrotność

My dzis z mężem na badaniach 😏 ciekawa jestem wyników.. 😱
 
Podziwiam was dziewczyny za te ograniczenia 😜 ja rozumiem chęć bycia w upragnionej ciąży no ale żeby specjalne rzeczy tylko jeść i dużo się ograniczać - to nie dla mnie.
Ja ogólnie jem raczej zdrowo bo kocham owoce i warzywa ale też kocham chipsy i wino 😜 i kawę 🤩 słodycze natomiast mogą dla mnie nie istnieć.
W ciąży 6 lat temu to jakoś na początku już poczułam wstręt do kawy, a zapach alkoholu i papierosów był nie do zniesienia także mój organizm zrezygnował sam ze wszystkich używek 😉 za to ciągle miałam chęć na słodkie 😂 taka przewrotność

My dzis z mężem na badaniach 😏 ciekawa jestem wyników.. 😱
My jutro robimy😣
 
Podziwiam was dziewczyny za te ograniczenia 😜 ja rozumiem chęć bycia w upragnionej ciąży no ale żeby specjalne rzeczy tylko jeść i dużo się ograniczać - to nie dla mnie.
Ja ogólnie jem raczej zdrowo bo kocham owoce i warzywa ale też kocham chipsy i wino 😜 i kawę 🤩 słodycze natomiast mogą dla mnie nie istnieć.
W ciąży 6 lat temu to jakoś na początku już poczułam wstręt do kawy, a zapach alkoholu i papierosów był nie do zniesienia także mój organizm zrezygnował sam ze wszystkich używek 😉 za to ciągle miałam chęć na słodkie 😂 taka przewrotność

My dzis z mężem na badaniach 😏 ciekawa jestem wyników.. 😱
Ja przed ciążą uwielbiałam czekoladę, miałam dni że musiałam zjeść chociaż kawałek, za to w ciąży mnie odrzuciło wogóle od słodkiego i nadal po poronieniu mi się to utrzymuje. Zjeść, zjem kawałek raz na jakiś czas ale nie mam szczególnie ochoty.
 
reklama
Do góry