Staraczki II połowa 2021

[Madame83]

Jade dziś na badania czy nie mam zapalenia przydatków i dostane skierowanie na laparoskopię. Mam straszne bóle brzucha, słabo mi, zawroty głowy, powinnam dostać krwawienia a go nie mam. Ewentualnie pęknięta torbiel. Coś jest nie tak. Ciąży nie będzie ale w tym momencie najmniej się tym przejmuję, moje samopoczucie jest tragiczne. Mam nadzieję, że wrócę do was z dobrymi wiadomościami i będziemy mogli się starać od nowa. 1 raz mnie spotyka taka sytuacja, nie wiem skąd to wszystko się wzięło i o co chodzi.

Trzymaj się

 

[Jula19]

Jade dziś na badania czy nie mam zapalenia przydatków i dostane skierowanie na laparoskopię. Mam straszne bóle brzucha, słabo mi, zawroty głowy, powinnam dostać krwawienia a go nie mam. Ewentualnie pęknięta torbiel. Coś jest nie tak. Ciąży nie będzie ale w tym momencie najmniej się tym przejmuję, moje samopoczucie jest tragiczne. Mam nadzieję, że wrócę do was z dobrymi wiadomościami i będziemy mogli się starać od nowa. 1 raz mnie spotyka taka sytuacja, nie wiem skąd to wszystko się wzięło i o co chodzi.

Trzymaj się! ;*

 

[kosik_3]

Jade dziś na badania czy nie mam zapalenia przydatków i dostane skierowanie na laparoskopię. Mam straszne bóle brzucha, słabo mi, zawroty głowy, powinnam dostać krwawienia a go nie mam. Ewentualnie pęknięta torbiel. Coś jest nie tak. Ciąży nie będzie ale w tym momencie najmniej się tym przejmuję, moje samopoczucie jest tragiczne. Mam nadzieję, że wrócę do was z dobrymi wiadomościami i będziemy mogli się starać od nowa. 1 raz mnie spotyka taka sytuacja, nie wiem skąd to wszystko się wzięło i o co chodzi.

Hmmm, wybacz nie odbierz tego jakiś hejtersko, ale ja się w Twojej historii pogubiłam
Przekonywałaś że jesteś w ciąży, Twoja beta była jednak negatywna, potem chyba pokazałaś test(? Nie pamiętam czy to w sumie Ty, może ten wątek pomyliłam ), Potem napisałaś że jednak biochemiczna, teraz że nie masz krwawienia ale też ciąży nie ma
Trochę się to nie spina albo ja coś źle rozumiem

 

[small_princess]

.

 

[small_princess]

Hmmm, wybacz nie odbierz tego jakiś hejtersko, ale ja się w Twojej historii pogubiłam
Przekonywałaś że jesteś w ciąży, Twoja beta była jednak negatywna, potem chyba pokazałaś test(? Nie pamiętam czy to w sumie Ty, może ten wątek pomyliłam ), Potem napisałaś że jednak biochemiczna, teraz że nie masz krwawienia ale też ciąży nie ma
Trochę się to nie spina albo ja coś źle rozumiem

Tak masz rację, wszystko się zgadza. Tez zaczęłam to analizować. Może o czymś nie wiemy.

 

[Madame83]

Tak masz rację, wszystko się zgadza. Tez zaczęłam to analizować. Może o czymś nie wiemy.

Lebkuchen_mum miała negatywną betę, ale <5, stąd myślała, że jest w ciąży (zawsze w tym labo miała wynik <1). Poza tym miała pozytywny test sikany. Wczoraj kolejny pozytywny sikany i beta, ale wyniki miały przyjść pocztą. Może dostała wynik szybciej, może zaczęła plamić, tego nie wiemy oby wszystko zakończyło się dobrze...

 

[Paulusman]

A ja dzisiaj dostałam kolejne wyniki. Mialam nosa, że coś jest nie tak. Jeszcze nie wiem jak bardzo nie tak.

 

[Bibi89]

Ja byłam właśnie u lekarza, na plamienie dostalam progesteron 200mg od 16 dc przez 10 dni i tak przez 4 cykle.. któraś z was tez tak brała proga ? Wplywa to jakoś na starania ?

 

[Mattaxoo]

Trzymam kciuki za fasolke i udanego wypoczynku

Dziękuję bardzo

 

[Lebkuchen_mum]

Hmmm, wybacz nie odbierz tego jakiś hejtersko, ale ja się w Twojej historii pogubiłam
Przekonywałaś że jesteś w ciąży, Twoja beta była jednak negatywna, potem chyba pokazałaś test(? Nie pamiętam czy to w sumie Ty, może ten wątek pomyliłam ), Potem napisałaś że jednak biochemiczna, teraz że nie masz krwawienia ale też ciąży nie ma
Trochę się to nie spina albo ja coś źle rozumiem

Beta 25 ale progesteron 0.2 z wczoraj. Dostałam wlasnie plamien wiec ciaza byla ale nie bedzie bo nie ma co ratowac tak mi powiedział lekarz, ktoremu wyslalam wyniki. Bole brzucha mogly wskazywac na pozamaciczna czy biochemiczna ale ze progesteron tragiczny a beta niska mialam czekac czy bedzie krwawienie i wlasnie go dostalam. Bole mogly tez oznaczac zapalenie przydatkow lub pekniecie torbieli i dlatego spadl progesteron by sie pozbyc ciazy. Sama tego nie rozumiem. 1 raz stoje w takiej sytuacji. Jestem na przeciwbolowych i czekam co mi lekarz odpisze bo mialam isc jutro na usg zeby zobaczyl co i jak ale ze zaczyna sie krwawienie pewnie bedzie kazal mi przyjsc za tydzien no a w poniedzialek powtorka bety czy spadla. Sama nie rozumiem co sie dzieje, jestem przestraszona z bolami brzucha. Aktualnie po lekach przeciwbolowych troche lepiej. Mam nadzieje, że to sie ustabilizuje.
Test byl pozytywny rano, wydawalo sie ze wszystko ok no bo pozytyw a kilka godzin pozniej ponownie straszne bole brzucha.
Mialam juz biochemiczna ale nie mialam aż takich bóli wiec nie wiadomo co do konca bylo grane. Mowie ze biochemiczna bo nikt nie udowonił jeszcze nic. O pozamacicznej mozna mowic jesli jest potwierdzona.