Hej dziewczyny Jestem z wami każdego dnia, czytam, bacznie śledzę wasze losy. Trzyma kciki za każdą z was
Mnie dopadł jakiś głęboki dół Pierwszy cykl starań bez efektu. Wyszło tak jak się obawiałam, ani kreseczki ani @. Podobnie jak w poprzednim cyklu bez starań. KP nie ułatwia niestety sprawy. Ostatnia @mialam 21. 09. Od tego czasu wszystko się pochrzaniło. Który dzień cyklu nie wiem bo @ brak... Do ginekologa o którym slyszalam, że ma pozytywne opinie odnośnie KP i starań nie mogę się dodzwonić. Czytalam opinie o tym, że tak tam to wygląda. Straszny problem z dodzwonieniem się. Lekarka ok ale rejestracja beznadziejna. Nr na prywatna wizytę nie mogę nigdzie znaleźć . Zamówiłam testy owulacyjne, żeby sprawdzić czy tam wgl się coś dzieje. W między czasie będę szukać ginekologa. Boję się, że w mojej sytuacji jakikolwiek sukces odwlecze się bardzo. Albo będę musiała zakończyć KP synka... Ale widzę, że on nie jest jeszcze na to gotowy
Mnie dopadł jakiś głęboki dół Pierwszy cykl starań bez efektu. Wyszło tak jak się obawiałam, ani kreseczki ani @. Podobnie jak w poprzednim cyklu bez starań. KP nie ułatwia niestety sprawy. Ostatnia @mialam 21. 09. Od tego czasu wszystko się pochrzaniło. Który dzień cyklu nie wiem bo @ brak... Do ginekologa o którym slyszalam, że ma pozytywne opinie odnośnie KP i starań nie mogę się dodzwonić. Czytalam opinie o tym, że tak tam to wygląda. Straszny problem z dodzwonieniem się. Lekarka ok ale rejestracja beznadziejna. Nr na prywatna wizytę nie mogę nigdzie znaleźć . Zamówiłam testy owulacyjne, żeby sprawdzić czy tam wgl się coś dzieje. W między czasie będę szukać ginekologa. Boję się, że w mojej sytuacji jakikolwiek sukces odwlecze się bardzo. Albo będę musiała zakończyć KP synka... Ale widzę, że on nie jest jeszcze na to gotowy