Hej
To ja tez.
Chyba najstarsza
37lat.
8 latka w domu
W 2014r terminacja ciąży w 15tc - bezczaszkowiec
Długo psychicznie wracałam do równowagi - świat mi się rozpadł.
Kilka lat przerwy i w sierpniu tego roku 2 kreseczki po 8msc starań. Niestety 2tyg temu poroniłam.
Robimy krótka przerwę regeneracyjna i wracamy do starań.
Jest ciężko, moje wyniki plodnosciowe są słabe ale myśle pozytywnie. Nasz lekarz mówi ze skoro udało się raz to musimy zrobić wszystko żeby udało się drugi.
Póki co mam zestaw suplementów a w przyszłym tyg wizytę u dietetyka klinicznego ze specjalnością „dieta a płodność”. To tez podpowiedz naszego ginekologa.
Mocno wierze, ze się uda.