reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Hmm wiesz co kiedyś robiłam zwykle paskowe testy owu z allegro to na 6 cykli w 1 cyklu miałam tylko jeden test pozytywny a w zeszłym roku robiłam test owu clearblue i wyszedł pozytywny. Nie trzeba się dopatrywać kreski czy faktycznie jest taka sama jak kontrolna lub mocniejsza. A w tych clearblue pokazuje buzke i to jest znak że jest pik LH ( tak to znaczy że test owu jest pozytywny).

Z doświadczenia ci powiem że test ciążowy negatywny wcale nie oznacza że w ciąży nie jesteś. Mi w 3 ciazach nie pokazało ciąży a w nich byłam tylko że je straciłam. Raz mi test pokazał delikatna kreskę ale to było w 2013 roku i to była ciąża biochemiczna. A no i teraz 22.03 25.03 i 29.03 miałam pozytywne testy ale niestety pęcherzyk ciążowy się wchlonal i czekam na krwawienie już ponad tydzień.

Ale też z doświadczenia wiem że jak się zaczynamy starać o maluszka to cykl potrafi iść w 4 światy. Więc jeśli nie jesteś faktycznie w ciąży a okres przyjdzie z opóźnieniem to możesz robuc testy cały cykl bo jeśli będą teraz rozlegulowane to pik LH możesz przegapić. Ja np będę robić testy owu przez cały cykl bo mam nieregularne miesiączki. Ale to jest moje zdanie. Zrobisz jak ci intuicja będzie podpowiadać[emoji6]
Dziękuję za radę, będę sprawdzała te testy, nie ukrywam, że jest to dla mnie nowość. Co do braku miesiączki, podejrzewam, że jest to spowodowane dużym wysiłkiem fizycznym w tym miesiącu oraz nadmiernym stresem. Normalnie już byłabym u ginekologa, ale w tej sytuacji jeszcze trochę się wstrzymam. Miłego dnia:)
 
reklama
Za pierwszym razem kiedy wykryto torbiel (wcześniej regularnie min raz do roku chodziłam to ginekologa i nigdy nic takiego mi sie nie przydarzyło) lekarz powiedział, ze to bardzo powszechne zjawisko i że wlasciwie kazda kobieta przynajmniej raz w życiu to przechodzi nawet o tym nie wiedząc, zdziwiło mnie że takie zachowania zaczęły się dziać wlasciwie w momencie w którym zaczęliśmy starać się o fasolke, kolejne wykrycie trochę mnie podlamalo i ta wizja kolejnych 6 straconych cykli 😪 Poki co lekarz nie zlecił mi żadnych szczególnych badań miałam robiona jedynie cytologie, ale powiedział że jezeli pecherzyk sam ladnie urósł, a potem ladnie pękł, bo będziemy min. 3 cykle próbować z pregnylem, a potem podejmie kolejne kroki. W tamtym okresie miałam też baaaardzo nerwowy czas w moim życiu, być może to stres i nerwy przyczyniły się do tego że mój organizm dosłownie sfiksowal? 😬
Ja też raz miałam torbiel na jajniku ale przed okresem, po okresie miałam przyjść na kontrolę i już nic nie było.. Tlumaczyl mi że czasem pęcherzyk nie pęknie lub nie do końca i z tego robi się torbiel.. Na piersiach też mam torbiele proste to mówił że nie ma leku na to.. Jedyne co to tabletki anty ale po odstawieniu wszystko wróci.. Taka natura moich piersi.. Wiem że część kobiet tak ma przy gruczołowej budowie.. Ale czasem myślę o tym czy coś innego nie wyjdzie.. I też wszystko co złe zaczęło mi się dziac jak zaczęliśmy się starać.. Nagle jakieś przesunięcia, raz miałam plamienie po 2/3 dniach dopiero okres.. Masakra 🤷‍♀️🤦‍♀️
 
tak mi przykro.. :( moze to biochem ?

Czesto torbiele sie tworza wlasnie jak pecherzyk nie peknie.. albo pecherzyk graafa za dlugo przetrwa.. mam nadzieje, ze znajdziecie powod. ;)

Dziewczyny ja mam ogromną nadzieję, że nie będę musiała szukać powodu, a fasolka wszystkich nas zaskoczy.. po raz pierwszy od miesięcy na nowo jest we mnie taka nadzieja, oczekiwanie i o dziwo jakiś wewnętrzny spokój, że wreszcie coś idzie w dobrą stronę 😇
 
Może to biochemiczna, nie wiem. Może test wyłapał jakieś tam stężenie hormonu w moczu, kiedy beta już spadała, za bardzo sie na tym nie znam, więc mozna tylko gdybać. W styczniu mialam podobną sytuację.
No nic, zamówiłam testy owu, bo akurat mi się skończyły i działamy dalej😊 ide w tym miesiącu z wynikami do gina i zobaczymy co wymyśli
tak mi przykro.. :( moze to biochem ?

Czesto torbiele sie tworza wlasnie jak pecherzyk nie peknie.. albo pecherzyk graafa za dlugo przetrwa.. mam nadzieje, ze znajdziecie powod. ;)
Ja w poprzednim cyklu tak miałam że zobaczyłam na teście drugą jasną kreskę a jak poszłam na betę to wynik był 0,1.
 
Może to biochemiczna, nie wiem. Może test wyłapał jakieś tam stężenie hormonu w moczu, kiedy beta już spadała, za bardzo sie na tym nie znam, więc mozna tylko gdybać. W styczniu mialam podobną sytuację.
No nic, zamówiłam testy owu, bo akurat mi się skończyły i działamy dalej😊 ide w tym miesiącu z wynikami do gina i zobaczymy co wymyśli
Powodzenia! mega kciuki ;)
 
Dziś zaczęłam 11dpo, od 2dni mam straszne bóle w podbrzuszu, zrobiłam dziś test i oczywiście biało.. pewnie za szybko, ale ból a potem ten test zbiły mnie z tropu
 
Dziewczyny!!!! Ja zwariuje.. Ogólnie mam cykle 29 dni o dziwo owulka i testami i śluzem wypadła na 13/14 dzień cyklu.. Okres powinnam mieć dopiero 6 maja ale z ciekawości zrobiłam test dzisiaj bo coś mi nie pasuje z owulacja że tak szybko.. I teraz proszę o wasze zdanie widać coś czy nie? 😮😮😮 Dodam że nie czuję nic nowego.. Ból piersi minął a brzuch czasem kłuje ale tak delikatnie.. Chyba zrobię drugi żeby nie zwariować..
 

Załączniki

  • 15882351720594534434312458719381.jpg
    15882351720594534434312458719381.jpg
    2 MB · Wyświetleń: 159
Dziewczyny!!!! Ja zwariuje.. Ogólnie mam cykle 29 dni o dziwo owulka i testami i śluzem wypadła na 13/14 dzień cyklu.. Okres powinnam mieć dopiero 6 maja ale z ciekawości zrobiłam test dzisiaj bo coś mi nie pasuje z owulacja że tak szybko.. I teraz proszę o wasze zdanie widać coś czy nie? 😮😮😮 Dodam że nie czuję nic nowego.. Ból piersi minął a brzuch czasem kłuje ale tak delikatnie.. Chyba zrobię drugi żeby nie zwariować..
Widać cień. Powtórz za dwa dni. Oby ten cień zamienił się w tłustą kreseczkę😊
 
reklama
Widać cień. Powtórz za dwa dni. Oby ten cień zamienił się w tłustą kreseczkę😊
No nie nastawiam się tym bardziej po sytuacji jaką ty miałaś.. Ale robiłam test z myślą o bieli a tu szok.. Jeszcze tyle dni przed okresem.. Ale kto wie może owulka była szybciej to i okres by był.. Jeśli się udało to będę w mega szoku.. Bo nic mi się nie dzieje.. Dam znać napewno jak powtórzę. Napewno z rana będzie lepszy wynik..
 
Do góry