reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Mówię Ci że zamiast okresu miałam plamienie
Hmm to tez dziwne, bo gdyby ciaza byla starsza i to plamienie to nie bylby okres, to i krecha powinna byc wyrazniejsza. A wczesniej robilas test? Moze to plamienie to zwiastowalo biochemiczna? I teraz po prostu test jeszcze wykazuje ale juz blada kreche...nie wiem. Zrobilabym bete jutro
 
reklama
Dzisiaj 2dpo ból taki, że nawet nie mogę się załatwić [emoji2356]i do tego chyba jakaś infekcja na dole [emoji25]
 
kochana zadnych dołków!!! musisz wierzyc, ze w koncu i Ty sie doczekasz! Co do odsatwiania liczenia, testow itd. to ja nigdy tutaj tego nie mowilam, zeby dziewczyny sie nie pogniewaly ale ja podczas staran nie moglabym byc na takim forum. Mam silna psychike ale wchodzac tutaj czlowiek przestaje cieszyc sie zyciem a jedynym celem staje sie zajscie w ciaze. Ja tak mialam przez pierwsze 6miesiecy staran, tak bardzo sie zagalopowalam, podczytujac wtedy jeszcze dziewczyny na fb, ze zamiast cieszyc sie seksem i bliskoscia męża, ja jedyne o czym myslalam, to zeby sie udalo, wiec szybko odstawilam internety bo musialabym wyladowac w wariatkowie chyba a moj P. do tej pory sie dziwie, ze wytrzymal wtedy ze mna. nie powiem, ze kolejny rok staran byl latwy ale nie nakrecalam sie tak jak tutaj mozna to zrobic. nie robilam testow przed czasem, z nikim nie porownywalam wynikow, nie czytalam o szczesciarach z II wiec nie dolowalam sie dlaczego nie my? testy ciazowe robilam w dniu @, nie testowalam wczesniej, wiec i nie mialam kilkudniowego rozczarowania, nie nakrecalam sie po prostu. Tutaj wystarczy przeczytac jakies dolegliwosci u jednej i juz czlowiek zaczyna sobie wkrecac, ze to wlasnie podobnie ma sie u siebie.
Mysle, ze reset jest najlepszym wyjsciem. i odpoczynek od interentow (tak przynajmniej bylo wmoim przypadku) bo zamiast skupiac swoja energie na testach owu,pozytywnych ciazowych innych dziewczyn, ja skupilam sie na mężu, na podrozowaniu, czesto 1 dniowym, hehe, na seksie, ktory po tym jak odpuscilam w koncu zaczal smakowac tak jak powinien :D
Jedyny z czego bym nie rezygnowala to suplementy... witaminki nie zaszkodza a jak juz zaskoczy to moga naprawde bardzo pomoc :)
Trzymam kciuki za Ciebie z calych sil, zebys wrocila do normalnosci a wtedy dzidzius pojawi sie gdy najmniej bedziesz sie tego spodziewac.
Tak jak piszesz, każda jest inna, ja napewno nie wchodziłabym na to forum, gdyby to sprawiało, że przestałabym cieszyć się życiem. W obsesję też nie popadam, wręcz przeciwnie. Widząc, że jest nas więcej borykających się z tym samym problemem, czyli zajściem w ciaze, jest mi lżej, czuje się lepiej wchodząc tutaj, bo w realnym świecie nikt tak szczerze nie powie o problemach, albo wszyscy udają że ich nie mają i nigdy nie mieli. Przez to czułam się gorsza od koleżanek, które z taką łatwością zachodzą w ciaze. Często są ta brednie. Tu przynajmniej spotykam się że szczerością, lojalnością i zrozumieniem. I jestem tu właśnie dlatego, że lepiej znoszę starania odkąd Was znalazłam ;)
 
Tak bylam w ciazy, 15tego plamienie ii szpital, jako ze nie zdazylam byc nawet u lekarza pierwszy raz. W szpitalu zrobili bete, wyszla 103..ale na usg nic nie bylo widac, zrobiłam bete dwa dni pozniej i bylo juz 48...mialam lekkie krwawienie do ok 20tego, taki slaby okres, no i koniec. Lekarz ze szpitala stwierdził, ze jesli beta spadnie, to byla to ciaza biochemiczna, a to krwawienie które mam moze byc rownie dobrze okresem ..no i gadka, ze 50prc kobiet ma za soba takie ciąże nawet o tym nie wiedzac. Na usg widac bylo jak sie wszystko zluszcza jak na okres, wiec mam metlik totalny. Faktycznie gdyby nie test ciazowy, to myslalabym ze okres sie po prostu spóźnił...

Ja bym zaczekała az beta spadnie do 0 i czekała na nowy cykl... ale zawsze możesz też poradzić się gina.

Co myślicie? Nie chce cieszyć się za wczasu

Widać bladą kreseczkę...
Może betke zrobić w dniu spodziewanej @?
 
Hmm to tez dziwne, bo gdyby ciaza byla starsza i to plamienie to nie bylby okres, to i krecha powinna byc wyrazniejsza. A wczesniej robilas test? Moze to plamienie to zwiastowalo biochemiczna? I teraz po prostu test jeszcze wykazuje ale juz blada kreche...nie wiem. Zrobilabym bete jutro
Też mi się to wydaje conajmniej dziwne. Ja bym jak najszybciej zbadała beta HCG bo nie wiadomo czy to pozostałości po ciąży biochemicznej (to by tłumaczylo plamienie chociaż ja przy takiej miałam normalny okres) czy może coś innego a jeśli poziom jest wyższy bez ciąży to nigdy nie jest to nic dobrego i wymaga jak najszybszej wizyty u lekarza 14dni po terminie @ to beta powinna być już w tysiącach i kreski powinny być bardzo widoczne.
 
Też mi się to wydaje conajmniej dziwne. Ja bym jak najszybciej zbadała beta HCG bo nie wiadomo czy to pozostałości po ciąży biochemicznej (to by tłumaczylo plamienie chociaż ja przy takiej miałam normalny okres) czy może coś innego a jeśli poziom jest wyższy bez ciąży to nigdy nie jest to nic dobrego i wymaga jak najszybszej wizyty u lekarza 14dni po terminie @ to beta powinna być już w tysiącach i kreski powinny być bardzo widoczne.
Nie po terminie tylko jestem 14 dni po okresie
 
Ja bym zaczekała az beta spadnie do 0 i czekała na nowy cykl... ale zawsze możesz też poradzić się gina.



Widać bladą kreseczkę...
Może betke zrobić w dniu spodziewanej @?
Moja beta 5 dni temu miala 48, a 7 dni temu 103..wiec dzis na pewno jest juz 0.
Generalnie lekarz w szpitalu mi powiedzial, ze kak beta spadnie, to jest to raczej okres i ciaza byla bio i nic więcej nie musze robic..krwawienie bylo jak na zwykły okres i to slaby, bez skrzepow itd...
 
reklama
Do góry