reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Dzień dobry dziewczyny! U mnie dziś 1 dzień bez duphastonu, w środę termin @. Trochę się boję, że odstawienie coś popsuje :( Ale lekarz mówił, że jakby była ciąża to organizm już ma sygnał żeby produkować więcej progesteronu. Trochę rano kłuł mnie prawy jajnik, piersi dalej ciężkie i tkliwe ale znośnie. Jeszcze 5 dni :)
 
U mnie jutro termin @, od wczoraj boli jak na @ i pomimo, że piersi nie bolą tak jak zwykle to czuję, że jednak @ przyjdzie w terminie😔 Trzymam kciuki za Was, dziewczyny😊
 
U mnie jutro termin @, od wczoraj boli jak na @ i pomimo, że piersi nie bolą tak jak zwykle to czuję, że jednak @ przyjdzie w terminie😔 Trzymam kciuki za Was, dziewczyny😊
Takie bóle jak na @ w jej terminie są normalne :) Nawet później jeszcze zostają. Dopóki nie masz @, jest nadzieja :) Trzymam kciuki :)
 
reklama
Dziękuję, wiem, że nadzieja jest i zawsze ją mam😉 ale tyle razy już się rozczarowałam, że wolę się nie nastawiać. Jeśli do jutra @ nie przyjdzie to test zrobię w poniedziałek
No wiadomo. Dlatego ja już zaczynam czuć ten stres związany z rozczarowaniem, o którym piszesz. W tym cyklu jest inaczej, ale nie tak jak kiedyś, że mi się wydawało, że każda najmniejsza zmiana „to to”. Teraz naprawdę jest inaczej. Do tego te dwa dni skurczów, kłucia w macicy, plamienie i kilka kropel krwi akurat 6 dni przed terminem @... Z jednej strony jestem spokojna wewnętrznie i jakaś taka dziwnie „pewna”, a z drugiej przypominam sobie ostatnich 12 razy kiedy czekałam na @ i przyszła. Co prawda nie miałam wtedy objawów żadnych, ale jednak nadzieja była, a potem było smutno :( Staram się jakoś tłumaczyć sobie, że to nie będzie koniec świata...
 
Do góry