reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki Czerwiec 2013

aaa, no to sorry staraczka, niejaka Anna G. polubiła moją stronę i myślałam, że to Ty :zawstydzona/y:

ból jajnika może ale nie musi sygnalizować zbliżającą się owulację, mnie bolał jajnik przed skokiem temperatury ale bolał również jak był cykl bezowulacyjny, bolał bo stworzyło się dużo pęcherzyków a nic nie pękło :eek:


powiedz mi coś więcej o swojej chorobie tarczycowej? jakie masz wyniki? ja podejrzewam, że mi też tarczyca nawala :-(




w takim razie, Aniu G, ujawnij się!

Zakupiłam testy owu, był silny ból, mimo to starałam się ze wszystkich sił :-) tego dnia/popołudnia test owu pokazywał dwie grube krechy (ale, że testy z allegro i dopiero zaczynam nie wiem jak mam to interpretować). Chciałabym usłyszeć, że się napewno udało :-) , ale kto mi ma powiedzieć, gdy ja sama jeszcze nie poznałam się tak dobrze. Nie męcze już. Kropka
 
reklama
Jeśli chodzi o tarczycę opowiem pokrótce jak to u mnie było. Przez wiele lat miałam problemy zdrowotne, niezidentyfikowane, głównie krew, nawracające się anemie, powracające stany zmęczenie i takie tam. Po latach zrobiłam na własną rękę badanie TSH i z wynikiem trafiłam do endokrynologa. Było to już lata temu, więc szczegółów teraz nie powiem, musiałabym odszukać wyniki. Endokrynolog przepisał leki. Czułam się nadal źle, różnie było z możliwością dostania się do endokrynologa, długie terminy oczekiwań, więc ostawiłam leki i się obraziłam na wszystkich :-) Pewnego dnia znajomi polecili mi super fachowca, który pomógł im i ich znajomym. Tak lekarz zlecił badanie przeciwciał, czego nie zrobił poprzedni lekarz. I tu diagnoza Hashimoto. Wcześniej byłam leczona odwrotnymi lekami!! Stąd złe samopoczucie i różne problemy. Odkąd jeżdże do mojego lekarza zero problemów z krwią, samopoczucie zmienne ale po tym jak bywało twierdzę, że bajecznie :-) Jeśli chcesz spróbuję przesledzić, jak to było na początku, które wskaźniki były nie takie. Wiem tylko, że przy mojej chorobie występuje naprzemiennie niedoczynność i nadczynność.
Jeśli nie miałaś badanych przeciwciał a coś cię niepokoi zbadaj koniecznie. W tej chorobie np. trzeba unikać jodu. Zaraz wracam, nie mogę zebrać myśli. Zaraz wrócę poczytam trochę o normach i zobaczę jak to było u mnie. Bo teraz to masło maślane wyszło.
 
Staraczka13 nie męczysz. Od tego jesteśmy by się wspierać i sobie pomagać, w końcu walczymy o to samo :tak:

Olapalo ciężko mówić o objawach, bo jedne twierdzą, że nie ma prawa ich być w tak wczesnej ciąży, a inne twierdzą, że je mają ;-) Ja miałam objawy nie będąc w ciąży, więc wszystko jest możliwe. Psychika potrafi płatać nam figle...

Karola nie będę Cię zamęczać, najpierw się dokształcę sama :tak: Najwyżej będę podpytywać :-) Jednak mówisz, że masz fajny sprzęt, to o jedno zapytam, bo z praktyki będziesz mi umiała na pewno odpowiedzieć. Chcę sobie kupić obiektyw, ten zestawowy to można się domyślić jaki jest ;-) Chciałabym coś w miarę uniwersalnego czym zrobię zdjęcie w rożnych warunkach, a co będzie lepsze od tego co dają na starcie w canonie.

PS. Dziękuję za link do stronki, już ją studiuję :tak: Teraz to na pewno zapomnę na jakiś czas o starankach, no ale może to akurat na plus :rofl2:




Ni-kusia- 1.07 pozytyw, betka 84,5
naaatiszon- 13.06
beti - 18.06 18.06.
ewka358 - 18.06
EMALIA82
- 22.06 20.06 ( pewnie dłużej nie wytrzymam
laugh.gif
)
karotka00 - 17.06 20.06
gabi84 - 22.06
AniolekBB - 28.06
Tygryseczek- 30.06
Moniqaa -30.06 -@ 01.07(znając życie testować będę już 25.06)
OneMoreTime - 04.07 04.07
Ulika - 07.07 07.07
żabucha- 11.07
 
Ostatnia edycja:
moniqaa ale to zależy do czego potrzebny Ci ten obiektyw, bo na co dzień ten kitowy wystarcza w zupełności, jak chcesz robić portrety to warto zainwestować w jakiś obiektyw stałoogniskowy, wtedy daje ładną GO (głębię ostrości czyli to rozmazane tło za postacią), jeśli obiektyw kitowy nie wystarcza Ci bo chcesz robić większe zbliżenia to warto kupić coś dłuższego, np jakiś teleobiektyw. Bo ta kto nie ma sensu wymieniać kita 18-55 mm na coś i podobnej ogniskowej ale z innej firmy bo efekt będzie ten sam a Ty będziesz miała kilka stów w portfelu mniej :baffled:
 
jejku produkcja pelna para a ja nie mialam intenetu:) przeczytalam ale nic nie pamietam prawie:)

olapalo pytalas o wczesne objawy to moze byc bl podbrzusza jak w czasie okresu , tkliwe piersi czy sutki, zaslabniecia. mnie w zeszlym cyklu wysypalo na twarzy (ciaza biochemiczna byla). ale rownie dbrze moze ci nic nie byc.

staraczka 13 witaj! ja zorbilam test w poniedzialek 8 dni przed okresem i negatyw wyszedl. ale juz musialam poprostu:) mi gin tlumaczyl, ze bol owulacyjny moze byc wtedy jak rosnie pecherzyk i jak peknie to mija, moze byc tak, ze boli dopiero jak peknie bo wtedy takiplyn sie wylewa albo moze bolez pozniej jak sie rana rbi na janiku po peknieciu :) ja mam zawsze te bole

ja we wtorek chce testowac ale jakos czuje, ze sie nie udalo:( wydaje mi sie nie mozliwe, ze chce i bede to miala jesli wiecie o co mi chodzi :)

moniqa to teoria cyklu bezowulacyjnego sie obala. a sluz taki wlasnie przezrczycty ciagnacy to najlepszy:) ja w dni plodne mam takie "kulki" sluzu na majtkach i jak wezme miedzy palce to sie ciagnie:)
 
Miałam takiego ładnego KRÓTKIEGO pościka i mnie wywaliło :wściekła/y:
Karola nie jestem w stanie powiedzieć nic na temat twoich wyników. Nie interesowałam się tym do tej pory. We wrześniu wszystkiego się dowiem, ale wówczas dla żadnej z was nie będzie to miało znaczenia :tak:.
Dla wszystkich, u który dzieje się coś dziwnego z tarczycą i zdarzyły się poronienia - "wskaźnik" przeciwciał o których pisałam to anty TPO.
Przeciwciała anty-TPO
 
Olapalo ciężko mówić o objawach, bo jedne twierdzą, że nie ma prawa ich być w tak wczesnej ciąży, a inne twierdzą, że je mają ;-) Ja miałam objawy nie będąc w ciąży, więc wszystko jest możliwe. Psychika potrafi płatać nam figle...


olapalo pytalas o wczesne objawy to moze byc bl podbrzusza jak w czasie okresu , tkliwe piersi czy sutki, zaslabniecia. mnie w zeszlym cyklu wysypalo na twarzy (ciaza biochemiczna byla). ale rownie dbrze moze ci nic nie byc.


Dzięki za odpowiedzi :tak: Pytam, bo wiecie jak to jest - człowiek chciałby wiedzieć bez testowania :cool2:

Ja w pierwszej ciąży miałam tak, że tydzień po owulacji czułam szybkie, krótkie skurcze w podbrzuszu - to było tak jakby szybkie skurcze mięśni. Akurat siedziałam i poczułam to dwa razy w przeciągu pół minuty i miałam przeczucie, że to implantacja :-D Potem nie miałam żadnych objawów oprócz tego, że temperatura mi nie spadła mimo odstawienia luteiny (odstawiłam luteinę, bo test w dniu spodziewanej @ wyszedł negatywnie), a tydzień później wyszły mi II i zaczęło boleć bardzo w podbrzuszu jak na @.

Teraz nie chcę robić testu, bo nie chcę się rozczarować - wiecie jak to jest :sorry: Czekam czy @ przyjdzie czy nie, a jeśli nie przyjdzie niedługo, to może pojawią się jakieś silne objawy? :rofl2:



 
olapalo ja w poprzednim cyklu miałam cały czas bóle jak na @ i uczucie zmęczenia :rofl2: i przyszła @ :-) teraz znów to samo i piersiczki bolą :-) objawów co nie miara, ale nie sądzę, że @ nie przyjdzie! Tak to już jest :confused2:
 
staraczka13 znam to doskonale! U mnie z każdym kolejnym nieudanym cyklem było gorzej z psychiką - potrafiłam nawet płakać!!! Teraz znowu dopiero zaczynamy, ale już mi niedobrze na myśl o tych wszystkich badaniach, monitoringach, stymulacjach... bleeee :no:
 
reklama
To o czym piszesz jest mi nieznane, ale ja tak reaguje na samą myśl o lekarzu lub o tym, że mam mieć jakieś problemy. W rodzinie wszyscy się ze mnie śmieją, że to złego lub nietypowego to ja :-) Narazie ciesze się ze staranek :cool2: i z pierwszych niepowodzeń również :-) W duchu chce mi się śmiać, gdy już prawie sięgam po test lub czuje kolejne objawy ;-) Damy radę czy będzie tak czy siak! Pomyśl co już przeszłaś, nie musisz się bać nieznanego, teraz już tylko z górki!
 
Do góry