Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Gratuluję. Ja w styczniu 37 ale od 39 cykli nie mogę zajść. Badania porobione. Jest owu (w tym cyklu akurat nie bylo) i ładne endometrium a ciąży brak. Nasienie męża tez w normach. Juz mam dość. Pomału przestaje wierzyć. ..
Wszyscy tłumaczą, że najważniejsze jest aby wyluzować, odpuścić... Ale jak to zrobić jeśli goni Cię czs?Gratuluję. Ja w styczniu 37 ale od 39 cykli nie mogę zajść. Badania porobione. Jest owu (w tym cyklu akurat nie bylo) i ładne endometrium a ciąży brak. Nasienie męża tez w normach. Juz mam dość. Pomału przestaje wierzyć. ..
Niestety jest dużo prawdy w tym co piszesz... żyje się szybko, nerwowo. Ciągle za czymś się goni. W pracy same stresy, niepewność jutra. To wszystko ma ogromny wpływ na psyche a psyche na całą resztę i koło się zamyka...Z perspektywy 40 latki to naprawdę inaczej wygląda. Wydaje mi się, że w wieku 36 to byłam naprawdę młódką
ale nie poddajemy się
Hejka. Widzę że coś się ruszyło, ale ten wątek slabiutko. .. ja mam w styczniu 37 lat a 1 grudnia rozpoczynam 40 cs. Słabo mi te starania idą. W tym miesiącu cykl bez owu wiec czekam na @.
Hormony nie były ok ale już ponad rok biorę i niby teraz jest dobrze. Jest owu i endometrium tylko ciąży brak. Dzisiaj dostalam@ , 6 dni przed terminem. Oficjalnie rozpoczynam 40 cs.
W takiej sytuacji to nie wiadomo co myślećHormony nie były ok ale już ponad rok biorę i niby teraz jest dobrze. Jest owu i endometrium tylko ciąży brak. Dzisiaj dostalam@ , 6 dni przed terminem. Oficjalnie rozpoczynam 40 cs.
Tlumaczylam sobie ze nie wychodziło bo hormony szaleją, ale teraz to już sama nie wiem co. Kolejny rok za mną i nic.W takiej sytuacji to nie wiadomo co myśleć
Nastawienie psychiczne to podstawa. Kiedy myślę tylko o tym, że zaraz kończę 40 lat, że czas ucieka, że to, że tamto... zaczynam wariować. Myślę, że trzeba zająć się czymś innym i mniej myśleć. Tylko czy są na to jakieś leki?Tlumaczylam sobie ze nie wychodziło bo hormony szaleją, ale teraz to już sama nie wiem co. Kolejny rok za mną i nic.
Nastawienie psychiczne to podstawa. Kiedy myślę tylko o tym, że zaraz kończę 40 lat, że czas ucieka, że to, że tamto... zaczynam wariować. Myślę, że trzeba zająć się czymś innym i mniej myśleć. Tylko czy są na to jakieś leki?
