reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2023

Dziewczyny, może się wypowiecie. Nie mogę się doliczyć owulacji- kiedy jest. Wg testów owulacyjnych powinnna wypaść w 19-20 dc. Natomiast w 21 dc byłam u ginekologa, stwierdził, że już jest po owulacji i zaraz będę miała miesiączkę. W 22 dc zrobiłam progesteron i również wychodzi, że jestem w fazie lutealnej. Do tej pory miałam nie równe cykle. Robiłam badania- wszystko wychodzi w normach. Ginekolog powiedział, że nawet jeśli byśmy ustabilizowali miesiączkę lekiem duphaston to nie daje gwarancji, że jajeczkowanie będzie równo wtedy kiedy wyliczę.
 
reklama
Dziewczyny, może się wypowiecie. Nie mogę się doliczyć owulacji- kiedy jest. Wg testów owulacyjnych powinnna wypaść w 19-20 dc. Natomiast w 21 dc byłam u ginekologa, stwierdził, że już jest po owulacji i zaraz będę miała miesiączkę. W 22 dc zrobiłam progesteron i również wychodzi, że jestem w fazie lutealnej. Do tej pory miałam nie równe cykle. Robiłam badania- wszystko wychodzi w normach. Ginekolog powiedział, że nawet jeśli byśmy ustabilizowali miesiączkę lekiem duphaston to nie daje gwarancji, że jajeczkowanie będzie równo wtedy kiedy wyliczę.
Najbardziej miarodajny jest monitoring. Testy to tylko kawałek papieru.
 
A badanie krwi progesteron?
Progesteron ma najwyższy wynik około 7 dni po owulacji. Jedyną stałą fazą jest faza lutealna (czyli ta od owulacji do okresu). Nie da się ze 100% prawdopodobieństwem wyliczyć dokładnie kiedy będziesz mieć owulacje, ponieważ nawet przy bardzo regularnych cyklach każdej kobiecie zdarzają się odchylenia cyklu. Polecam wybrać się na pełny monitoring cyklu i przy okazji mierzyć temperaturę oraz robić paski owulacyjne. Sprawdzalas pod katem PCOS? Czy paski owulacyjne robiłaś od zakończenia krwawienia do pierwszego pozytywa? Jesli starasz się o dziecko to zalecane jest współżycie przez cały cykl co dwa dni. Jesli taka regularność Wam nie odpowiada i chcecie celować w owulacje, to przy nieregularnych cyklach bez monitoringu będzie ciężko.
 
U nas słabe nasienie, ja mam insulinooporność i anemię złośliwą. Tak sprawdzałam wit d, mogłaby być wyższa, ale jest w normie.
Anemię złośliwą masz z braku witaminy B12? Przyjmujesz zastrzyki czy na tabletkach jesteś? Ja też mam anemię złośliwą i zastanawiam się czy ona jakoś nie blokuje zająca w ciążę, a dodatkowo też insulinooporność.
 
Anemię złośliwą masz z braku witaminy B12? Przyjmujesz zastrzyki czy na tabletkach jesteś? Ja też mam anemię złośliwą i zastanawiam się czy ona jakoś nie blokuje zająca w ciążę, a dodatkowo też insulinooporność.
Tak z braku wit B12 i kwasu foliowego. Na zastrzykach byłam dawniej, 6 lat temu to troszkę olałam i przestałam brać, później jak zaczęliśmy się starać to zaczęłam od nowa, ale w tabletkach i małe dawki. Niedawno byłam u hematologa i zwiększył mi dawkę do 1000 μg. Też słyszałam, że może utrudniać, dlatego tak mi zwiększył dawkę. Od dawna masz to zdiagnozowane?
 
Tak z braku wit B12 i kwasu foliowego. Na zastrzykach byłam dawniej, 6 lat temu to troszkę olałam i przestałam brać, później jak zaczęliśmy się starać to zaczęłam od nowa, ale w tabletkach i małe dawki. Niedawno byłam u hematologa i zwiększył mi dawkę do 1000 μg. Też słyszałam, że może utrudniać, dlatego tak mi zwiększył dawkę. Od dawna masz to zdiagnozowane?
Jakieś 1,5 roku. Wyszło mi przypadkiem gdy wpadłam na pomysł zbadania sobie Wit B12. W podstawowej morfologii dramatu nie było. Co jakiś czas jakaś lekką anemię miałam ale nikt na to nie zwracał uwagi. Początkowo brałam codziennie energamme 1000, a teraz mam raz w tygodniu. A miałaś robioną gastroskopię z wycinankami ? Bo ja miałam mieć robioną ale co chwilę to odkładam na później.
 
Ostatnia edycja:
Jakieś 1,5 roku. Wyszło mi przypadkiem gdy wpadłam na pomysł zbadania sobie Wit B12. W podstawowych badaniach krwi dramatu nie było. Co jakiś czas jakaś lekką anemię miałam ale nikt na to nie zwracał uwagi. A miałaś robioną gastroskopię z wycinankami ? Bo ja miałam mieć robioną ale co chwilę to odkładam na później.
Anemię mam zdiagnozowaną od 8 lat, a zaczęło się od nieszczęsnej morfologii (prawie nic się nie mieściło w widełkach). Przeszłam szereg badań, przez właśnie gastroskopie, gdzie przypadkiem wyszedł mi refluks 🙄miałam biopsje szpiku i multum badań krwi, miałam również badanie na przeciwciała przeciwko czynnikowi wewnętrznemu castle'a i po tym dopiero wyszło, że nie wchłaniam naturalnie tych witamin.
 
Anemię mam zdiagnozowaną od 8 lat, a zaczęło się od nieszczęsnej morfologii (prawie nic się nie mieściło w widełkach). Przeszłam szereg badań, przez właśnie gastroskopie, gdzie przypadkiem wyszedł mi refluks 🙄miałam biopsje szpiku i multum badań krwi, miałam również badanie na przeciwciała przeciwko czynnikowi wewnętrznemu castle'a i po tym dopiero wyszło, że nie wchłaniam naturalnie tych witamin.
Aa i jeszcze z tym czynnikiem miałam test schillinga
 
reklama
Anemię mam zdiagnozowaną od 8 lat, a zaczęło się od nieszczęsnej morfologii (prawie nic się nie mieściło w widełkach). Przeszłam szereg badań, przez właśnie gastroskopie, gdzie przypadkiem wyszedł mi refluks 🙄miałam biopsje szpiku i multum badań krwi, miałam również badanie na przeciwciała przeciwko czynnikowi wewnętrznemu castle'a i po tym dopiero wyszło, że nie wchłaniam naturalnie tych witamin.
Czynnik też miałam badany i to mi tylko potwierdziło i w sumie jeszcze badanie w kierunku helicobacter ale to mi wyszło negatywne. Biopsji nie miałam robionej i nawet nie wiedziałam że to też się bada. Ja właśnie przy rozpoczęciu starań o tym się dowiedziałam ale olałam temat jak podniosłam poziom witaminy B12 bo nawet nie wiedziałam że to może mieć wpływ na zajście. I tak odkładałam wszystko z myślą że nie będę robić gastroskopii bo przecież mogę zajść. Teraz jak już dłuższy czas nie wychodzi to zaczynam widzieć że to jednak była głupia decyzją z odkładaniem badań.
 
Do góry