reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2022

Przykro mi, że też Cię to spotyka☹️
Ja teraz po rozmowie z koleżanką uczepiłam się myśli, że może mam słabej jakości jajeczka i suplementuje sobie jakieś rzeczy niby na poprawę. Dziś idę na kontrolę może już nam pozwolą się starać bo to już 3 cykl więc ciekawa jestem. Chociaż bardzo się wydłużył ten cykl i nie wiem czy to nie od moich supli🤭
ja mam dwójkę dzieci z poprzedniego małżeństwa, ale to już stare pryki (13 i 16 lat), teraz staram się o trzecie, ale dla męża będzie to pierwsze biologiczne (aktualnie 15cs w tym 3 biochemiczne). Teraz pauzujemy, żeby wykonać tą histeroskopię w nowym cyklu, no i pewnie potem znowu pauza. Kiedy dostaliście zielone światło na ponowne starania po histero?
 
reklama
ja mam dwójkę dzieci z poprzedniego małżeństwa, ale to już stare pryki (13 i 16 lat), teraz staram się o trzecie, ale dla męża będzie to pierwsze biologiczne (aktualnie 15cs w tym 3 biochemiczne). Teraz pauzujemy, żeby wykonać tą histeroskopię w nowym cyklu, no i pewnie potem znowu pauza. Kiedy dostaliście zielone światło na ponowne starania po histero?
po histeroskopii to ginekolog powiedziała, że mogę od razu działać ☺️🤭
Ale trochę plamiłam więc odczekaliśmy z 2 dni
 
Mam pytanie do dziewczyn, które już to przerobiły: jak wygląda stymulacja owulacji? Ta u ginekologa 🙃
U mnie wyglądała tak, ze na wizycie miałam przepisany lek, miałam brać od 3 do 7 dc i tyle 🤷‍♀️ Potem dostałam dwa inne leki na stymulację i miałam sobie brać raz jeden dąż drugi. Ale u mnie były owulki i pecherzyki pękają wiec nie musiałam brać nic na pęknięcie itp.
 
Ok to zmobilizuje się może 😅
Póki co opadłam z sił.
Rozumiem, że to mogę badać o dowolnej godzinie i w byle jakim dniu cyklu?
Znam poczucie ze juz więcej sie nie ma sily na walkę. 2 lata starań. Upragniona ciaza. Starcilam w 10 tc, styczeń 2019 za 3 moesiace byla znowu w ciazy i straciłam w 8tc.czerwiec 2019 Dwa łyżeczkowanie w przeciągu pół roku. Potem dowiedzieliśmy się ze teściu ma glejaka 4 stopnia czyli wyrok śmierci. Potem wujka bliski nam moal juz drugi zawal. No i "odpieprzylam się od siebie" jak to mówi zuza skrzynska. I znowu zaszlam w sumie jiz nieplanowana ciaze. Sierpień 2019. Organizm wariował, bo co chwile albo w ciazy albo poronienie. Coaza okrutnie trudna. Łącznie z porodem i prowadzeniem firmy swojej i covidem. 😑😑😑 ciezki rok za rokiem. Teraz zaczęliśmy starania o drugie dziecko to wpadka i biochemiczna a potem zara na drugi miesiąc z lekami i tez biochemiczna i teraz jestem rydzien po spodziewanej miesiączce nanlekach i trzymam sama za siebie kciuki chodzisz podchodzę do tego z dystansem.
 
reklama
Znam poczucie ze juz więcej sie nie ma sily na walkę. 2 lata starań. Upragniona ciaza. Starcilam w 10 tc, styczeń 2019 za 3 moesiace byla znowu w ciazy i straciłam w 8tc.czerwiec 2019 Dwa łyżeczkowanie w przeciągu pół roku. Potem dowiedzieliśmy się ze teściu ma glejaka 4 stopnia czyli wyrok śmierci. Potem wujka bliski nam moal juz drugi zawal. No i "odpieprzylam się od siebie" jak to mówi zuza skrzynska. I znowu zaszlam w sumie jiz nieplanowana ciaze. Sierpień 2019. Organizm wariował, bo co chwile albo w ciazy albo poronienie. Coaza okrutnie trudna. Łącznie z porodem i prowadzeniem firmy swojej i covidem. 😑😑😑 ciezki rok za rokiem. Teraz zaczęliśmy starania o drugie dziecko to wpadka i biochemiczna a potem zara na drugi miesiąc z lekami i tez biochemiczna i teraz jestem rydzien po spodziewanej miesiączce nanlekach i trzymam sama za siebie kciuki chodzisz podchodzę do tego z dystansem.

Jesteś niesamowita😱
Trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki i koniecznie dawaj znac jak sytuacja się rozwija 💕
 
Do góry