Madame JS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2022
- Postów
- 20 805
Na noc - zawsze tylko na noc, 200mg na dobę.No możliwe właśnie dzięki. A brałaś pierwszy raz na noc czy na dzień?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Na noc - zawsze tylko na noc, 200mg na dobę.No możliwe właśnie dzięki. A brałaś pierwszy raz na noc czy na dzień?
Te brałam 400mg i nie miałam żadnych takich objawów ale wiadomo każdy organizm jest inny i ma prawo inaczej reagowaćJa mam brać 2x dziennie po 200 ale doustnie i słyszałam, że może się po nim mocno w głowie kręcić
Miejmy nadzieję że okres był poronieniem właśnie... ale dam fakt że test był negatywny jest super dziwnyJa nie wiem, chyba już bardziej nie poronię tej ciąży. Spodziewałam się krwawienia jak na okres, albo i gorszego, a tu moje brązowe plamienie powoli się kończy...
Mam nadzieję, że po usg nie okaże się, że muszę jechać na łyżeczkowanie.
Wiadomo ja się dzisiaj bardzo źle czuję, ale po pierwszej dawce więc liczę, że to szokTe brałam 400mg i nie miałam żadnych takich objawów ale wiadomo każdy organizm jest inny i ma prawo inaczej reagować
Na pewno dużo zależy od lekarza. Wiadomo, że papier wszystko przyjmie. My np dzisiaj pytaliśmy o dodatki, np assisted hatching i mój lekarz uważa, żebyśmy się na razie nie rozpędzali i nie decydowali z góry na wszystko, bo to nie zawsze jest potrzebne. Generalnie zobaczymy co powie embriolog i wtedy będziemy decydować. Także no, nie naciąga nas na wszystko jak leci tylko tłumaczy czy to ma sens i jakie są opcje.
Gorzej, że poronienia w wywiadzie są wykluczeniem z dofinansowania w większości programów samorządowych.
I jeszcze taka ciekawostka: przy in vitro jest większe ryzyko ciąży pozamacicznej niż przy naturalnym poczęciu.
Jak to większe ryzyko cp??? Poważnie ?? Nikt mi tego nie mówił, a ja już po jednej co jestemNa pewno dużo zależy od lekarza. Wiadomo, że papier wszystko przyjmie. My np dzisiaj pytaliśmy o dodatki, np assisted hatching i mój lekarz uważa, żebyśmy się na razie nie rozpędzali i nie decydowali z góry na wszystko, bo to nie zawsze jest potrzebne. Generalnie zobaczymy co powie embriolog i wtedy będziemy decydować. Także no, nie naciąga nas na wszystko jak leci tylko tłumaczy czy to ma sens i jakie są opcje.
Gorzej, że poronienia w wywiadzie są wykluczeniem z dofinansowania w większości programów samorządowych.
I jeszcze taka ciekawostka: przy in vitro jest większe ryzyko ciąży pozamacicznej niż przy naturalnym poczęciu.