reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

Nie wiem czy to na moje nerwy i czy mam siły walczyć. Mam już na szczęście jedno dziecko. I teraz sobie myślę, że może warto przy tym jednym pozostać.
To oczywiście Wasza decyzja 🙂 ja póki co staram się o pierwsze dziecko i to stosunkowo niedługo więc nadal mam nadzieję, że w końcu uda mi się zajść w zdrową ciążę. Widząc ile jest tu dziewczyn które starają się znacznie dłużej niż ja, to wręcz głupio by mi było już się poddawać ❤️
Myślę ze jutro lekarz Ci podpowie co możnaby zbadać, żeby znaleźć przyczynę i możliwe że po początkowym rozczarowaniu poczujesz chęć do działania i cel który myślę że jest tego wart realizacji 😊
 
reklama
Niestety, dziewczyny, nic z mojej ciąży nie będzie. Beta prawie nie urosła, prog spadł o połowę, mimo że brałam 3 tab. dupka zamiast dwóch. Jutro planowo powinnam mieć okres, ale jeszcze zjem parę tabletek duphastonu, zeby jutro zaliczyć lekarza i zapytać co dalej. Dlaczego kolejny raz biochem. 2 biochemy na 5 cykli intensywnych starań to jednak dużo. Nie wiem, co to jest... Badania hormonów mam w normie...
Przykro mi bardzo! Robiliście badania nasienia? Może tu tkwi problem. Jeśli chodzi o progesteron to masz wynik Twojego naturalnego bo ten z duphastonu jest sztuczny i nie wychodzi na badaniach.
 
Przykro mi bardzo! Robiliście badania nasienia? Może tu tkwi problem. Jeśli chodzi o progesteron to masz wynik Twojego naturalnego bo ten z duphastonu jest sztuczny i nie wychodzi na badaniach.
Swój naturalny prog badałam kiedyś, tydzień po owulacji, wynosił 13.5 . Ale lekarz mówił, że to nie ma znaczenia, bo jednego dnia mogę mieć 13, a drugiego zero, jeśli mam niedomogę lutealną. Jak w piątek robiłam 1 betę, to prog był 19.6. Zgodnie z zaleceniami zwiększyłam liczbę tabletek duphastonu, bo mialam pozytywną betę. Ale dzis beta okazała się prawie taka sama (z 15 urosła na 19 w ciągu 72 h), a prog spadł do 10 pomimo duphastonu, czyli organizm ewidentnie chce się pozbyć tej ciąży.
Ja już trochę się uspokoiłam. Zdarza się. Znam statystyki. Na tak wczesnym etapie nawet 50 proc. ciąż tak się kończy. Gdyby nie to, że biorę dupka, w ogóle bym o niej nie wiedziała, bo dostałabym okres w terminie. Nie wiem, może moja blizna po cesarce przeszkadza w zagnieżdżeni czy coś.
Co do nasienia, to mąż w ostatnim czasie nie badał, ale jeszcze jakiś czas temu miał tak dobre nasienie, że oddawał do banku spermy jako dawca (nje pytajcie po co, taką miał fantazję, skoro pierwsze dziecko wyszło udane i za pierwszym strzałem). Teraz też zdrowo się odżywia, ćwiczy, je suplementy, nie pali, prawie nie pije. Więc doprawdy ciężko mi go podejrzewać:) lekarz też mówi, że to nie problem nasienia. Ale jak zmieni zdanie, to on chętnie zbada, wiadomo
 
Jeśli rzeczywiście jest duża ilość to uważam ze to jie tragedia. Ale napewno warto powtórzyć i zobaczyć co sie dzieje
dlatego w przyszłym tygodniu kazałam mężowi się zapisać na ponowne badanie nasienia i jeśli wyniki będą podobne do tych z września, to dzwonimy. Najlepiej zrobić na swiezo. A owulacje mialam z prawego jajnika, ciałko żółte jest, a dziś chyba sobie dobijemy na wieczór 😁 póki mogę. Jutro maja do mnie dzwonić o zabieg, między 21-26.04 idę do szpitala. Cieszę się że coś się ruszyło. Jakas nadzieje mi to dało…
 
reklama
Niestety, dziewczyny, nic z mojej ciąży nie będzie. Beta prawie nie urosła, prog spadł o połowę, mimo że brałam 3 tab. dupka zamiast dwóch. Jutro planowo powinnam mieć okres, ale jeszcze zjem parę tabletek duphastonu, zeby jutro zaliczyć lekarza i zapytać co dalej. Dlaczego kolejny raz biochem. 2 biochemy na 5 cykli intensywnych starań to jednak dużo. Nie wiem, co to jest... Badania hormonów mam w normie...
przykro mi :(
 
Do góry