reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

Ja mam swoje naturalne owulacje, ale późne i stosunkowo późno pękają mi pęcherzyki więc z tego powodu mam stymulacje, ale aromkiem. Jakie efekty to się dowiem za kilka godzin [emoji23]
Hej Dziewczyny, powracam do Was ;) torbiel się wchłonęła po prolutexie i luteinie. Wczoraj brałam ostatni raz i czekam na @. Mam rozpisaną stymulację, pierwszy raz w życiu będę coś takiego miała… zastanawiam się tylko nad zasadnością, i powodami dla których Pan Doktor zdecydował się u mnie na gonadotropiny, dostałam dawkę 75mg. Owulacje mam zazwyczaj normalna… jak to u Was jest? Jakie macie doświadczenia?
 
reklama
Ja mam swoje naturalne owulacje, ale późne i stosunkowo późno pękają mi pęcherzyki więc z tego powodu mam stymulacje, ale aromkiem. Jakie efekty to się dowiem za kilka godzin [emoji23]
Ano właśnie. To będę trzymać mooocno kciuki za Ciebie🌷Nie pomyślałam, a mam ten sam problem…doktor przepisał mi Puregon w 5,7 i 9 dc… mega liczę, że tym razem się uda, ale ciekawe czy tak od razu po tym leczeniu hormonalnym torbieli będzie to możliwe… a słuchajcie czy to prawda, że stymulacja zwiększa szanse na ciąże mnoga?
 
Zależy czym. Clo tak, a aromkiem już nie. A jak jest z innymi substancjami to nie wiem [emoji85]
Ano właśnie. To będę trzymać mooocno kciuki za Ciebie[emoji255]Nie pomyślałam, a mam ten sam problem…doktor przepisał mi Puregon w 5,7 i 9 dc… mega liczę, że tym razem się uda, ale ciekawe czy tak od razu po tym leczeniu hormonalnym torbieli będzie to możliwe… a słuchajcie czy to prawda, że stymulacja zwiększa szanse na ciąże mnoga?
 
Mam tak samo w tym cyklu. Jak tylko zaczęły się dni płodne miałam mnóstwo pozytywnej energii i chęci, jakoś czułam, że teraz się uda. Teraz pozostaje czekanie i nabrałam wątpliwości, a nawet momentami smutno mi, bo coś mi mówi, że nie wyszło. Mąż odwrotnie- jest przekonany, że to nasz cykl, już się nakręca o_O
Ja dokładnie tak samo. Do wczoraj jeszcze byłam nakręcona, że tym razem na pewno się uda, ale dzisiaj (8 dpo) już mnie dopadło pesymistyczne myślenie...
Mam świadomość, że to głupie i bez sensu się tak nakręcać w jedną czy drugą stronę ale niestety nie mam na to wpływu :/
 
Ja dokładnie tak samo. Do wczoraj jeszcze byłam nakręcona, że tym razem na pewno się uda, ale dzisiaj (8 dpo) już mnie dopadło pesymistyczne myślenie...
Mam świadomość, że to głupie i bez sensu się tak nakręcać w jedną czy drugą stronę ale niestety nie mam na to wpływu :/
Bo to poza nami jest… tak bardzo czekamy, że boimy się rozczarowań…
 
Hejo, jak tam dziewczyny te z długimi cyklami ruszyło się coś u was? 😁 U mnie dzisiaj 43 dc ale pojawiło się brązowe plamienie nigdy nie miałam ale podejrzewam że to zwiastun nadchodzącej @ także chyba nie dobije do 50 dc 😁 oby 🤣
Hej, u mnie po 39 dniach w końcu dziś przyszła @. Szczerze to nie mogłam się doczekać pomimo, że u mnie okres oznacza tydzień wyjęty z życia, nudności, wymioty, biegunka, ogromne bóle brzucha...
 
Ano właśnie. To będę trzymać mooocno kciuki za Ciebie🌷Nie pomyślałam, a mam ten sam problem…doktor przepisał mi Puregon w 5,7 i 9 dc… mega liczę, że tym razem się uda, ale ciekawe czy tak od razu po tym leczeniu hormonalnym torbieli będzie to możliwe… a słuchajcie czy to prawda, że stymulacja zwiększa szanse na ciąże mnoga?
Clo faktycznie często stymuluje do wytworzenia więcej niż 1 pęcherzyka ale i potrafi niekorzystnie wpłynąć na endometrium. Po letrozolu raczej nie ma stymulacji więcej niż 1 pęcherzyka i nie ma również niekorzystnego wpływu na endometrium 🙂
Ja miałam letrozol (moja gin unika clo z uwagi na to endometrium jak i nie chce doprowadzać do ciąży podwyższonego ryzyka czyli mnogiej) i trochę mi się owulacje przyspieszyły mimo już odstawienia (tyle że efekt znikomy bo ja nie miałam jakoś późno 16-17 dc) Jednak u mnie przy naturalnych owulacjach nie było widać generalnie żadnego korzystnego efektu ze stymulacji i zostało przerwane 🙂
 
Ano właśnie. To będę trzymać mooocno kciuki za Ciebie🌷Nie pomyślałam, a mam ten sam problem…doktor przepisał mi Puregon w 5,7 i 9 dc… mega liczę, że tym razem się uda, ale ciekawe czy tak od razu po tym leczeniu hormonalnym torbieli będzie to możliwe… a słuchajcie czy to prawda, że stymulacja zwiększa szanse na ciąże mnoga?
Aromek najmniej, clo trochę bardziej, gonadotropiny zdecydowanie, ale jednocześnie są najbardziej skuteczne (zastrzykami z gonadotropin stymuluje się jajniki do in vitro, żeby wytworzyły po kilka pęcherzyków, tylko dawki są znacznie większe).
 
reklama
Ja dokładnie tak samo. Do wczoraj jeszcze byłam nakręcona, że tym razem na pewno się uda, ale dzisiaj (8 dpo) już mnie dopadło pesymistyczne myślenie...
Mam świadomość, że to głupie i bez sensu się tak nakręcać w jedną czy drugą stronę ale niestety nie mam na to wpływu :/
Ja jak siebie samą znam, tak wiem że u mnie pesymizm jest mechanizmem obronnym: nie chcę, żeby rozczarowanie rozerwało mi serce, więc po mału się do niego przygotowuję, tak jakbym chciała sobie przykrość rozłożyć na raty. Jeśli prawo przyciągania działa to jestem w ciemnej dupie i mogę sama sobie podziękować😂
 
Do góry