reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

Dziewczyny, zdecydowalam sie na testy hormonalne z krwi, wybrala zestaw rozszerzony. Nigdy nie mialam takich badan robionych, warto sprawdzic czy wszystko jest ok.
I dodatkowo wzielam sobie jeszcze progesteron na 7 dni przed @ (producent zaleca zeby zrobic w 21 dniu cyklu) w celu potwierdzenia owulacji. Ale nie mam mozliwosci isc na monitornig cyklu, wiec oprocz testow owulacyjnych nie bardzo mam szanse na sprawdzenie, w ktorym dniu owulacyja faktycznie wystapila. Czy dla tego badania ma znaczenie w ktorym dniu owulacja wystapiala (np. 14 albo 17 dc)? Czy jest tak, ze po przebadaniu kriw bedzie potwierdzenie ze owulacja wystapila? Moje cykle maja 28-32 dni wiec ciezko oszacowac w ktorym momencie mam 7 dni do @, ale moge przeciez pobrac krew w 21 dniu jak producent zaleca.
Dajcie znac co byscie zrobily :)
 
reklama
Dziewczyny, zdecydowalam sie na testy hormonalne z krwi, wybrala zestaw rozszerzony. Nigdy nie mialam takich badan robionych, warto sprawdzic czy wszystko jest ok.
I dodatkowo wzielam sobie jeszcze progesteron na 7 dni przed @ (producent zaleca zeby zrobic w 21 dniu cyklu) w celu potwierdzenia owulacji. Ale nie mam mozliwosci isc na monitornig cyklu, wiec oprocz testow owulacyjnych nie bardzo mam szanse na sprawdzenie, w ktorym dniu owulacyja faktycznie wystapila. Czy dla tego badania ma znaczenie w ktorym dniu owulacja wystapiala (np. 14 albo 17 dc)? Czy jest tak, ze po przebadaniu kriw bedzie potwierdzenie ze owulacja wystapila? Moje cykle maja 28-32 dni wiec ciezko oszacowac w ktorym momencie mam 7 dni do @, ale moge przeciez pobrac krew w 21 dniu jak producent zaleca.
Dajcie znac co byscie zrobily :)

Proga zaleca się badań ok 7dpo, ja badałam i 6dpo i 8dpo i wynik był ok. Ja myśle ze jakbyś badała 3dpo albo 10dpo to i tak będzie szło z tego coś wywnioskować, choć poziom może być inny niż byś oczekiwała.
 
Fakt, jakoś jak człowiek się pogodzi już z nowym cyklem to ten czas do owulacji jest chyba najłatwiejszy [emoji3064]
Potem już z każdym dniem coraz gorzej [emoji23]
Ja jestem tak albo 2 albo 3 albo 4 dni po owu i już mi się dłuży [emoji23]
Przykro mi :(
Kurcze to organizm płata figle, tyle trzymać w napięciu...

Dzień dobry dziewczyny :)
Ze mnie zeszło trochę to napięcie i jak zawsze kolejny cykl = kolejne szanse.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Fakt, jakoś jak człowiek się pogodzi już z norm cyklem to ten czas do owulacji jest chyba najłatwiejszy [emoji3064]
Potem już z każdym dniem coraz gorzej [emoji23]
Ja jestem tak albo 2 albo 3 albo 4 dni po owu i już mi się dłuży [emoji23]

Oj tak @ to takie oczyszczenie, dosłowne i emocjonalne. Po owu to też dochodzą hormony, czas się dłuży, raz się ma nadzieje, raz nie - sieczka w głowie :p ale trzeba być dobrej myśli :)
 
Dziewczyny, zdecydowalam sie na testy hormonalne z krwi, wybrala zestaw rozszerzony. Nigdy nie mialam takich badan robionych, warto sprawdzic czy wszystko jest ok.
I dodatkowo wzielam sobie jeszcze progesteron na 7 dni przed @ (producent zaleca zeby zrobic w 21 dniu cyklu) w celu potwierdzenia owulacji. Ale nie mam mozliwosci isc na monitornig cyklu, wiec oprocz testow owulacyjnych nie bardzo mam szanse na sprawdzenie, w ktorym dniu owulacyja faktycznie wystapila. Czy dla tego badania ma znaczenie w ktorym dniu owulacja wystapiala (np. 14 albo 17 dc)? Czy jest tak, ze po przebadaniu kriw bedzie potwierdzenie ze owulacja wystapila? Moje cykle maja 28-32 dni wiec ciezko oszacowac w ktorym momencie mam 7 dni do @, ale moge przeciez pobrac krew w 21 dniu jak producent zaleca.
Dajcie znac co byscie zrobily :)
Pewnie bym zrobiła badanie w 22-23 dniu jeśli się da. Możesz też spróbować robić testy owy w tym cyklu i na tej podstawie wyznaczyć owulację ale to nadal pi razy oko ;).
 
Cześć Dziewczyny! Podczytuje Was już od jakiegoś czasu. Teraz zdecydowałam się dołączyć, jednak w kupie siła. Krótko o mnie: Mam 27 lat, zdiagnozowane PCOS i insulinooporność. O dzieciątko staramy się już od roku co - w moim przypadku = 7 cykli. Aktualnie jestem w 26 dniu cyklu. Pojawiła się iskierka nadziei. Spóźniony okres to w moim przypadku żaden znak ale jestem ostatnio osłabiona, nic tylko bym spala, bolą mnie piersi... Ale jestem miękka buła, boje się zrobić test. Każde kolejne rozczarowanie boli bardziej 😓
 
Jeśli masz już ciążowe objawy to nie ma takiej możliwości żeby test tego nie wykazał [emoji2272]
Jeśli jest negatywny to znaczy, że nie są to objawy ciąży.
Cześć Dziewczyny! Podczytuje Was już od jakiegoś czasu. Teraz zdecydowałam się dołączyć, jednak w kupie siła. Krótko o mnie: Mam 27 lat, zdiagnozowane PCOS i insulinooporność. O dzieciątko staramy się już od roku co - w moim przypadku = 7 cykli. Aktualnie jestem w 26 dniu cyklu. Pojawiła się iskierka nadziei. Spóźniony okres to w moim przypadku żaden znak ale jestem ostatnio osłabiona, nic tylko bym spala, bolą mnie piersi... Ale jestem miękka buła, boje się zrobić test. Każde kolejne rozczarowanie boli bardziej [emoji29]
 
Oj tak @ to takie oczyszczenie, dosłowne i emocjonalne. Po owu to też dochodzą hormony, czas się dłuży, raz się ma nadzieje, raz nie - sieczka w głowie :p ale trzeba być dobrej myśli :)
Dokładnie to samo mam xD po owulacji raz mówię, że nic z tego, raz mam nadzieję... Ale też jak już sie człowiek tyle casu stara, to nawet okres nie robi wrażenia... wszystko normalnie jak co miesiąc...
 
reklama
Dokładnie to samo mam xD po owulacji raz mówię, że nic z tego, raz mam nadzieję... Ale też jak już sie człowiek tyle casu stara, to nawet okres nie robi wrażenia... wszystko normalnie jak co miesiąc...
bo to tak jest, że jeszcze chwilę po owu jesteś jeszcze w szczytowej formie i masz myśli: "teraz na bank się udało", potem zaczyna się zjazd pt: "czuję, że nic z tego", a już przed samym okresem jest etap: huśtawki nastroju - jeden dzień tak, drugi nie 😂
 
Do góry