Staraczki 2022

[pluto_nova]

Dziwimnie, że nie wstyd takiemu facetowi tak żerować...

cała rodzina nie ma poczucia wstydu. Dogadaliśmy się po rozwodzie, że jak się bedziemy z kimś spotykać to poinformujemy o tym drugą osobę. W życiu nie chciałam się już z nikim spotykać, miałam w dupie facetów i zaczął się kręcić mój stary - nawet mi sie nie podobał ). Oczywiście ja dotrzymałam słowa i poinformowałam byłego o tym, pracowałam wtedy na stacji paliw miałam nockę. Mój aktualny mąż też miał nockę i miał mnie po pracy odebrać i odwieźć do domu. Nagle pojawia się pod moją pracą mój były mąż oczywiście napity i zaczął mi robić wyrzuty. Przyjechał mój stary no i sobie z nim pogadał i go zjechał, że jest uj nie facet. I zgadnij co na koniec powiedział mój ex do aktualnego? Cytuję: "Mógłbyś mnie odwieźć do domu? Bo nie mam teraz żadnego autobusu, ani kasy" wtf... Były mieszkał wtedy jeszcze ze swoimi rodzicami w mieście oddalonym 19km
Teraz to jest takie śmieszne

 

[pluto_nova]

Dobra przebiłaś mnie
Dziada kawał i tyle dobrze że się od niego uwolniłaś! I ze teraz jesteś szczęśliwa

oj tak, ale wyszłam z tego silniejsza i dzięki temu od początku ze starym omówiliśmy zasady co i jak, żeby potem nie było zdziwień. Mam teraz całkiem inne życie i drugą rodzinę podobną do mojej. Dzieci też zyskały wspaniałych dziadków, ciotki, wujków, którzy się interesują

 

[pluto_nova]

Same here

przy aktualnym mężu też tak mam

 

[MPAnia]

młode jesteście, to się Wam uda Ja to rocznik 88

Ja 89,też już stara jestem

 

[pluto_nova]

Ja 89,też już stara jestem

spoko, dzieci Nas odmłodzą

 

[MPAnia]

mam po poprostu relacje. Jakieś, ale są Zresztą dzieci już też coraz mniej go interesują więc... Ma swoją nową rodzinkę, dwójkę nowych dzieci a jego narzeczona jakoś niespecjalnie garnie się do moich dzieci Poza tym jego rodzice, czyli dziadkowie moich dzieci też mają w dupie. Ale oni mieli w dupie jeszcze jak byliśmy małżeństwem Była teściowa wzięła swojego wnuka po raz pierwszy na ręce jak miał kilka miesięcy, bo stwierdziła, że nie pamięta jak się trzyma takie małe dzieci Oj jakbym Wam zaczęła opowiadać to byście mi nie uwierzyły, że tacy ludzie istnieją... Zresztą mój obecny mąż też słuchał z dystansem, a potem go poznał

Ja miałam podobnie Była teściowa odwiedzała nas tylko w urodziny i dzień dziecka ,były był starszy o 2 lata,obecny niby rok młodszy a tak naprawdę o miesiąc bo ja z grudnia a on ze stycznia I też z synem jakiś tam kontakt ma,do mnie czasami zadzwoni jak tam dzieci tak wiesz..dla świętego spokoju i tyle ,czyli mamy podobnie nie tylko cykl

 

[MPAnia]

O to długo, już wtedy leczyłaś Hashimoto czy dopiero teraz Ci wyszło?
Zapłacę każde pieniądze żeby nie brać bromocornu także nie przeszkadza mi cena dostinexu

To zależy ile wam przepiszą..przy 8 tab cena żeczywiście jest wysoka,ja miałam przepisane 2 tab i wcale dużo nie zapłaciłam a miałam ponad 84 prl,po pierwszej dawce spadła do 50 a po drugiej..no właśnie muszę zbadać na dniach a objawów nieporządanych zero,także wg mnie Dostinex jest najlepszą opcją

 

[zaz208622]

Ja nie rozumiem tylko tego dawkowania. Dostinex widzę bierzecie raz na ileś dni, a ten bromocorn z tego co czytam bierze się 3 razy dziennie [emoji33]

To zależy ile wam przepiszą..przy 8 tab cena żeczywiście jest wysoka,ja miałam przepisane 2 tab i wcale dużo nie zapłaciłam a miałam ponad 84 prl,po pierwszej dawce spadła do 50 a po drugiej..no właśnie muszę zbadać na dniach a objawów nieporządanych zero,także wg mnie Dostinex jest najlepszą opcją

 

[Ika89....]

Ja 89,też już stara jestem

To tak jak ja we wrześniu Chrystusowe

 

[MPAnia]

Ja nie rozumiem tylko tego dawkowania. Dostinex widzę bierzecie raz na ileś dni, a ten bromocorn z tego co czytam bierze się 3 razy dziennie [emoji33]

Dostinex bierze się raz na tydzień,o ile lejarz nie zaleci inaczej,np tak jak u mnie 2gą dawkę po 2 tygodniach