Staraczki 2022

[coca]

Aaa głupie pytanie mam [emoji1787]kazała mi zrobic progesteron w piątek bo powiedziała ze to druga połowa cyklu. A po co mam to zbadać skoro owulacji nie stwierdziła ??

Może dla potwierdzenia. Ta moja nieudolna tez miała taka metodologie [emoji6]

 

[coca]

to jeżeli była to progesteron będzie wysoki ??

Naprwno wyższy niż bez owu.

 

[coca]

Tak, I'm wyższy tym lepszy, najlepiej powyżej 10

To takie bardzo ogólne stwierdzenie. Jasne, chcemy proga wysokiego, ale jeśli będzie 6 to nie znaczy ze owu nie było. Prog się wydziela skokowo w ciągu dnia, można czasem trafić na dołek z badaniem. Były ciężarne z progiem 7 na początku i spokojnie sobie urósł samodzielnie, wcale nie było to oznaka, ze jest zle [emoji6]

 

[coca]

Mi też zdarzyło się mieć owulacje w cyklu "bezowulacyjnym", w cyklu w którym zaszłam w ciążę byłam na usg i owulacji podobno nie było i miało nie być a na drugi dzień z czegoś musiała być bo zaszłam ale poroniłam.

Amen [emoji106] i to mi właśnie chodzi. Tylko ciąża daje 100% ze owulacja się odbyła.

 

[coca]

Sorry ze odpowiadam tak osobno, ale zepsuło mi się grupowe odpowiadanie [emoji2356][emoji23]

 

[Moonstone]

Sałata

Dopiero nadrobilam dużo stron, które naprodukowałyście
Jeśli chodzi o owulacje, to mam przypadek mojej bliskiej koleżanki, ktorej lekarze mówili, że owulki nie bylo. W tym cyklu zaszla w ciążę i niedawno urodziła zdrową córkę organizmy nasze czasem robią sobie co chcą, serio.
A jeśli chodzi o ilość testów ciążowych... 18, kto da więcej?

U mnie 4. Więcej nie sikam, bo i bez tego czuję się tak zestresowana, że ledwo śpię XD

 

[guest-1680456925]

Moj tescik wykonany dzis rano nic nie wskazał, jednak takie testowanie jest uzależniające... czekam do niedzieli, to pierwszy dzien, ktory moze cos wskazać, dobrze że nie mam 18 testów jak wy

 

[Karola270984]

Jeśli to dobry lekarz i mu ufasz to spoko. Ja jestem czujna, bo u mnie już nie takie pomyłki były. Jeden gin kiedys tez mi endo po owulacji zmierzył na 5 mm, mimo ze przed owu było 7, na drugi dzień poszłam w sprawdzone miejsce i jednak było większe [emoji23] ja nie twierdze, ze Twój lekarz się myli. Mówię tylko, ze lekarze to ludzie i czasem MOGĄ się mylic.

wiesz co ja u niej nie byłam 12 lat pojechałam tylko zobaczyć czy była owulka. Zobaczyła tylko Ze nie bylo cialka żółtego i na tym koniec badania. Ale jakby była owulacja to raczej w jajnikach nie bylo by takich pecherzykow

 

[guest-1680456925]

Wiecie co mnie cieszy? Że mozna z wami poprzeżywać ten czas do okresu u mnie (5 lub 9 dni) zrobic test i to napisac bez poczucia, ze zostanie sie tu obśmianym z poparciem naukowych tresci, kiedy nalezy wykonac test i bez wysyłania odrazu na betę. Bo na forum jak sie wpisze cokolwiek o tescie przed terminem @ to nawet te, ktore mają bardzo slaba kreseczke na pierwszy rzut oka, maja napisane ze negatyw i odrazu tekst ,, nic nie widać idz na betę " " po co test" " nie umiecie czytac instrukcji" " po co tracic pieniądze na testy"...itp itd a powiem Wam ze ja mieszkalam w takiej miejscowości, gdzie kazdy kazdego znał i gdybym bez pewności z testu poszla na taka bete zaraz pół miesciny by wiedziało, a po co sie tlumaczyc innym, skoro najpierw chce sie potwierdzić ... i nawet jesli robi sie testy codziennie przez 5 dni to jest kazdej z nas indywidualna sprawa. Tak jak karmienie dziecka nocą, piersia czy butelką, czy narodziny dziecka naturalnie czy cc, kazda decyduje sama i nie powinno sie jej atakować. Niestety na tym forum bardzo często to obserwuje. Jesli zanudzilam to przepraszam. Tak mnie naszlo na wywody.

 

[MPAnia]

tylko właśnie się zastanawiałam po cholerę skoro w ciąży nie będę

Ja bym zrobiła Będziesz wiedziała czy owu była czy faktycznie jej nie było a z drugiej str jak coś zaskoczyło to prog będzie się trzymał dość wysoko. Czytając i wiedząc z doświadczenia jacy ginekolodzy potrafią być,zrobiłabym dla świętego spokoju