reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

Już jesteśmy zapisani na przyszłą środę do kliniki w celu kwalifikacji. Będzie to około 22 dzień cyklu więc myślę że w lutym będzie pierwsze iui ;). Dzisiaj jedziemy zrobić badania krwi, które są potrzebne, we wtorek mam USG piersi. Będzie mi brakowało tylko wymazu na chlamydię ale chyba po prostu w klinice na wizycie poproszę, żeby lekarz pobrał. Myślicie że to styknie? Bo tak to mogę jechać w sobotę do Diagnostyki w tym celu ale pewnie i tak na środę wyniku nie będzie.

Już od jakiegoś czasu rozmawialiśmy o tym, że w lutym będzie powrót do kliniki. Teraz mamy argument za tym, żeby spróbować tego iui. W najgorszym wypadku nie pomoże ;).

Tak. W moim przypadku badanie robił ginekolog na wizycie, bo ma mikroskop i się na tym zna więc umawiał mi wizytę w dniu około owulacji i kilka godzin przed wizytą mieliśmy uprawiać seks. Potem taką wielką strzykawką z rurką pobierał śluz z głębi szyjki i szedł oglądać. Po 10 minutach wracał z wynikiem. Między seksem a badaniem nie powinno się myć itd żeby nie zaburzyć wyniku.

Przy czym w większości klinik już się tego badania nie stosuje, bo wiele rzeczy może zaburzyć jego wynik ;). Ja to miałam w cenie wizyty. I jednorazowy wynik jakoś bardzo mnie nie ruszył ale to jest trzeci cykl pod rząd z tym samym efektem więc może rzeczywiście coś jest nie tak. Nic innego na razie nam nie zdiagnozowali, więc może ten słynny wrogi śluz to prawda. Przy czym miałam badania przeciwciał z krwi i ich nie mam ;). Dlatego ginekolog gdyba że może to jakaś alergia kontaktowa albo coś. Do IUI nasienie jest preparowane i omija szyjkę więc dlatego jest to jakaś szansa.

Nie mam pojęcia. Do tych badań co już mam lekarz kazał nam zrobić fragmentację nasienia i od niej póki co uzależnił czy w ogóle do inseminacji będzie zalecenie. Jeśli tak, to może będę musiała coś pobadac, nie wiem, nie wspominał narazie. Biocenozę mam świeża, jeszcze ciepła [emoji23] na chlamydie itp czekam, w sobotę oddawałam wymaz. Co masz z krwi wymagane?
 
reklama
Potrzebuję biocenozę i chlamydię z wymazów. I właśnie myślałam że można to machnąć na wizycie. 🤔

Przed drożnością biocenozę pobierał mi lekarz w klinice na wizycie w cyklu poprzedzającym. W sumie nie wiem ile się czeka na wynik ale to iui to i tak w połowie następnego cyklu to wtedy to już na pewno będzie.
Ja przed iui miałam badanie na chlamydii i biocenozę robione na wizycie, wizyta byla w poniedziałek iui w środę i były już wyniki na iui gotowe u lekarza
 
Ja już głupieje od niedzieli wychodzą mi takie testy owu . Czy go robie rano czy w dzień czy wieczorem to coraz ciemniejsze. Temp dalej 37.10 , ciagle mam owulacje ??w niedziele już mi wyszedł taki ciemny
 

Załączniki

  • IMG_2145.jpg
    IMG_2145.jpg
    110,4 KB · Wyświetleń: 89
Wydaje mi się, że dostałaś już odpowiedź kilka razy.
Owulacji nie możesz mieć DALEJ bo to nie jest proces, który trwa tydzień tylko kilka godzin.
Testy owulacyjne robi się do pierwszego piku i przestaje.
Od pierwszego piku do 36 powinna wystąpić owulacja i koniec. Potem czekasz 12 dni na test ciążowy
Ja już głupieje od niedzieli wychodzą mi takie testy owu . Czy go robie rano czy w dzień czy wieczorem to coraz ciemniejsze. Temp dalej 37.10 , ciagle mam owulacje ??w niedziele już mi wyszedł taki ciemny
 
Wydaje mi się, że dostałaś już odpowiedź kilka razy.
Owulacji nie możesz mieć DALEJ bo to nie jest proces, który trwa tydzień tylko kilka godzin.
Testy owulacyjne robi się do pierwszego piku i przestaje.
Od pierwszego piku do 36 powinna wystąpić owulacja i koniec. Potem czekasz 12 dni na test ciążowy
No a czego on dalej jest pozytywny ?? Raczej powinien już jaśniex
 
Dużo was tutaj dziewczyny trudno wszystkich zapamiętać, ale wszystkim życzę zobaczyć niedługo dwie kreseczki, też ostatnio testowałam i niestety a właśnie tak liczyłam na ten cykl bo mąż był a pracuje za granicą i zazwyczaj jest co dwa tygodnie ale to też różnie a mniej więcej w święta miałam mieć dni i cieszyłam się że jest i nawet się nie spinalam i lipa i jeszcze ten przedłużające się krwawienie mnie martwi jeszcze dzisiaj mi coś leci
 
reklama
Do góry