Staraczki 2022

[Zazuu]

No to niestety nie są tanie rzeczy :-(
Dlatego przestrzegam jak ktoś myśli o in vitro, żeby tego nie wykorzystać wcześniej, bo potem 3-5 tysięcy za leki może boleć bardzo.

my mieliśmy myśleć o ganodropinach, ale w takim razie to póki co nie wchodzi w grę

 

[Megi_Meg]

Jeśli lekarz nie ma umowy z NFZ to wszystkie leki są 100% płatne. Ja leczę się prywatnie kilka lat, mój lekarz nie ma umowy z NFZ i niestety za wszystkie badania i leki płace normalnie. Inaczej pewnie jest w klinice niepłodności z programem, ale tu nie mam doświadczenia. Mój lekarz również pracuje w klinice niepłodności ale tam mnie nie przekierował, przyjmuje mnie normalnie w prywatnej przychodni. Na NFZ i jakieś dofinansowania czekałabym pewnie wieki, laparoskopię też robiłam prywatnie - na NFZ czekałabym ponad pół roku.

 

[coca]

Jeśli lekarz nie ma umowy z NFZ to wszystkie leki są 100% płatne. Ja leczę się prywatnie kilka lat, mój lekarz nie ma umowy z NFZ i niestety za wszystkie badania i leki płace normalnie. Inaczej pewnie jest w klinice niepłodności z programem, ale tu nie mam doświadczenia. Mój lekarz również pracuje w klinice niepłodności ale tam mnie nie przekierował, przyjmuje mnie normalnie w prywatnej przychodni. Na NFZ i jakieś dofinansowania czekałabym pewnie wieki, laparoskopię też robiłam prywatnie - na NFZ czekałabym ponad pół roku.

Tyle czekacie na laparo? o zgrozo. Miała farta, bo ja na laparo czekałam chyba miesiąc.

I prawda, chodziłam kiedyś do gina prywatnie który miał umowę z NFZ i recepty miałam refundowane (jeśli lek był refundowany).

 

[Zazuu]

Dziewczyny co suplementujecie na poprawę jajek? I w jakich dawkach biorę kilka nowych rzeczy i zastanawiam się czy nie zaszaleć i nie dorzucić czegoś jeszcze. Póki co widzę lekka poprawę bo owu mimo poronienia była dosyć szybko i pęcherzyk pękł raczej w przyzwoitym rozmiarze więc skoro nie stać mnie na gonadotropiny to może poprawie sobie humor innymi dropsami

 

[krasulkaa]

Dziewczyny co suplementujecie na poprawę jajek? I w jakich dawkach biorę kilka nowych rzeczy i zastanawiam się czy nie zaszaleć i nie dorzucić czegoś jeszcze. Póki co widzę lekka poprawę bo owu mimo poronienia była dosyć szybko i pęcherzyk pękł raczej w przyzwoitym rozmiarze więc skoro nie stać mnie na gonadotropiny to może poprawie sobie humor innymi dropsami

A co tam nowego suplementujesz?

 

[Zazuu]

A co tam nowego suplementujesz?

Mój zestaw poza nowymi witaminami na czas starań i lekami to inozytol 2x650 (nie biorę więcej bo mam też metformine 3x850), ubiquinol 200mg, castangus, wit A i wit e

 

[krasulkaa]

Mój zestaw poza nowymi witaminami na czas starań i lekami to inozytol 2x650 (nie biorę więcej bo mam też metformine 3x850), ubiquinol 200mg, castangus, wit A i wit e

Właśnie czytam i dużo osób bierze ten inozytol. Sama sobie taką dawkę dostosowałas?

 

[Zazuu]

Właśnie czytam i dużo osób bierze ten inozytol. Sama sobie taką dawkę dostosowałas?

Tak ale normalnie powinna być większa. Tyle, że metformina wykazuje podobne działanie więc nie chce przegiąć. Gdybym miała brać sam to brałabym minimum 3x1. No i to nie może być byle jaki inozytol bo ważny jesy stosunek myo-Inozytolu do D-chiro-Inozytolu

 

[krasulkaa]

Tak ale normalnie powinna być większa. Tyle, że metformina wykazuje podobne działanie więc nie chce przegiąć. Gdybym miała brać sam to brałabym minimum 3x1. No i to nie może być byle jaki inozytol bo ważny jesy stosunek myo-Inozytolu do D-chiro-Inozytolu

A z jaki Ty masz? Ja metofrmine mam 1x1000xr myślisz jaka dawka by była ok tego?

 

[Zazuu]

A z jaki Ty masz? Ja metofrmine mam 1x1000xr myślisz jaka dawka by była ok tego?

masz małą dawke więc brałabym 3x dziennie. (czemu xr? Generowania zwykła meta ma lepsze efekty )

Ja mam z allines o taki